Przod wentylowane, tyl tarcze do Feli...

DDX

... w zasadzie to i tak samo powinno sie dac do Fav/For po FL: TUTAJ

Vip42

... w zasadzie to i tak samo powinno sie dac do Fav/For
po FL: TUTAJ

Muszę sprawdzić (koniecznie i prawie zaraz) hamulec lewy przód - tarcza robi sie gorąca (prawdopodobnie tłoczek czy jak to tam zwał nie odbija ale trzyma klocki na tarczy)

maryb

Dopiero teraz proponujesz <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> jak ja dziś na Syreny 14 hamulce zrobiłem ! <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />

DrACoola

Dopiero teraz proponujesz jak ja dziś na Syreny 14
hamulce zrobiłem !

No tak... był 100m ode mnie i się nie przyznał... A może to lepiej dla niego? <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

maryb

No tak... był 100m ode mnie i się nie przyznał... A może to lepiej dla niego?
Cooooooooo ? Też tam byłeś ? Nie widziałem na zadnej Skodzie nalepki ?

DrACoola

Cooooooooo ? Też tam byłeś ? Nie widziałem na zadnej
Skodzie nalepki ?

He, he, he... Nieprecyzyjnie się wyraziłem. Mieszkam około 100 - 150 metrów od tego serwisu. Moja skodzina zawsze stoi <img src="/images/graemlins/dupa1.gif" alt="" /> do Górczewskiej, żeby było naklejkę widać <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

forman

... w zasadzie to i tak samo powinno sie dac do Fav/For
po FL: TUTAJ
Cena troche wysoka .Po czesku slabo u mnie nic niepisza zeby pasy bezpiczenstwa wymienic razem z hamulcami bo standartowe moga niewytrzymac przeciazen przy hamowaniu.Ciekawa sprawa tylko czy potrzebna jezeli ktos ma standartowa fel/fav ,jezeli ukl.ham jest sprawny to skody dobrze hamuja.

DDX

Cena troche wysoka .
Zgadza sie... a bylaby jeszcze wyzsza gdyby uzyto nowych zaciskow zamiast uzywanych-regenerowanych.

Po czesku slabo u mnie nic niepisza
zeby pasy bezpiczenstwa wymienic razem z hamulcami
bo standartowe moga niewytrzymac przeciazen przy
hamowaniu.
Eee no nie przesadzajmy... jakie by te hamulce nie byly skyteczne to przy hamowaniu nie bedzie przeciez az takich przeciazen jak podczas zderzenia, a jakos to te pasy w Felach jednak wyrzymuja...

Ciekawa sprawa tylko czy potrzebna jezeli
ktos ma standartowa fel/fav ,jezeli ukl.ham jest
sprawny to skody dobrze hamuja.
To zalezy jeszcze jak kto jezdzi... znam takich kilku ludzi, ktorzy ostro na przemian wciskaja gaz i hamulec i po kilku takich ostrych hamowaniach seryjne hamulce Feli zaczynaja sie przegrzewac (zwlaszcza w lecie) i niestey traca na skutecznosci...

forman

Eee no nie przesadzajmy... jakie by te hamulce nie byly
skyteczne to przy hamowaniu nie bedzie przeciez az
takich przeciazen jak podczas zderzenia, a jakos to
te pasy w Felach jednak wyrzymuja...
To byl zart
To zalezy jeszcze jak kto jezdzi... znam takich kilku
ludzi, ktorzy ostro na przemian wciskaja gaz i
hamulec i po kilku takich ostrych hamowaniach
seryjne hamulce Feli zaczynaja sie przegrzewac
(zwlaszcza w lecie) i niestey traca na
skutecznosci...
zgadza sie tarcze seryjne nie sa mocna strona fel ale starczaja na normalna jazde ,a jak lubi sie podeptac to trzeba placic za ulepszenia

maryb

tarcze seryjne nie sa mocna strona fel ale starczaja na normalna jazde

Czy w Wawie seryjne wystarczają ? IMHO nie, duze prędkosci w wielkim tłoku, ciągłe zajeżdzanie, nieprzewidywalni kierowcy , to wszystko wymaga lepszych hamulców.
Założone w poniedziałek juz po przejechaniu kilkunastu km pokazały co potrafią ! Az sie boje niekiedy mocniej "depnąć" ! Felka teraz prawie w miejscu staje przy hamowaniu z 80 km/h ! <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

forman

Czy w Wawie seryjne wystarczają ? IMHO nie, duze
prędkosci w wielkim tłoku, ciągłe zajeżdzanie,
nieprzewidywalni kierowcy , to wszystko wymaga
lepszych hamulców.
Założone w poniedziałek juz po przejechaniu kilkunastu
km pokazały co potrafią ! Az sie boje niekiedy
mocniej "depnąć" ! Felka teraz prawie w miejscu
staje przy hamowaniu z 80 km/h !
Kolego tak szybko w zabudownym niewolno ,przypominam ze obowiazuje 50km/h ,ostatnio slysze ze sporo fotoradarow w W-wie ,mozna punkty nazbierac i bedziesz pauzowal a i na egzamin trzeba isc.Ciekawe kto by zdal egzamin ?
Moze i ja zazuce jakies sportowe heble do Formana ,tylko dylemat kraj czy markowe(drogie).

maryb

Mam fart, od 10 lat nie płaciłem mandatu! <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> A kto mówił ze w zabudowanym ? Trasa Siekierkowska, tam tylko 70 km/h.

Ciekawe kto by zdal egzamin ?
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> Ja napewno nie !

Moze i ja zazuce jakies sportowe heble do Formana ,tylko dylemat kraj czy markowe(drogie).

