co powiecie o Swifcie z konca lat 90tych- warto?
-
....
No i pytam Was jak sprawuja sie Swifty, jakie sa koszty eksploatacji, czy sa awaryjne itd itp.
Tylko szczerze proszeCóż - raczej koszty sa niezbyt wielkie. Sam żonie kupiłem takie autko nieco przez "przypadek" bo inne, które było oferowane przez tą samą osobę raczej wymagało sporych nakładów finansowych przy silniku.
A kupiłem je głównie po przeczytaniu opinii innych uzytkowników o małej jego awaryjności.
Zresztą poczytaj Forum a zobaczysz, że głowne usterki dotyczą typowych "pierdół" - poważniejsze awarie raczej rzadko się zdarzają przy normalnej eksploatacji.
Cóż - kupujac każde uzywane auto na samym początku musisz w niego "zainwestowac" aby mieć spokój i pewność - dotyczy to głównie filtrów, olejów, pasków i ew. klocków hamulcowych a póżniej już .... tylko tankujesz i jeździsz.
W sumie to są dosyć "proste" autka bez specjalnego "ubajerowania i udziwnień" jednak większość cen podzespołów wymiennych jest na "normalnym" pułapie i są one dostępne.
Uważam, że Swift jest dobrym "typem" w zakupach - oby tylko nie był zajeżdżony itd (tak jak też każdy inny).Pozdrawiam i ... zapraszam przyszłościowo do Klubu !
Marek -
Z takimi funduszami to raczej z początku lat 90-tych
rzeczywiscie, moja pomylka. Mialem na mysli poczatek lat 90tych <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
jak znajdziesz sprawne mini za 7tysi (na pewno nie z konca lat 90) to dostaniesz odemnie medal.
kupuj swifta
jak ma byc wygodniej to sedana
jak ekonomicznie to hb -
No to teraz suma się zgadza <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Coś koło tego kosztowało moje GTi, rocznik 93, z klimą.
Inwestycje - wymiana klocków hamulcowych (które zresztą dostałem od poprzedniego właściciela), płyny, pasek i napinacze rozrządu. Były problemy z ogrzewaniem ale okazało się, że to tylko bezpiecznik <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Czyli, jak na 12-letni samochód, chyba nie najgorzej.
Części dostępne bez większych problemów. Nowe zamienniki są w całkiem rozsądnych cenach. Po niedawnej stłuczce dowiedziałem się, że błotniki, zderzaki i oświetlenie też da się kupić <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A jezdzi się tym fantastycznie <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />Więc chyba nie taki zły samochód z tego Swifta... <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
rzeczywiscie, moja pomylka. Mialem na mysli poczatek lat 90tych
-
jak znajdziesz sprawne mini za 7tysi (na pewno nie z konca lat 90) to dostaniesz odemnie medal.
kupuj swifta
jak ma byc wygodniej to sedana
jak ekonomicznie to hbjak szybko to GTi <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Siemka.
Powoli zaczynam myslec o zakupie autka dla zonki. Autko
ma sluzyc do dojazdow do pracy (okolo 10km w jedna
strone ladna dwupasmowka) i czasami do wypadow po
zakupy.
Mam ograniczone fundusze: 7-8tys i na razie mysle o 3
autkach, ktore najbardziej podobaja sie zonce.
1. slynne Mini - zonce bardzo sie podoba
2. Honda CRX - mala z niezlym kopem i tez podoba sie
zonce
3. Suzuki Swift - tesciowie kiedys mieli sedana i zonka
ma setyment do tej marki.
No i pytam Was jak sprawuja sie Swifty, jakie sa koszty
eksploatacji, czy sa awaryjne itd itp.
Tylko szczerze proszeKup Zuzannę GTI bo to Wszystkim pójdzie na dobre.1. Żonce - dostanie szybki awans za najwcześniejsze pojawianie się w pracy 2.Tobie- równie szybko wróci z pracy do domku żeby zrobić obiadek 3. Nam - bo będziemy mieć nowego klubowicza.
Jedyna przykra informacja - jak masz swoją brykę to żony Zuzannę najprawdopodobniej będziesz oglądał tylko z tyłu wdychając spaliny.
A na poważnie - mini ładne ale awaryjne i niestety dość drogie ( wiem bo miał mój kumpel 87 rocznik i nie do jeżdzenia na codzień do pracy tylko od święta , poza tym w Polsce problem z częściami - pogrzeb w internecie jest stroka fanów mini , teraz adresu nie pamiętam )
Honda - super. Szczególnie dla przyjaciół. Wsadż ich do tyłu a będziesz miał nowych wrogów - tam nawet wyrośniętym 7-latkom jest ciasno.
Zuzanna GTI - poczytaj forum. I wszystko jasne
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Pozdr -
3. Suzuki Swift - tesciowie kiedys mieli sedana i zonka ma setyment do tej marki.
Szukać zadbanego 1.0 3D. Wystarczy napewno. Koszta eksploatacji niskie. Niskie ubezpiecznie, niskie zużycie paliwa. Nie rzuca się w oczy. Gti daje napewno więcej frajdy, ale części droższe, ciężko znależść egzemplarz w super stanie.
Tu oststnio Ktos dał link: http://www.4x4.pl/news.php?id=533 Ciekawa opinia o Swifcie, tyle że o nowszej wersji... -
Siemka.
Powoli zaczynam myslec o zakupie autka dla zonki. Autko ma sluzyc do dojazdow do pracy (okolo
10km w jedna strone ladna dwupasmowka) i czasami do wypadow po zakupy.
Mam ograniczone fundusze: 7-8tys i na razie mysle o 3 autkach, ktore najbardziej podobaja sie
zonce.
1. slynne Mini - zonce bardzo sie podoba
2. Honda CRX - mala z niezlym kopem i tez podoba sie zonce
3. Suzuki Swift - tesciowie kiedys mieli sedana i zonka ma setyment do tej marki.
No i pytam Was jak sprawuja sie Swifty, jakie sa koszty eksploatacji, czy sa awaryjne itd itp.
Tylko szczerze proszewitam, zapomnij o CRX, jak dla mnie to najlepsze auto i zamieniłbym kazdego swifta na CRX w dobrym stanie, ale znalezienie w Polsce CRX w dobrym stanie trwa bardzo dlugo, niektorzy czekaja z pół roku na dobry egzemplarz, reszta zajeźdzona lub b mocno bita, niektore dopieszczone CRX na rynku sa cenione nawet 15 tys!!! a i tak znajduja nabywców
pzdr -
1. Za 7-8 tys kupisz swifta do 95r.
2. Polecam GTi <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
jak szybko to GTi
uwaga bedzie szybka zona <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
a powazniej to zalezy jak ona lubi sie przemieszczac
mysle ze spokojnie wystarczy 1.0, jak sie jezdzi pojedynczo tez potrafi miec kopa, a znacznie mniej idzie na benzinke i ubezpieczenie.
i wydaje mi sie, ze znacznie latwiej znalezc egzemplaz w dobrym stanie niz w przypadku gti.
chociaz jak dla siebie to ja bym gti szukala, ale ja poki co nie jestem zona <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
Siemka.
Powoli zaczynam myslec o zakupie autka dla zonki. Autko ma sluzyc do dojazdow do pracy (okolo
10km w jedna strone ladna dwupasmowka) i czasami do wypadow po zakupy.
Mam ograniczone fundusze: 7-8tys i na razie mysle o 3 autkach, ktore najbardziej podobaja sie
zonce.
1. slynne Mini - zonce bardzo sie podoba
2. Honda CRX - mala z niezlym kopem i tez podoba sie zonce
3. Suzuki Swift - tesciowie kiedys mieli sedana i zonka ma setyment do tej marki.
No i pytam Was jak sprawuja sie Swifty, jakie sa koszty eksploatacji, czy sa awaryjne itd itp.
Tylko szczerze proszeJa pewnie niedługo będe sprzedawał swojego swifta 1.0 GL z 1994. Cena 7 tys, jak jesteś zainteresowany to daj znać gg5561915
-
Tylko szczerze prosze
Szczerze o moim Swifcie: od strony mechanicznej nie ma na razie problemów ale od jakiegoś czasu interesuje się nim koleżanka Rdza. A Swift ma dopiero 6 lat i chyba jest na to za młody. Jak ich związek rozwinie się zbyt szybko to całe oszczędności z założenia gazu bedzie dostawał lakiernik który twierdzi, że na szczęście dla niego mój Swift nie jest wyjątkiem.
-
Szukać zadbanego 1.0 3D. Wystarczy napewno. Koszta
eksploatacji niskie. Niskie ubezpiecznie, niskie
zużycie paliwa. Nie rzuca się w oczy. Gti daje
napewno więcej frajdy, ale części droższe, ciężko
znależść egzemplarz w super stanie.
Tu oststnio Ktos dał link:
http://www.4x4.pl/news.php?id=533 Ciekawa opinia o
Swifcie, tyle że o nowszej wersji...hehe, niezly opis, turlalam sie ze smiechu <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Swift 1.0...
Alternatywą dla CRX`a czy Mini Swift na pewno nie jest. Only GTi <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Alternatywą dla CRX`a czy Mini Swift na pewno nie jest. Only GTi
No, w sumie racja.