plukanie silnika
-
Bawił sie Ktoś kiedyś w cos takiego jakimiś preparatami?
Zasadniczo ostatnio jak wymieniałem uszczelniacze to stwierdzono że mam straszne osady, np na głowicy. Czarność.Rozumiem że preparat dolewam do oleju. Sie płucze i sie zlewa olej <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Olej mam właśnie wymianiać.
Jest sens tak myć silnik od środka?
A może to nic nie daje?
Nie chce zaszkodzić silnikowi, jeźeli później ma się rozszczelnić <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
245 tys km. Oliwa Mineralny Lotos (przedtem 3x10 tys na Elfie).Jest sens? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
może spytaj przed wymianą ?
pewnie ci odpowiednio gotówkowo doradzą <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
(tylko nie jedz do SMP <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> ) -
na elfie ? nagar niemożliwe , ja na elfie przelatałem 360000 km "golf 1.3" i głowica i motor zero nagaru .silnik nadal gada ale w innym aucie i jest ok <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
Przy tym przebiegu to trochę ryzykowne.
Przy mniejszych przebiegach (powiedzmy 100 tyś.)warto płukać ,ale: 1.regularnie np. co trzecia wymiana oleju ;2. tylko markowym "Flushem" .
Zaprzyjaźniony warsztat (serwis aut rajdowych) poleca produkt Valvoline. -
(tylko nie jedz do SMP )
Ale oni sie najlepiej na Suzach znają! Przecież jak autoryzacje mają to muszą wszytsko wiedzieć
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> Pamiętasz moją rozmowe z SuzuAlto? <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
na elfie ? nagar niemożliwe , ja na elfie przelatałem 360000 km "golf 1.3" i głowica i motor
zero nagaruJa Elfem zalewałem od 195 ooo. A co lał poprzedni właściciel to nie wiem <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
może spytaj przed wymianą ?
Kogo? Sam oliwe zawsze wymieniam <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Pamiętasz moją rozmowe z SuzuAlto?
nie kojarze <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
nie płucz
nie ma sensu
gadalem z mechanikiem do 100kkm jeszzcze można potem już raczej nie,
a biorąc pod uwage że na mineralu jezdzisz to nawet nie wskazane !
jedyną sensowną plukankę jaką możesz zrobić to zalać nowym syntetykiem i po max 200km wymienić na nowy mineralny <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
a to już koszta razy dwa <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> -
a to już koszta razy dwa
Więcej. Przeca syntetyk jest duuużo droższy od minerala
-
nie kojarze
Pod wpływem byłeś <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Temat: "Jakie to złe jest SMPe" - nawet sie rymi <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />