Kombinezon - pomocy
-
Witam,
jestem potrzebowski w zakresie homologowanego kombinezonu na kilka rajdów PPZM.Czy wiecie, gdzie mogę kupić używany (nie chcę wydawać na nowy 1500) albo od kogo mógłbym pożyczać (nawet odpłatnie). Jestem dużym chłopcem (180 cm z brzuszkiem), czyli rozmiar 56-58.
Przejrzałem ogłoszenia sprzedaży akcesoriów na autoklubie, hodze i innych takich (nawet allegro), ale nie ma nic ciekawego - same z homologacją 1986, czyli w RS PPZM można w nich startowac tylko do końca roku.
Pomożecie?
-
Witam,
jestem potrzebowski w zakresie homologowanego
kombinezonu na kilka rajdów PPZM.Czy wiecie, gdzie mogę kupić używany (nie chcę wydawać
na nowy 1500) albo od kogo mógłbym pożyczać (nawet
odpłatnie). Jestem dużym chłopcem (180 cm z
brzuszkiem), czyli rozmiar 56-58.Przejrzałem ogłoszenia sprzedaży akcesoriów na
autoklubie, hodze i innych takich (nawet allegro),
ale nie ma nic ciekawego - same z homologacją 1986,
czyli w RS PPZM można w nich startowac tylko do
końca roku.Pomożecie?
hhahhahahahaahahahahahahahahahaahahaaa, towar deficytowy, do dostania tylko wśród znajomości...
Raczej nikt niechce, żeby ktoś inny pocił sie w jego kombinezon a tym bardziej np. poplamił go np. krwią, bo wtedy jest do wyrzucenia -
hhahhahahahaahahahahahahahahahaahahaaa, towar deficytowy, do dostania tylko wśród znajomości...
Raczej nikt niechce, żeby ktoś inny pocił sie w jego kombinezon a tym bardziej np. poplamił go
np. krwią, bo wtedy jest do wyrzuceniawiesz, bielizna zawsze pod spodem powinna być <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> więc z tym poceniem nie jest tak najgorzej
poza tym kombinezon zawsze można uprać (mam pralkę - serio!)a z krwią też nie powinno być problemu, jak się poplami, to sie spierze... no chyba że kombinezon się przebił np. półośką albio kolumną kierownicy... i wypozyczający przy okazji też <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
kombinezony zgodne z 1986 są za drobne (400-500), ale w RS PPZM sa dopuszczone tylko do 31.12.2005 r - więc trochę szkoda pieniędzy na kombinezon ma jeden sezon
-
wiesz, bielizna zawsze pod spodem powinna być więc z
tym poceniem nie jest tak najgorzej
poza tym kombinezon zawsze można uprać (mam pralkę -
serio!)
a z krwią też nie powinno być problemu, jak się poplami,
to sie spierze... no chyba że kombinezon się
przebił np. półośką albio kolumną kierownicy... i
wypozyczający przy okazji też
kombinezony zgodne z 1986 są za drobne (400-500), ale w
RS PPZM sa dopuszczone tylko do 31.12.2005 r - więc
trochę szkoda pieniędzy na kombinezon ma jeden
sezonNiestety, tu sie mylisz. Bielizna nie jest wykonana z czystej bawełny i nie wchłania potu, raczej przeciwnie. Pranie kombinezonu w pralce to nie jest dobry pomysł.
-
Niestety, tu sie mylisz. Bielizna nie jest wykonana z czystej bawełny i nie wchłania potu,
raczej przeciwnie. Pranie kombinezonu w pralce to nie jest dobry pomysł.hmmm... nie mam tary w domu...
może moja babcia ma? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />