Zawieszenie na KJSy
-
Witam,
Mam pytanko do doświadczonych KJS driverów. Mam Suzi Gti z seryjnym zawieszeniem i choć jest ono lekko twardsze od zwykłych aut, to na nawrotach i ciaśniejszych zakrętach przechyla się znacznie. Powoduje to oczywiście buksowanie odciążonego koła itd itp...z resztą sami wiecie.
Chciałem zmienić amorki ale ceny są cosmic tj. około 2patoli
za Koni sport. Teraz zastanawiam się nad sprężynami Eibacha za połowę ceny. Czy zmiana samych sprężyn jest wystarczająco dobrym rozwiązaniem? Czy może (z własnych doświadczeń) polecacie inne rozwiązanie? <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> -
Podbij z tym do Gummedyka. Trochę się najeździł swiftem. A ponieważ dawno go na forum nie widziałem to tu masz namiary:
meil: [email protected]
gg: 1583793
a tu jego stronka: http://www.rallycross.sisco.pl/
Pwiedz o co chodzi to pewnie Ci pomoże.
A TU masz link do tematu w którym była mowa o SWIFTach kiedyś u nas na kąciku.
-
... A TU masz link do tematu w którym była mowa o SWIFTach
kiedyś u nas na kąciku.
Tak.W zasadzie odpowiedziałeś mi wyczerpująco:-) Masz rację. Od Gummedyka kupowałem kiedyś felgi do mojej Suzi. Wiesz, Chodziło mi jednak o wasze opinie rodzaju, że sprężyny są ok, bo.... albo, że szkoda na nie kasy, albo, że lepiej oddać amorki do Wierzbickiego itd... albo coś jeszcze o czym nie mam pojęcia.
Thanx any way.
-
A to ja już Ci nie pomogę bo malec to inna bajka. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />
-
po pierwsze amortyzatory
po drugie amortyzatory
po trzecie amortyzatory
po czwarte sprężyny<img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
pozdrawiam
WD -
po pierwsze amortyzatory
po drugie amortyzatory
po trzecie amortyzatory
po czwarte sprężynypo piate szpera <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
-
po piate szpera
A to na pewno. Ciekawe z resztą ile kosztowała by
taka do Suzi? ..(tyle co sama jest warta:-) <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
Niestety ja Ci nie pomogę!! Jeździłem tylko ze zemieniownymi spręzynami na seryjnych amorkach- dawało radę
zemienione spręzyny i twarde amorki- dawało radę
seryjne sprezyny warde amorki- daje radęno i bądź tu mądry!!
-
no i bądź tu mądry!!
No i masz tu taki sam problem jak ja z oponami... <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
jak człowiek umie jeździć (to nie ja) to na wszystkim pojedzie i do takiego stadium trzeba dążyć!!
-
jak człowiek umie jeździć (to nie ja) to na wszystkim
pojedzie i do takiego stadium trzeba dążyć!!No i dlatego ostatnio śmigam tramwajem <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
-
jak człowiek umie jeździć (to nie ja) to na wszystkim
pojedzie i do takiego stadium trzeba dążyć!!Azaliż prawdaż toż jest. Kiepskiej baletnicy... <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
jak człowiek umie jeździć (to nie ja) to na wszystkim
pojedzie i do takiego stadium trzeba dążyć!!świenta prafda
-
świenta prafda
Chyba, że jest 20 którzy umno jeździć i trzeba szukać cennych ułamków sekund gdzie się da.(ja np. jestem na diecie do 12.09 muszę jeszcze zrzucić 4 kg, bo w aucie już nic nie zdejmę) <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Jedno jest pewne:podstawa to amory,spręzyny to rzecz wtórna i NIE MOŻNA za bardzo obniżyć wózka,bo nestety większość prób to okrutny wyryp <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
PZDR.