Cosik pompa paliwa nie bangla czasem.
-
Jest tak: na zaciskach zasilających pompę paliwa jest napięcie 4.5 V, przekaźniki są ok a pompa na ohmomierzu wykazuje całość obwodu. Ogólnie mówiąc dalej nie działa <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Do Warszawiaków - czy w okolicach Ursynowa jest jakiś warsztacik, gdzie można by go zaholować?
-
Jest tak: na zaciskach zasilających pompę paliwa jest
napięcie 4.5 V,
A napewno wpieles sie ww wlasciwe przewody, tzn. zasilajace (a nie np od wskaznika poziomu paliwa)??? W/g schematu masa do solnik apompy do przewod brazowy, a zasilanie czewono-zolty (natomiast do czujnika pozimu paliwa jest: masa niebieski, a idacy do wskaznika zolty).
I te 4,5V to jest z podlaczona, czy z odpieta pompa??< przekaźniki są ok a pompa na
ohmomierzu wykazuje całość obwodu.
Ale komkretnie ile ohmow?? Bo jak bedzie zwarcie silnika w pompie to tez Ci pokaze "ciaglosc obwodu"Ogólnie mówiąc
dalej nie działa
A zrobiles wczesnie przeze mnie opisana "kuracje przeczysczajaca" zlaczom?Do Warszawiaków - czy w okolicach Ursynowa jest jakiś
warsztacik, gdzie można by go zaholować?
Tylko bron Boze nie do warsztatu Lipki przy Wałbrzyskiej (bo skasuje Cie na wielka kase!!). -
A napewno wpieles sie ww wlasciwe przewody, tzn.
zasilajace (a nie np od wskaznika poziomu
paliwa)???Tak, te co trzeba.
I te 4,5V to jest z podlaczona, czy z odpieta pompa??
Podłączoną.
Ale komkretnie ile ohmow?? Bo jak bedzie zwarcie silnika
w pompie to tez Ci pokaze "ciaglossc obwodu"Teraz nie pamiętam, ale to rząd kilku ohmów, więc raczej za mało.
A zrobiles w/w "kuracje przeczysczajaca" zlaczom?
WD-40 było grane <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Tylko bron Boze nie do warsztatu Lipki przy Wałbrzyskiej
(bo skasuje Cie na wielka kase!!).Znam ten warsztat z różnych opowieści i wiem, że on odpada <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
Jadąc Baletową na Raszyn widziałem ze 2 reklamy jakichś warsztatów Skody, może tam przetestować? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Tak, te co trzeba.
W/g schematu masa do solnik apompy do przewod brazowy, a zasilanie czewono-zolty (natomiast do czujnika pozimu paliwa jest: masa niebieski, a idacy do wskaznika zolty).Podłączoną.
To sprawdz jescze napiecie miedzy brazowym a czerwono-zoltym z odlaczona pompa.Teraz nie pamiętam, ale to rząd kilku ohmów, więc raczej
za mało.
niekoniecznieJadąc Baletową na Raszyn widziałem ze 2 reklamy jakichś
warsztatów Skody, może tam przetestować?
No jest jeden w Raszynie juz niedaleko al. Krakowskiej, ulica chyba Sportowa (o ile mnie pamiec nie myli). BYlem tam kiedys pare razy ze Skoda 105... mozesz zaryzykowac <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />... -
W/g schematu masa do solnik apompy do przewod brazowy, a
zasilanie czewono-zolty (natomiast do czujnika
pozimu paliwa jest: masa niebieski, a idacy do
wskaznika zolty).
To sprawdz jescze napiecie miedzy brazowym a
czerwono-zoltym z odlaczona pompa.Dzięki, jeszcze jutro popatrzę <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
No jest jeden w Raszynie juz niedaleko al. Krakowskiej,
ulica chyba Sportowa (o ile mnie pamiec nie myli).
BYlem tam kiedys pare razy ze Skoda 105... mozesz
zaryzykowac ...Może, może <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
I jak tam cos sie posunelo w sprawe?
BTW tak sobie mysle moze bys w celu sprawdzenia pompy pociagnal dwa przewodu od zapalniczki i podlaczyl do pompy (odlaczonej od reszty instalacji) i chociaz zobaczyl czy pompuje... tylko wepnij sie we wlasciwe przewody, bo jak sie pomylisz to moze byc zle - np. mozesz sobie spalic czujnik poziomu paliwa (potencjometr)...
-
I jak tam cos sie posunelo w sprawe?
Auto cały czas stoi tam gdzie je w poniedziałek zostawiłem <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
Myślę, że trzeba się będzie zdać na łaskę jakiegoś speca, ale boję się, że jak nie wiem co dokładnie padło to taki spec może mi chcieć wymienić 1/2 samochodu <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
-
Auto cały czas stoi tam gdzie je w poniedziałek
zostawiłem
Myślę, że trzeba się będzie zdać na łaskę jakiegoś
speca, ale boję się, że jak nie wiem co dokładnie
padło to taki spec może mi chcieć wymienić 1/2
samochoduTwoja obawa jest niestety jak nabardziej uzasadniona <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />...
-
I jak tam spece, rozwiazali te ciekawa zagadke??
-
I jak tam spece, rozwiazali te ciekawa zagadke??
Na razie auto dalej stoi... <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> (Aż dziwię się, że aku nie padł). W tej chwili nie dysponuję zbyt dużą ilością $ a jak się okaże, że to coś poważnego to nie będę miał go za co wykupić <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Jak się coś ruszy w temacie to dam znać <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Edit: może w piątek go już pchnę do warsztatu. Zastanawiam się teraz nad Syreny...
-
<img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> Dziś auto poszło do mechanika. Okazało się, że alarm w samochodzie, przy włączeniu go odłącza pompę paliwa. Jakaś przerwa powstała w obwodzie i odłączył ją na stałe. Teraz autko już działa, ale alarm niespecjalnie. Chyba będę musiał teraz jechać do jakiegoś speca od alarmów... Zna ktoś takiego w Warszawie?
-
<img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> a tu takie pomysły były co z twoim autkiem nie tak <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
a tu takie pomysły były co z twoim autkiem nie tak
Dokładnie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Ale każda rada na wagę złota, zawsze trzeba wszystko sprawdzić <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Dokładnie Ale każda rada na wagę złota, zawsze trzeba
wszystko sprawdzićno ale alarm nikomu nie przyszedl do glowy.....
-
no ale alarm nikomu nie przyszedl do glowy.....
No tak, alarm to już sprawa tiko dla magików <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />