Mam opla Corse B i ...
-
zbyt awaryjne i dużo palą
Ale jak cie stać na takie auto to i na utrzymanie go.
Kazdy terenowiec jest kosztowny w utrzymaniu - spalanie, częsci, opony <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
i tu masz absolutną rację
każdy robi to co umi
opel ma ładne limuzyny a suzuki latające potworkiDokładnie <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
Ja postawiłem na limuzynę <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> -
nie ma się co gorączkować
Siem nie gorączkuję <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Tylko mówimy o małych zapier.... a nie o stosunku pojemności do mocy wiec bez sensu jest argument - "bo ma gorszy przelicznik" - skoro zapiernicza to znaczy ze jest <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />my tylko chcemy rozruszać wasz kącik
taka koleżeńska przysługa<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />
-
Dokładnie
Ja postawiłem na limuzynęJeden lubi sledzie...
Kwestia gustu.
Limuzyna na zakorkowane ulice to auto za duże a na trase idealne rozwiązenie.
Taka wanna na szosie i fajna i komfortowa ale co japan to japan... -
Limuzyna na zakorkowane ulice to auto za duże a na trase
idealne rozwiązenie.Ja nie narzekam - jak jest prawdziwy korek, to przynajmniej siedzę w komfortowych warunkach. A w dużym ruchu to wszystko zależy od stylu jazdy.
Taka wanna na szosie i fajna i komfortowa ale co japan
to japan...To ja wolę komfort niż japan dla samego japana <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Takie autko ma tlko 125KM więc nie ma co się zachwycać
Pozatym jest cięższa od suzuki.
Porównując moc do pojemności chyba lepiej na tym
wychodzi swift bo corsa ma aż o 500cm3 wiekszą
pojemność a tylko 15 KM więcej125 KM to ma Corsa C 1.8 GSI.
-
Mam Corse B i uważam że jest to całkiem fajne auto (
choć babzkie bo w automacie ) i jexdzi nim moja
kochana kobieta
Ja mam inne i bardziej sportowe według mnie
SWIFT GTi i uwazam że to jest całkiem dobre autko i
zajefajne, a wy co o tym myslicie mając dwa takie
cudaki do wyboru ??Ja mam dwie Corsy B
1.4 NZ 60 KM i 1.6 X16ZEV GSI.I nie zamieniłbym ich na jakiegoś delikatnego japońca.
Z tego co wiem Swift może jest i szybszy ale wygląda jak blada du..a pod względem awaryjności. Opel wygrywa solidnością -
Ja mam dwie Corsy B
1.4 NZ 60 KM i 1.6 X16ZEV GSI.I nie zamieniłbym ich na jakiegoś delikatnego japońca.
Z tego co wiem Swift może jest i szybszy ale wygląda jak blada du..a pod względem awaryjności.
Opel wygrywa solidnościąTu sie nie zgodze
Mam corse B 1,4 16v ecotec i co chwile coś sie wali, a to dolot, a to hamulce z tyłu a to znowu coś innego,
Lipa poprostu lipa nie auto! -
Ja mam dwie Corsy B
1.4 NZ 60 KM i 1.6 X16ZEV GSI.I nie zamieniłbym ich na
jakiegoś delikatnego japońca.
Z tego co wiem Swift może jest i szybszy ale wygląda jak
blada du..a pod względem awaryjności. Opel wygrywa
solidnościąople są dobre,ale spośród niemieckich aut mają najgorszą opinię.
miałem kilka niemców(astre gsi,polo 6n,2xgolf2 i golfa 3),teraz mam seja i swifta.
najlepiej w ogólnej klasyfikacji wypada...poczciwy golf2 <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
ople są dobre,ale spośród niemieckich aut mają najgorszą
opinię.Zależy kogo spytać <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Znam ludzi wyzywających na mercedesy. Nowe VW też nie zbierają zbyt dobrych opinii jeśli idzie o jakość. -
Zależy kogo spytać
Znam ludzi wyzywających na mercedesy. Nowe VW też nie
zbierają zbyt dobrych opinii jeśli idzie o jakość.ja pomijam nowe auta.
mówię tylko o starych poczciwych,gdzie nie ma czujników puszczania bąków itp rzeczy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
ja pomijam nowe auta.
mówię tylko o starych poczciwych,gdzie nie ma czujników puszczania bąków itp rzeczy<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
znajomy ma corse 1,2 8V i 305tys przebiegu jak narazie bez awarii i kto tu mowi za swith bije je na km
-
Limuzyna na zakorkowane ulice to auto za duże a na trase
idealne rozwiązenie.Opel Vectra starej generacji to dla mnie mało "limuzyniaste" auto, to taki pośrednik raczej między czymś z wyższej półki a dolnej ... jak juz sie ktos opiera jezdzic w mieciutkich fotelach to wolał bym jakiegoś legenda, accorda, maxime. Jezeli sie upieramy przy niemieckich to Audi, Bmw ...
po przejazdzce swiftem Wolva wole o 99% to niz jezdzenie tapczanami w/w, ogolna perspektywa siedziska jest bardzo na wypasie, nisko sie siedzi, mocno przeszklony, wygodne - dobrze trzymajace fotele.czego chciec wiecej ...
Opel wygrywa solidnością
<img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> widać jesteś słodkim wyjątkiem ... co słysze o oplach to tylko ze cos sie sypie, części moze i tanie ale co z tego jak je wymieniasz 2x czesciej. Jedyne co dobre o oplu słyszałem to o wersjii astry belgijskiej (czy jakies tam) <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> -
Opel Vectra starej generacji to dla mnie mało
"limuzyniaste" auto, to taki pośrednik raczej
między czymś z wyższej półki a dolnej ...Solidna klasa średnia <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A na pewno znacznie wyższa klasa niż Swift / Corsa
sie ktos opiera jezdzic w mieciutkich fotelach to
wolał bym jakiegoś legenda, accorda, maxime. Jezeli
sie upieramy przy niemieckich to Audi, Bmw ...A dlaczego niby Audi / BMW ? Audi czy BMW z początku lat 90-tych IMO nie są wiele lepsze.
czego chciec wiecej ...
Miejsca <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Zależy kto czego oczekuje od auta...widać jesteś słodkim wyjątkiem ... co słysze o oplach
to tylko ze cos sie sypie, części moze i tanie ale
co z tego jak je wymieniasz 2x czesciej.Wszystko zależy jaki egzemplarz się trafi - tzn jak o niego dbał poprzedni właściciel.
-
Z terenówek to tylko Land Rover albo Grand Cherokee
to posluchaj sobie co o nim mowia... Grand Cherokee <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />