gasnący silnik w Favoritce
-
Niestety znów mam problemy z gaśnięciem. Zupełnie tego
nie rozumiem. Pojechałem na wieś jakieś 20km nie
było żadnych problemów. Potem pod wieczór wybrałem
się do Tesco i znów się zdarzało że podczas
hamowaniu przed światłami gasł zanim się
zatrzymałem. I często zanim zgasł pojawiała się
kontrolka akumulatora, jak się przygazowało to
gasła. Nie rozumiem jak to jest, że po wyjeździe od
mechanika jest ok przez kilka/kilkanaście km, a
potem znów się coś psuje. Z poprzednim też tak było
niby poprawił, pojeździłem trochę i znów problemy.
Już nie wiem czy ci mechanicy do kitu czy ja mam
takiego pecha czy co.a jak u ciebie wyglądają obroty na biegu jałowym?
-
a jak u ciebie wyglądają obroty na biegu jałowym?
Nie mam jak sprawdzić wartości obrotów bo jest uszkodzony obrotomierz. Muszę poszukać jakiegoś sklepu Skody i może uda się dokupić płytkę elektroniczną, a jak nie to może jakieś złomowisko?
Silnik nie pracuje równo, nawet jak wyregulował na stroboskopie słychać było że nie jest równo. Ale wtedy nie gasł. Nie rozumiem w tym wszystkim tego, że po regulacjach w warsztacie chodzi jakiś czas w miarę dobrze a potem znowu zaczyna gasnąć. Przecież te wszystkie śruby chyba się same nie rozkręcają.
Może z tym gaśnięciem ma jakiś związek fakt, że często jak już chodzi tak kiepsko że prawie gaśnie to zwykle załącza się kontrolka akumulatora no i ciśnienia oleju ? Mam zamiar kupić nowy czujnik ciśnienia, bo może jest uszkodzony. -
no widzisz
no tak ja mam z tyłu po LEWEJ, zapodaj fotke gażnika bo
mo że faktycznie to jakieś inne cholerstwo
tego nie wiem chyba nie?? może któryś z ekspertów
podpowie wiecej w tym temacieZrobiłem kilka fotek, może coś pomogą, zaznaczyłem też elementy które były wymienione na nowe.
-
-
ts chyba sprawa wydaje sie jasna, na 100 procent nie jestem pewien ale to jest gażnik pierburg z volkswagena, do tego założony tył na przód (bo w vw gaz jest z przodu). a skoro nawet na ucho słychać że silnik pracuje nierówno radze poszukać dobrego gażnikowca, nie mechanika ogólnego lecz wyspecjalizowanego gażnikowca.jeżei są problemy z wolnymi obrotami to musi byc:
1. zapłon (regulacja pęknięta kopólka,uszkodzony palec, przewody itd)
2. gażnik (elektromagnes jałowego, brudne dysze, zanieczyszczony, uszkodzona uszczelka i przedmuchy, żle wyregulowany, uszkodzony)
jeżeli to wszystko jest git to jeszcze może być uszkodzona głowica (uszczelka, zawory, przedmuchy)
nic wiecej nie przychodzi mi do głowy -
ts chyba sprawa wydaje sie jasna, na 100 procent nie
jestem pewien ale to jest gażnik pierburg z
volkswagena, do tego założony tył na przód (bo w vw
gaz jest z przodu). a skoro nawet na ucho słychać
że silnik pracuje nierówno radze poszukać dobrego
gażnikowca, nie mechanika ogólnego lecz
wyspecjalizowanego gażnikowca.
Tylko pytanie gdzie takiego znaleźć w Krakowie. Są warsztaty co się niby specjalizują w Skodach ale skąd mam wiedzieć który jest najlepszy i nie jest zbyt drogi. Pewnie w każdym powiedzą że się znają na gaźniku i naprawią.
No to w takim razie czy lepiej wymienić ten gaźnik na taki od skody czy kombinować z naprawą tego co jest ? Facet z warsztatu sugerował wymianę twierdząc że w tym nie są wykorzystywane wszystkie regulacje co być powinny, ale nie wiem o co konkretnie chodziło. Gaźnik pewnie będzie drogi, to nie wiem co robić. -
Tylko pytanie gdzie takiego znaleźć w Krakowie. Są
warsztaty co się niby specjalizują w Skodach ale
skąd mam wiedzieć który jest najlepszy i nie jest
zbyt drogi. Pewnie w każdym powiedzą że się znają
na gaźniku i naprawią.No to w takim razie czy lepiej wymienić ten gaźnik na
taki od skody czy kombinować z naprawą tego co jest
? Facet z warsztatu sugerował wymianę twierdząc że
w tym nie są wykorzystywane wszystkie regulacje co
być powinny, ale nie wiem o co konkretnie chodziło.
Gaźnik pewnie będzie drogi, to nie wiem co robić.a czy przypadkiem zaplon sie nie przestawia, bo lancuszek rozrzadu wyciagniety??? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
albo aparat zaplonowy zakonczyl zywotnosc i wymianka na nowy by pomogla (tak bylo u mnie) <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> -
Nie mam jak sprawdzić wartości obrotów bo jest
uszkodzony obrotomierz. Muszę poszukać jakiegoś
sklepu Skody i może uda się dokupić płytkę
elektroniczną, a jak nie to może jakieś złomowisko?
Silnik nie pracuje równo, nawet jak wyregulował na
stroboskopie słychać było że nie jest równo. Ale
wtedy nie gasł. Nie rozumiem w tym wszystkim tego,
że po regulacjach w warsztacie chodzi jakiś czas w
miarę dobrze a potem znowu zaczyna gasnąć. Przecież
te wszystkie śruby chyba się same nie rozkręcają.
Może z tym gaśnięciem ma jakiś związek fakt, że często
jak już chodzi tak kiepsko że prawie gaśnie to
zwykle załącza się kontrolka akumulatora no i
ciśnienia oleju ? Mam zamiar kupić nowy czujnik
ciśnienia, bo może jest uszkodzony.Jak masz za niskie obroty (100-250 obr/min) to te kontroli zapalą się, też to miałem - po regulacji gaźnika trzyma obroty i jest spox
Spam jest zły!!!
-
przedewszystkim nie szukaj serwisu skody tylko GAŻNIKOWCA, podkreślam jeszcze raz nie mechanika ogólnego tylko czlowieka ktory naprawia układy wtryskowe i gażniki. gażnikowcy są wyspecjalizowanie w tego typu sprawach i tylko w tych sprawach i dlatego potrafią to zrobić dobrze .możesz popytać, gdzie i jak.
-
Nie mam jak sprawdzić wartości obrotów bo jest
uszkodzony obrotomierz. Muszę poszukać jakiegoś
sklepu Skody i może uda się dokupić płytkę
elektroniczną, a jak nie to może jakieś złomowisko?
Silnik nie pracuje równo, nawet jak wyregulował na
stroboskopie słychać było że nie jest równo.Na wolnych obrotach też mi silnik nie pracuje rowno <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
oststnia diagnoza była taka że mam luzy osiowe na aparacie zapłonowym konkrrtnie na ośce palca rozdielaczamoże coś w tym jest <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Na wolnych obrotach też mi silnik nie pracuje rowno
oststnia diagnoza była taka że mam luzy osiowe na
aparacie zapłonowym konkrrtnie na ośce palca
rozdielacza
może coś w tym jestjest, jest...
przed wymiana aparatu zaplonowego u mnie tez silnik pracowal nierowno, po wymianie:
1. rowne obroty na biegu jalowym
2. lepsza dynamika
3. nie gasnie silnik
<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
jest, jest...
przed wymiana aparatu zaplonowego u mnie tez silnik
pracowal nierowno, po wymianie:
1. rowne obroty na biegu jalowym
2. lepsza dynamika
3. nie gasnie silnikwymieniles caly aparat czy tylko tujele, kiedys juz bylo na ten temat ale nie pamietam kiedy i gdzie a ktos mowil ,ze podobno mozna dostac tulejki do aparatu i sprawa zalatwiona
-
wymieniles caly aparat czy tylko tujele, kiedys juz bylo
na ten temat ale nie pamietam kiedy i gdzie a ktos
mowil ,ze podobno mozna dostac tulejki do aparatu i
sprawa zalatwionaDlatego też mnie ten temat interesuje:)
ktoś mówił że można same tuleje dostac tylko nie wiem kto bo nie mogę znaleść tamtego wątka -
wymieniles caly aparat czy tylko tujele, kiedys juz bylo
na ten temat ale nie pamietam kiedy i gdzie a ktos
mowil ,ze podobno mozna dostac tulejki do aparatu i
sprawa zalatwionacaly aparat zostal wymieniony na jakas chinska <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> podrobke za 115zl...
-
caly aparat zostal wymieniony na jakas chinska
podrobke za 115zl...Genaralnie te wszystkie chinskie podroby sa dosc miernej jakosci, choc oczywiscie kusza bardzo niska cena (oryginal kosztowalby prawdopoodnbie 300 lub nawet powyzej 300zl)
-
Genaralnie te wszystkie chinskie podroby sa dosc miernej
jakosci, choc oczywiscie kusza bardzo niska cena
(oryginal kosztowalby prawdopoodnbie 300 lub nawet
powyzej 300zl)
Pytałem o aparat zapłonowy w sklepie z częściami do skody i powiedzieli że 190, to chyba oryginalny za taką cene?Zostawilłem auto jeszcze raz u mechanika, i tym razem przeczyścił gaźnik, zawory i wymienił taką grubą uszczelkę pod gaźnikiem. Była nierówna i popękana. Jak na razie przejechałem kilkanaście kilometrów i chodzi bardzo ładnie jak jeszcze nigdy.
Za to zaczęły się problemy z wrzucaniem wstecznego, nie zawsze wchodzi. Czy to coś poważnego ? -
Pytałem o aparat zapłonowy w sklepie z częściami do
skody i powiedzieli że 190, to chyba oryginalny za
taką cene?
Zostawilłem auto jeszcze raz u mechanika, i tym razem
przeczyścił gaźnik, zawory i wymienił taką grubą
uszczelkę pod gaźnikiem. Była nierówna i popękana.tę uszczelkę tez wymieniałem
żle przylegał i gaźnik i kolektor <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
Pytałem o aparat zapłonowy w sklepie z częściami do
skody i powiedzieli że 190, to chyba oryginalny za
taką cene?
Zostawilłem auto jeszcze raz u mechanika, i tym razem
przeczyścił gaźnik, zawory i wymienił taką grubą
uszczelkę pod gaźnikiem. Była nierówna i popękana.
Jak na razie przejechałem kilkanaście kilometrów i
chodzi bardzo ładnie jak jeszcze nigdy.
Za to zaczęły się problemy z wrzucaniem wstecznego, nie
zawsze wchodzi. Czy to coś poważnego ?to moze być to u mnie co prawda z 1 i 2 ale i wsteczny może pod to podchodzić
-
Pytałem o aparat zapłonowy w sklepie z częściami do
skody i powiedzieli że 190, to chyba oryginalny za
taką cene?Chyba jednak nie (cena za niska). Ponizej podaje ceny z hurtowni (ceny hurtowe, ceny sklepowe oczywiscie musza byc odpowiednio wyzsze):
Fav43kW (do silnika 135), czeski -->253,76zl
Fav43kW (do silnika 135), chinski-->102,48zl
Fav50kW (do silnika 136X), czeski -->286,70zl -
Chyba jednak nie (cena za niska). Ponizej podaje ceny z
hurtowni (ceny hurtowe, ceny sklepowe oczywiscie
musza byc odpowiednio wyzsze):Fav43kW (do silnika 135), czeski --Fav43kW (do silnika
135), chinski--Fav50kW (do silnika 136X), czeskiZa czeski do 43kW chcieli 400zl <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
wiec wzialem chinski.... <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Mam nadzieje, ze troche na nim pojezdze, moze nie kolejne 12lat... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />