po czym odroznic tlumiki z F13 od F16???
-
roznia sie czyms wogole????
-
roznia sie czyms wogole????
A o ktory pytasz, o tylni czy przedni (nazywany nagminnie srodkowym... chyba tylko dlatego, ze przymocowany jest pod stodkowa czescia plyty podlogowej)?
-
A o ktory pytasz, o tylni czy przedni (nazywany
nagminnie srodkowym... chyba tylko dlatego, ze
przymocowany jest pod stodkowa czescia plyty
podlogowej)?uzylem liczby mnogiej.... TŁUMIKI.. czyli 2 szt.... komplet.... calosc.... wszystkie..... <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
uzylem liczby mnogiej.... TŁUMIKI.. czyli 2 szt....
komplet.... calosc.... wszystkie.....Tylni z 1.6 chyba ma nieco bardziej rozdymana <img src="/images/graemlins/oink.gif" alt="" /> koncowke (z dieslem jest prosta sprawa bo koncowka zagieta w dol), a przedni 1.6 chyba ma w przedniej czesci rure poszerzona i nacieta zeby nalozyc na kata rure wychodzaca z kayta. I to wlasnie taki tlumik przedni przeznaczony normanie do 1.6 zaklada sie na kata z ktorego odcieto tlumik przedni w wersji gdzie w 1.3MPI kat z przednim stanowia calosc. Czyli nie jest tak jak sie tu ktos niedawno zachwycal, ze taki specjany patent stworzono z mysla o eleganckim polaczeniu odcietego kata z nowym tlumikiem (to po prostu normalny tlumik przedni do 1.6).
A starsze rozwiazanie w 1.3 to kat polaczony (przez kolnierze) na 3 sruby z przednim.Moge sie mylic, ale ostatnio takie informacje uzysklaem, bo interesowalem sie sprawa z racji tego ze wydech mi sie stuningowal (mam basowe pyr, pyr, pyr <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />) - z pobiezbych ogledzin wynika, ze najprawdopodobniej pekla rura, ten kawaleczek rury tlumika przedniego ktory wchodzi w rozszerzona czesc rury tlumika tylniego. To jakas cholerna wada fakrycna musi byc - w Formanie peklo mi kiedys dokladnie w tym samym miejscu, a najbardziej wkurzajace jest to ze sam tlumik byl jeszcze w bardzo dobrym stanie... malo tego nadal jego aluminiowana warstawa jest wporzo mimo wleloletniego lezenia na dworzu.
Aha... no a tlumikami przednimi do 1.6 interesowalem sie z racji tego, ze fabrycznie mam kat z tlumikiem w jednym kawalku i szukalem jakiegos eleganckiego wyjscia z sytuacji... tzn. zeby wymienic tlumik przedni a zostawic oryginalny kat i najlepiej zeby uniknac spawania.
-
Ja tez mialem lekko basowy wydech i dmuchanie spod samochodu.. dziura pomiedzy laczeniem srodkowego a rura.
Myslalem moze zeby to pospawac ale gsotek powiedzial mi ze nie warto bo 0,5 roku pojezdze i odpadnie...Dzis niestety tlumik srodkowy zapuscil kotwice <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Dyskutowalismy tu i na spocie na temat laczenia kata z tlumikiem. Mocno sie zdziwilem ze trzeba ciac... ale u mnie chyba jednak jest łączenie, ale nie jestem pewien. Zobaczymy jak zrobia.
Czego sie obawiam, czy ma na cos wplyw ze np. cos pokreca i wlaza tlumik z F13 do F16. Wplyw na silnik .. na zuzycie tlumika.. itd itp... Jak to jest z tlumikami w innych autach.... w Bravie u ojca wytrzymal 6 lat (60 kkm) u mnie w Matizie czy w Tico tak po 3-4 lata. W F16 - 4 lata.... mysle ze po spawie jeszcze rok by pochodzil....