Rozrząd - pomocy
-
Pomocy,
Skoda Favorit 135L '91
po ok. 70tyś. wymieniłem (to znaczy mechanik) fabryczny łańcuch na nowy. I tu zaczęły się schody.
Wszystko było dobrze przez ok. 2-3 tyś., a potem coraz gorzej. W końcu po 10tyś wsadziłem kolejny łańcuch
i obecnie mam na nim 13tyś.
Jak silnik pracuje na wolnych obrotach to mam wrażenie że jestem w diesl'u, tak się tłucze. Odwiedziłem kilku mechaników i wszyscy rozkładają ręce.
Bedę wdzieczny za jakieś wskazówki -
Pomocy,
Skoda Favorit 135L '91
po ok. 70tyś. wymieniłem (to znaczy mechanik) fabryczny łańcuch na nowy. I tu zaczęły się
schody.
Wszystko było dobrze przez ok. 2-3 tyś., a potem coraz gorzej. W końcu po 10tyś wsadziłem
kolejny łańcuch
i obecnie mam na nim 13tyś.
Jak silnik pracuje na wolnych obrotach to mam wrażenie że jestem w diesl'u, tak się tłucze.
Odwiedziłem kilku mechaników i wszyscy rozkładają ręce.
Bedę wdzieczny za jakieś wskazówkiZanim ktoś Ci odpowie na ten temat, przejrzyj sobie posty z ostatniego miesiąca, bo temat łańcucha rozrządu był niedawno szeroko dyskutowany na tym kąciku. Może znajdziesz coś dla siebie.
Pozdrawiam i mniej kłopotów życzę. -
Pomocy,
Skoda Favorit 135L '91
po ok. 70tyś. wymieniłem (to znaczy mechanik) fabryczny łańcuch na nowy. I tu zaczęły się
schody.
Wszystko było dobrze przez ok. 2-3 tyś., a potem coraz gorzej. W końcu po 10tyś wsadziłem
kolejny łańcuch
i obecnie mam na nim 13tyś.
Jak silnik pracuje na wolnych obrotach to mam wrażenie że jestem w diesl'u, tak się tłucze.
Odwiedziłem kilku mechaników i wszyscy rozkładają ręce.
Bedę wdzieczny za jakieś wskazówkiNapisz w profilu skąs jesteś, a wtedy ktoś z nas może ci swojego mechanika polecić. <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Napisz w profilu skąs jesteś, a wtedy ktoś z nas może ci
swojego mechanika polecić.No przeciez widzisz, kolega jest z Polski, trzeba polecic mechanika z Polski <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
No przeciez widzisz, kolega jest z Polski, trzeba polecic mechanika z Polski
Fakt, a ta Polska to jakieś miasteczko gdzieś w centralnej Polsce <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Fakt, a ta Polska to jakieś miasteczko gdzieś w
centralnej PolscePolska to region we wschodniej czesci Uni Europejskiej, troche zacofany, nieszczesliwy, biedny itd itp.. tak beda o nas pisac w podrecznikach do geografi po 1 maja... hehheheh
-
no tak!!!! kolega 123pawel321 otrzymal bardzo rzeczową i konkretną odpowiedź, mysle, ze wszystko jasne <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
no tak!!!! kolega 123pawel321 otrzymal bardzo rzeczową i
konkretną odpowiedź, mysle, ze wszystko jasneno wiesz... trudno z internetu odczytac co sie tlucze gdzie sie tlucze i jak sie tlucze.....moze koledze kawalek kota wkrecil sie w poloske lub w cos innego i taki efekt. Mechanicy rozkladaja rece ktorzy widzieli i slyszeli a co my mamy powiedziec majac tak skape info. Kiedys kupela dzwoni do mnie ze cos sie jej stalo z samochdem..... cos sie tlucze cos puka .....podjedz a zobaczymy co sie stalo.... przyjechala i okazalo sie ze gałąź wbila sie pomiedzy tlumik czy cos takiego i stukala o kolo..... <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
-
no tak!!!! kolega 123pawel321 otrzymal bardzo rzeczową i konkretną odpowiedź, mysle, ze wszystko
jasneNa mało konkretną informację mało konkretne odpowiedzi.
Już przywołałem do życia wątek dotyczący rozrządu.
Temat prawie wyczerpująco niedawno opisany.
W związku z tym zamykam ten wątek, a kontynuacja niech się dalej toczy w wątku rozrząd.