pytam o radio poraz drugi
-
mam problem tego typu- chodzi o opla vectre A z 91 r.
było w nim podłaczone radio (takie stare pihilpsa-kaseciak) i czesem w czasie jazdy(na dołkach)
lewa strona głosnikow całkiem sie wyłaczała i grała tylko prawa, no ale czasem tez na postoju kiedy auto nie było w zadnym ruchu to tez lewa strona przestawała grac- i teraz co było przyczyna-czy moze jakies zwarcie?a teraz pytanie drugie- jak podłaczyłem drugie radio pioniera cd to radyjka działa normalnie ale po chwili wyłacza sie wszystkie głosniki (tzn. radio sie nie wyłacza, wszystkie przyciski i funkcje radia działaja tylko zaden dzwiek sie nie wydobywa z głosnikow)- i tu pytanie- co moze byc przyczyna?
czy stare radio jest mniej "czułe" na jaies np. zwarcie i działa tylko jedna strona, cczy co?
poratujcie bo to jest uciazliwe <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> -
Według mnie to gdzieś z radia do głośników masz przerwę lub zwarcie musisz sobie to usunąć, bo możesz radio spalić lub końcówkę mocy najlepiej wymień sobie przewody to może rozwiązać twój problem z głośnikami <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Stare radia maja bardzo prosta koncowke mocy i sa wytrzymalsze na zwarcia,nowe wylaczaja sie calkowicie.prawdopodobnie masz zwarty do masy ktorys z przewodow glosnikowych.Odlacz radio,zdemontuj glosniki i przegwizdaj miernikiem przewody glosnikowe tzn.jedna koncowka miernika na mase auta(gdzies do budy)a drugą po kolei do kazdego kabla od glosnikow.Powodzenia.
<img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />