PAPIEROWE NALEPKI
-
wlasnie sciagalem ze swojej maszyny nalepki z rally wyszkow i mnie szlak trafial! czy Wy tez takie mieliscie problemy z tymi papierowkami:(? ehhh ostani raz chyba mialem papierowe naklejki! wole je nastepnym razem plastrem przyklejic ... i miec spokoj... niz sciagac je 2 godz...:(
pozdro <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
Ja tez sie z tym mecze. To samo bylo po rajdzie plonska. Jak masz znajomego lakiernika to ci to usunie za browara.
-
Bo te naklejki to trzeba umić naklejać <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Odrywa się z tyłu papier tylko na rogach i tak w połowie rajdu już nie ma większości naklejek a reszta schodzi potem spoko <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Zeby nie miec problemu z odklejaniem reklam polecam wyprobowana metode:
Przed przyklejeniem na lakier naklejki, nalezy ja nakleic na jakis material, poprzyczepiaja sie wloski do naklejki
i pozniej bedzie latwo je zerwac.Jak ktos chce mocno przykleic to prosze zwilzyc woda lakier i nakleic, do momentu wyschniecia wody bedzie mozna latwo oderwac i przykleic w innym miejscu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Polecam benzyne lakową. Tym co się lękają o lakier mówię że nie zanotowałem efektów ubocznych.
Poza tym tak na przyszłość to lepiej naklejać te numery na boczną szybę.wlasnie sciagalem ze swojej maszyny nalepki z rally
wyszkow i mnie szlak trafial! czy Wy tez takie
mieliscie problemy z tymi papierowkami:(? ehhh
ostani raz chyba mialem papierowe naklejki! wole je
nastepnym razem plastrem przyklejic ... i miec
spokoj... niz sciagac je 2 godz...:(
pozdro -
Na pierwszej z brzegu stacji zanabyć wosk "T-cut" w jak najmniejszym opakowaniu...
woskuje i syf usuwa z furki w trybie natychiastowym - znaczy się full serwis <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />Poza tym jak to już ktoś napisał... kleić tylko rogami <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Widze że masz ten sam problem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Ja zaczołem zrywac ta jedną z maski i tez mnie szlag trafił i mam taka obdarta do połowy. wezme sie kiedyś za to <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Trzeba ja dobrze namoczyc i wtedy schodzi łatwiutko,a pozostały klej za pomoca jakiejś benzynki itp. A swoją droga przy takim wpisowym to chociaż powinni porządne naklejki zrobic <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
wlasnie sciagalem ze swojej maszyny nalepki z rally
wyszkow i mnie szlak trafial! czy Wy tez takie
mieliscie problemy z tymi papierowkami:(? ehhh
ostani raz chyba mialem papierowe naklejki! wole je
nastepnym razem plastrem przyklejic ... i miec
spokoj... niz sciagac je 2 godz...:(
pozdroPapierowe naklejki to straszny syf. W miarą mozliwości trzeba naklejac je na szyby. Natomaist jeżeli chodzi o zdejmowanie z blachy, to najlepiej namoczyć i zerwać papier. Zostanie klej, który szybko, łatwo i beznoleśnie dla lakieru (co w przypadku benzyny nie jest takie pewne) mozna zetrzeć drobną pastą polerską.