jak on to zrobil?
-
hohoh ale przycelowal.... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Jechal zgodnie z kierunkiem bialej 12, 12 wjechala mu w <img src="/images/graemlins/dupa1.gif" alt="" /> obrucilo go przed jej nosem i poprawila mu z prawej niebieska 12 <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Jechal zgodnie z kierunkiem bialej 12, 12 wjechala mu w
obrucilo go przed jej nosem i poprawila mu z
prawej niebieska 12Biegly sadowy czy inny jakis taki..????? <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
e, fotomontaż <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
moe sprzedzał tramaj i w tym momencie wpadł na drugi tramwaj <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
moe sprzedzał tramaj i w tym momencie wpadł na drugi
tramwajtez nad tym myślałam ale w takim razie skąd uszkodzenia z tyłu? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
wyglada jak VT <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
tez nad tym myślałam ale w takim razie skąd uszkodzenia
z tyłu?Moim zdaniem on chcial przejechac w poprzek ulicy miedzy tymi tramwajami(ktore sie jeszcze nie minely) i najpierw dostal od jednego(tego po lewej) w lewy bok i tyl a drugi przejezdzajacy tramwaj przylozyl mu sprawej i ustawil go tak jak stoi...
-
Jechal zgodnie z kierunkiem bialej 12, 12 wjechala mu w
obrucilo go przed jej nosem i poprawila mu z
prawej niebieska 12masz racje, zwróccie uwage na uszkodzenie białej 12 (ma uszkodzony migacz z naszej lewej) więc masz racje
i jeszcze szkło na jezdni, rozsypane przed biała 12
-
Wesoło w tym Wrocku. Cóż, całkiem niedawno też się autobus na mnie "rzucił" (tym gorzej dla autobusu) <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Wesoło w tym Wrocku. Cóż, całkiem niedawno też się
autobus na mnie "rzucił" (tym gorzej dla autobusu)i co opowiadaj , podbiłeś mu leflektor? czy oklepałeś maske <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
a na powaznie to kiedys ktos mi opowiadał (nie wiem czy to prawda) ze za kolizje kierowcy komunikacji miejskiej dostaja urlop zdrowotny "z powodu przemeczenia"... <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
i co opowiadaj , podbiłeś mu leflektor? czy oklepałeś
maske
a na powaznie to kiedys ktos mi opowiadał (nie wiem czy
to prawda) ze za kolizje kierowcy komunikacji
miejskiej dostaja urlop zdrowotny "z powodu
przemeczenia"...Reflektor, u mnie niewielkie zarysowanie na drzwiach było... Byłże minął mnie pół centymetra, to bym stracił lusterko...
-
moe sprzedzał tramaj i w tym momencie wpadł na drugi
tramwajTaaa... pewnie mu nagle wyskoczył zza zakrętu... <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
niezle wyczucie <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
nie "on" tylko "ona" zapewne
-
nie "on" tylko "ona" zapewne
Po czym to wnioskujesz Znawco Ludzkich Charakterów?
-
Wesoło w tym Wrocku. Cóż, całkiem niedawno też się
autobus na mnie "rzucił" (tym gorzej dla autobusu)o moj drogi czasem znam pacjentów rodzaju męskiego którzy tego typu akcje (nie dosłownie) robia na codzień...
-
nie "on" tylko "ona" zapewne
jednak ja jestem gleboko przekonany, ze niekoniecznie masz racje <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Po czym to wnioskujesz Znawco Ludzkich Charakterów?
po tym jak kobiety jeżdżą po drogach - pewnie zaraz mnie tu zwyzywają od męskich szowinistycznych świń ale często na drogdze z odległości kilkudziesięciu metrów - mówię - "ooo jakaś niunia za kierownicą" - podjeżdżam bliżej i na 90 % jest to prawda. pozostałe 10% to jakieś dziadki zamiast kobiet
-
po tym jak kobiety jeżdżą po drogach - pewnie zaraz mnie
tu zwyzywają od męskich szowinistycznych świń ale
często na drogdze z odległości kilkudziesięciu
metrów - mówię - "ooo jakaś niunia za kierownicą" -
podjeżdżam bliżej i na 90 % jest to prawda.
pozostałe 10% to jakieś dziadki zamiast kobietCzasem lepsza niezdecydowana, bo widać, że trzeba uważać niż taki "miszcz" kierownicy, co przeleci przez trzy pasy przed nosem bez mrugnięcia kierunkowskazem (nie wiem czemu, ale we Wrocku najczęściej tak robią poznaniacy...) albo sobie wesoło jeździ mając cały czas włączone światła awaryjne... Co prawda raz mi się trąbnęło na panią w kaszlaczku, która nagle zapragnęła sobie poprawić makijaż stojąc na światłach, no i tak przestała cały cykl...