[moje auto] Suzuki Swift mk4 01r 1.0 3d remont
-
jak teraz jezdze praca-dom to ok 8l gazu spala nieco mniej moze
25l gazu no i przejechalem na nim 380-390km wychodzi 6.5l na setke
no i to jest prawidłowe spalanie litrówki w gazie !
-
Tak? hee cieszy mnie to bo każdy mówi ode mnie z okolicy " łoooo dużo pali gazu nie lepiej na benzynie jeździć? Spali Ci 5 może ", może 5 spali benzyny w trasie ale nie tak jak ja jeżdżę dzień w dzień miasto korki itd w przeliczeniu na gaz się lepiej opłaca, a cena miedzy benzyna a gazem się rożni sporo
-
Ja teraz w Niemczech dwa razy 6,9L widziałem i to normalnym stylem jazdy nie muląc - i niżej by się dało. Za to od 130 już do 9 potrafi dojść.
-
zbieram na silnik gti'ka jak narazie wyczaiłem coś takiego chyba że ktoś ma lepszą ofertę i sprawdzoną
http://allegro.pl/silnik-suzuki-swift-gti-i3573706900.html -
a co ci po gołym silniku ?? szukaj całego zestawu albo kompletnego auta, bo inaczej ceny poszczególnych części cię wykończą finansowo.
-
ten na alegro to komplet
-
Do swapu, zwłaszcza w MK4/5 potrzebne jest więcej niż tylko silnik z osprzętem A tego właśnie aukcja dotyczy..
-
a właśnie co potrzebuje, co przerobić w samochodzie żeby to wlazło i działało
-
a właśnie co
potrzebuje, co przerobić w samochodzie żeby to wlazło i działałonajlepiej całe auto
-
Smutne ale prawdziwe Najprostsza opcja..
-
Smutne ale
prawdziwe Najprostsza opcja..ja tak zrobiłem tylko mechanioki mnie nerwują ... czekam i czekam i czekam ... w tym tygodniu ich pogonię
-
a nie wystarczy go tam wcisnąć i tyle podłącyć do skrzyni, kabelki itp i po sprawie??
-
a nie wystarczy go
tam wcisnąć i tyle podłącyć do skrzyni, kabelki itp i po sprawie??do 1.0 jest więcej zabawy niż Ci się wydaje, było o tym na forum
-
to co tam tżeba zrobić??
-
to co tam tżeba
zrobić??w 1.o między innymi przespawać mocowanie silnika do nadwozia
-
to co tam tżeba
zrobić??poczytaj, jest szukajka, no i podwieszony temat na technicznym przez Plastka
-
Tak straszycie a mi niecały rok temu każdy pisał że to łatwizna . Ja odpuściłem temat.
-
Tak straszycie a mi
niecały rok temu każdy pisał że to łatwizna . Ja odpuściłem temat.I bardzo dobrze. Szkoda czasu i pieniędzy.
Szkoda, że rav się w końcu nie przyznał ile musiał wydać na Swojego swapa... -
Ja uznałem po prostu że nie będę z tym autem nic już robił biorąc pod uwagę tempo jego biodegradacji i zbierał na co innego. Sam swap głupi może nie jest, ale w moim przypadku nie ma sensu.
-
łatwizna, jak się co nie co orientujesz, robisz sam, masz czas i masz miejsce, wg mnie swap na 1.3GTi, nie różni się niczym a nawet jest prostsze niż swap na 1.6