Tarcze MIKODA normlne = 80 zł dwie sztuki, nacinane 166 zł. Klocki FERODO FDB610B - komplet 130 zł.

Ale oponki musze zmienić bo na standardowych KRISALP-ach wpadłem dzis (emulsja wodno-tłuszczowa <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />) w poślizg ! Mimo dość delikatnego "depnięcia". <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

Vip42

Mam fart, od 10 lat nie płaciłem mandatu! A kto mówił
ze w zabudowanym ? Trasa Siekierkowska, tam tylko
70 km/h.
Ciekawe kto by zdal egzamin ?
Ja napewno nie !
Tarcze MIKODA normlne = 80 zł dwie sztuki, nacinane 166
zł. Klocki FERODO FDB610B - komplet 130 zł.
Ale oponki musze zmienić bo na standardowych KRISALP-ach
wpadłem dzis (emulsja wodno-tłuszczowa ) w poślizg
! Mimo dość delikatnego "depnięcia".

A na innych gumach buy tego nie było?

DDX

A na innych gumach buy tego nie było?

Nie ma zlych opon... sa tylko nieodpowiedzni kierowcy do danych opon <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Vip42

Nie ma zlych opon... sa tylko nieodpowiedzni kierowcy do
danych opon

nie na każdej gumie każdy jeździć umie

a tak poważniej, jak guma ma dobry bieżnik i brak pęknięć czy innyc uszkodzeń to po co zmieniać - wystarczy przy gorszych warunkach atmosferycznych zachowac szczególną uwage

DDX

nie na każdej gumie każdy jeździć umie
He, he... wiedzialem ze tak bedzie <img src="/images/graemlins/oink.gif" alt="" /> i dlatego rozmyslnie uzylem slowa "opon" zamiast "gum" <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

a tak poważniej, jak guma ma dobry bieżnik i brak
pęknięć czy innyc uszkodzeń to po co zmieniać -
wystarczy przy gorszych warunkach atmosferycznych
zachowac szczególną uwage
Dokladnie to mialem na mysli <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

MrBanjo

Nie ma zlych opon... sa tylko nieodpowiedzni kierowcy do danych opon

<img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" />
Święta prawda.
Ja zimy: 1968, 1969 i 1970 spędziłem w Finlandii. Tam do odśnieżania nie używano soli, pługi zgarniały snieg z grubsza, reszta się ubijała i całą zimę (a tam jest od września do maja) jeździło się po wyślizganym śniegu, czyli lodzie.
Finowie jeździli na kolcach, a ja VW Garbusem na polskich oponach tzw. śnieżno-błotnych od Syreny.
Nie było lekko, ale opanowałem sztukę jazdy na śliskim i żadnych kolizji nie miałem, a zjeździłem Finlandię w zdłuż i w szerz. Co miesiąc w innym mieście, często oddalonym o 800 km.
Oczywiście Finowie patrzyli na mnie z politowaniem.
W odpowiednich warunkach trzeba odpowiednio jeździć.
Nie znaczy to że przesadnie wolno. Nie wolno tylko wykonywać gwałtownych ruchów kierownicą, gwałtownie przyśpieszać, i ostro hamować. No i nie hamować na zakrętach.
I takie zasady trzeba mieć wpojone raz na całe życie.
Ja przejeździłem bezkolizyjnie 35 zim na zwykłych oponach. Dopiero tej zimy założyłem na przód zimówki, ale to dlatego że rozwaliłem oponę uniwersalną i trzeba było coś założyć na koło.

maryb

nie bede sie chwalił ile lat, ile sezonów, na jakich gumach, w jakich warunkach i jak spokojnie jeździłem. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> kapelusznik.
Nikomu do tej pory w <img src="/images/graemlins/dupa1.gif" alt="" /> nie wjechałem i w dalszym ciągu nie mam zamiaru !
I gówno (za przeproszeniem) da spokojny, uważny,doswiadczony itp itd sposób czy styl jazdy jezeli kilka razy w tygodniu znajdzie się poje.......ny baran, który zajeżdża droge i gwałtownie hamuje ! <img src="/images/graemlins/wrrr.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />

Stąd moje pytania.

DDX

nie bede sie chwalił ile lat, ile sezonów, na jakich
gumach, w jakich warunkach i jak spokojnie
jeździłem. kapelusznik.
Nikomu do tej pory w nie wjechałem i w dalszym ciągu
nie mam zamiaru !
I gówno (za przeproszeniem) da spokojny,
uważny,doswiadczony itp itd sposób czy styl jazdy
jezeli kilka razy w tygodniu znajdzie się
poje.......ny baran, który zajeżdża droge i
gwałtownie hamuje !
Stąd moje pytania.

Poki co "spokojny, uważny, doswiadczony itp itd sposób czy styl jazdy" w Twoim wypadku sprawdzil sie <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />

A tymi gumami sie nie przejmuj - nie sa one jeszcze bardzo stare, a poza tym i tak z pewnscia dzuuuzo lepsze niz nowe oryginaly (tzn slynne D-168)...

maryb

Tia, tyle ze (mimo postepującej sklerozy <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />) pamietam jak te Krisalpy 165/70R13 kiedyś sie zachowywały ! Teraz coraz częściej wpadają w poślizg <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> mimo ze moj styl jazdy zmienil sie na jeszcze ostrożniejszy. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
A ponieważ doskonale pamietam dyskusje na kaciku(-ach) nt. wymiarów opon więc szukam usprawiedliwienia <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />dla zakupu np. Nokianów 175/65R13 lub 175/60 R13 .
I pamietaj(-cie) mam alusy R13 a forsy mało wiec nie namawiac mnie tu na R14 ! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />