Opozniona reakcja silnika
-
Witam !
Dzis po wlaczeniu silnika zauwazylem ze gdy wciskam energicznie pedal gazu silnik reaguje z duzym opoznieniem, nieiwem co moglo sie stac , kumpel mowi ze to moze byc wina tego zaworka podlaczanego przez rurke gumowa do filtra powietrza a ja nie wiem co zrobic ..czy ktos sie z was spotkal z takim problemem ? -
Witam !
Dzis po wlaczeniu silnika zauwazylem ze gdy wciskam
energicznie pedal gazu silnik reaguje z duzym
opoznieniem, nieiwem co moglo sie stac , kumpel
mowi ze to moze byc wina tego zaworka podlaczanego
przez rurke gumowa do filtra powietrza a ja nie
wiem co zrobic ..czy ktos sie z was spotkal z takim
problemem ?masz gaz? LpG?
-
kumpel mowi ze to moze byc wina tego zaworka >podlaczanego przez rurke gumowa do filtra powietrza
Jakiego zaworka?
Do filtra powietrza (a właściwie obudowy dołączona jest tylko odma i dolot. Jeśli chodzi o zaworek w postaci przełącznika lato/zima to można już go z rana na zimę machnąć. Możliwe, że spóźniona reakcja jest spowodowana zbyt niską temperaturą dolotu przy zimnym silniku (idą mrozy). -
masz gaz? LpG?
mam gaz ale na gazie nieodczuwam takeij roznicy w opoznieniu moze dlatego ze jest slabszy . Dzieje sie tak zarowno przy zimnym jaki nagrzanym silniku.
-
mam gaz
Czyli wszystko jasne.
ale na gazie nieodczuwam takeij roznicy w
opoznieniu moze dlatego ze jest slabszy . Dzieje
sie tak zarowno przy zimnym jaki nagrzanym silniku.Powód tkwi w mieszalniku zamontowanym na wlocie do gaźnika w obudowie filtra powietrza.
Dokładnie nie wiem dlaczego wchodzi na obroty z chwilowym opóźnieniem po naciścięniu pedału gazu, ale jest to normalne.
Powód wniosku: mam tak samo i mój kolega który również ma gaz też tak ma. Rozmawiałem poza tym z gazownikiem (DOBRY) i mi tłumaczył że to norma niestety.
To samo z przerywaniem na wysokich obrotach przy dużym obciążeniu silnika. Ów mieszalnik powoduje zakłócenia w dopływie powietrza do gaźnika. Jest on skonstruowany pod kątem LPG a do benzyny pasuje jak pięść do nosa. Podobno w większości gaźnikowców tak jest.
Także myślę, że nie masz się czym przejmować. Po to w końcu się montuje LPG żeby na nim jeździć a nie na benzynie, prawda? <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" /> Grunt żeby zapalał na Pb i potem na gaz go i koniec.
Pozdrawiam!
Wołos -
Czyli wszystko jasne.
ale na gazie nieodczuwam takeij roznicy w
Powód tkwi w mieszalniku zamontowanym na wlocie do
gaźnika w obudowie filtra powietrza.
Dokładnie nie wiem dlaczego wchodzi na obroty z
chwilowym opóźnieniem po naciścięniu pedału gazu,
ale jest to normalne.
Powód wniosku: mam tak samo i mój kolega który również
ma gaz też tak ma. Rozmawiałem poza tym z
gazownikiem (DOBRY) i mi tłumaczył że to norma
niestety.
To samo z przerywaniem na wysokich obrotach przy dużym
obciążeniu silnika. Ów mieszalnik powoduje
zakłócenia w dopływie powietrza do gaźnika. Jest on
skonstruowany pod kątem LPG a do benzyny pasuje jak
pięść do nosa. Podobno w większości gaźnikowców tak
jest.
Także myślę, że nie masz się czym przejmować. Po to w
końcu się montuje LPG żeby na nim jeździć a nie na
benzynie, prawda? Grunt żeby zapalał na Pb i potem
na gaz go i koniec.
Pozdrawiam!
Wołos
ale problem w tym ze przed tem tego niezuwazylem.
Natomiast ostatnio zauwyzlem ze mam przestawiony aparat zaplonowy i przestaawilem go do orginalnej pozycji ...czy to mozliwe ze przy isntalacji gazu przestawili mi kat zaplonu zeby wyeliminowac opoznienie na benzynie ?? ... czy mozna spr. wtoja teoria wymonotowujac ten mieszalnik spod filtra paliwa?? -
ale problem w tym ze przed tem tego niezuwazylem.
Natomiast ostatnio zauwyzlem ze mam przestawiony aparat
zaplonowy i przestaawilem go do orginalnej pozycji
...czy to mozliwe ze przy isntalacji gazu
przestawili mi kat zaplonu zeby wyeliminowac
opoznienie na benzynie ??
Tego nie wiem ale kąt wyprzedzenia jest zdaje się taki sam na obu paliwach...
... czy mozna spr. wtoja
teoria wymonotowujac ten mieszalnik spod filtra
paliwa??
Pewnie. Tak najpeliej zrobić - wymontowanie to kwestia odkręcenia obudowy filtra powietrza i samego mieszalnika. Zdaje się że to w sumie 2 śrubki. -
Odlaczylem mieszalnik ale opoznienie reakcji silnika dalej jest <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> ...opoznienie jest na niskich obrotach bo na wyzsze jak juz wejdzie to tego niema ...czy kto moze wie z czym jeszcze moze to byc zwiazane ?? ... <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
Odlaczylem mieszalnik ale opoznienie reakcji silnika dalej jest ...opoznienie jest na niskich
obrotach bo na wyzsze jak juz wejdzie to tego niema ...czy kto moze wie z czym jeszcze moze
to byc zwiazane ?? ...Posprawdzaj przewody od podciśnień może któryś jest przetarty <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Lub może w komorze pływaka jest coś nie tak skoro napisałeś że na gazie jest dużo słabszy niż na benzynie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Jakiego zaworka?
Do filtra powietrza (a właściwie obudowy dołączona jest
tylko odma i dolot. Jeśli chodzi o zaworek w
postaci przełącznika lato/zima to można już go z
rana na zimę machnąć. Możliwe, że spóźniona reakcja
jest spowodowana zbyt niską temperaturą dolotu przy
zimnym silniku (idą mrozy).a nie można jeździć non stop na "zimie"? zauważyłem że po przełączeniu na winter obroty zwiększają się. Wtedy skręciłem na wężu i na zaworku parownika. Jest to bezpieczne dla silnika?
Mam mały romansik: Pali mi na mieście 7.5l/100km przy jeździe dość dynamicznej i nie chce zejść niżej. Na trasie 5.5. Jak Wam palą ticusie na gazie? Dla mnie to ważne i wiem że było. Pozdrawiam
-
Posprawdzaj przewody od podciśnień może któryś jest
przetarty
Lub może w komorze pływaka jest coś nie tak skoro
napisałeś że na gazie jest dużo słabszy niż na
benzyniea gdzie jest komora plywaka ?? <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
a gdzie jest komora plywaka ??
Chlopie...no rozbrajasz mnie.. To juz kolejny Twoj watek o problemach z samochodem, ktore chcesz samodzielnie usuwac. Ostatnio chyba cos miales nie tak ze skladem spalin bo sie bawiles wkretem skladu mieszanki. Teraz znowu majstrujesz przy gazniku, a nawet nie wiesz gdzie jest komora plywakowa.
Ja Ci radze, wez pojedz do jakiegos mechanika, bo sobie narobisz nieszczescia (o ile dobrze zrozumielam to masz gaz zalozony...). Wezmie pare groszy, ale bedziesz mial przynajmniej sprawny i bezpieczny samochod.
-
Ja Ci radze, wez pojedz do jakiegos mechanika, bo sobie
narobisz nieszczescia (o ile dobrze zrozumielam to
masz gaz zalozony...). Wezmie pare groszy, ale
bedziesz mial przynajmniej sprawny i bezpieczny
samochod.Tak, rzeczywiście to się wydaje najsłuszniejszym rozwiązaniem. Ticachoo ma skomplikowany gaźnik. Niektórzy nieźli mechanicy przy nim wysiadają, a co dopiero my, amatorzy. Zgodnie z zasadą "chytry 2 razy traci" jedź lepiej do porządnego mechanika - gazownika i niech ci poustawia, ewentualnie rozwieje twoje wątpliwości.
Pozdrowienia!
Wołos -
Chlopie...no rozbrajasz mnie.. To juz kolejny Twoj watek
o problemach z samochodem, ktore chcesz
samodzielnie usuwac. Ostatnio chyba cos miales nie
tak ze skladem spalin bo sie bawiles wkretem skladu
mieszanki. Teraz znowu majstrujesz przy gazniku, a
nawet nie wiesz gdzie jest komora plywakowa.
Ja Ci radze, wez pojedz do jakiegos mechanika, bo sobie
narobisz nieszczescia (o ile dobrze zrozumielam to
masz gaz zalozony...). Wezmie pare groszy, ale
bedziesz mial przynajmniej sprawny i bezpieczny
samochod.dzieki za rade <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />