Tico Audio
-
Nie wiem, czy zdajecie sobie sprawę z tego, przednie siedzenia Tico z oparciem sięgającym do połowy pleców i stosunkowo dużym zagłówkiem, który kończy się u podstawy czaszki (czyli tam, gdzie w normalnym samochodzie zaczyna się zagłowek <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />) nie są żartem koreańkich kontruktorów, ale mają swoje plusy.
Może na początek troche historii mojego audio w Tico. Najpierw byłem nieszczęśliwy posiadaczem głośników seryjnych - jak brzmią (nawet z super radiem, każdy posiadacz Tico wie <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />).
Nastepnie postanowiłem wykorzystać trochę tylną półkę i zainstalowałem w niej 2 głośniki basowe, 2 gwizdki i jedną centralną elipsę 6x9). Efekt: tył grał fajnie dzięki czemu nie zwracało się uwagi na seryjny przód, minus taki, że pół bagażnika nie ma.
Kolejnym etapem był zakup głośników 2,5", żaby umieścić je zamiast seryjnych 5W. Wybór padł na dwódrożne MacAudio 100W. Efekt - dźwięk super, ale bagażnik w dalszym ciągu nie nadaje sie normalnego użytku, a poza tym tylna półka pod cię żarem głośników i dzięki polskim drogom zaczęła sie trochę wyginać (nie pomogły aluminiowe kątowniki).
Zdemontowałem, więc tylną półkę, głośniki poszły na strych i zakupiłem sobie w jednym z hipermarketów za 50zł skrzynię z głośnikami. Efekt - sprzęt grał troszkę gorzej (ale nie tak źle), ale zajmował ylko 1/4 bagażnika i mozna było w każdej chwili wyjąć tą skrzynię.
W ostatni weekend korzystając ze słonecznej pogody postanowiłem troche jeszcze powalczyć ze sprzętem grającym. Zaplanowałem sobie, zamontować basy pod przednimi siedzeniami, a gwizdki na słupkach na wysokości uszu, żeby bagażnik był zupełnie pusty. Uwierzcie mi, że basy pod siedzeniami brzmią dobrze dopóki nie wstawi sie siedzeń. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />. Próbowałem różnych "myków", ale nie brzmiało to za dobrze.
W końcu wpadłem na pomysł, że można spróbować za przykładem mojego ulubionego samochodu (oczywiście zaraz po Tico <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />), czyli Saaba zamontować głośniki w zagłowkach. Okazało się basowe głośniki 6,5" idealnie mieszczą się w przestrzeni między oparciem, a zagłówkiem bez przykręcania, klejenia itd. Wystarczy tylko podnieść trochę zagłówek, wstawiś pionowo gośnik i docisnąć zagłówek.
Reasumując:- dwa dobre głośniki dwudrożne 2,5" 100W zamiast seryjnych w półce
- dwa basy 6,5" w siedzeniach
- dwa gwizdki nad pasami bezpieczeństwa.
Wszystko brzmi super i ma dodatkowe plusy:
1. mogę spokojnie podgłośnic sobie radio nie katując osób siedzących z tyłu dźwiękami o niskiej częstotliwości (czyt. basami)
2. mam cały wolny bagażnik
3. muzyki nie słychać na zewnątrz, bo jeżeli słychać to nie wytrzymam na przednim siedzeniu przy głośniku)
4. przy ustawieniu basów na 30-60Hz i odpaleniu z CD płytki do testowania basów mam masaż pleców.
Jutro postaram sie zmiecic fotkę, żebyście zobaczyli,jak to wygląda w praktyce. <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
-
Nie wiem, czy zdajecie sobie sprawę z tego, przednie
siedzenia Tico z oparciem sięgającym do połowy
pleców i stosunkowo dużym zagłówkiem, który kończy
się u podstawy czaszki (czyli tam, gdzie w
normalnym samochodzie zaczyna się zagłowek ) nie
są żartem koreańkich kontruktorów, ale mają swoje
plusy.
Może na początek troche historii mojego audio w Tico.
Najpierw byłem nieszczęśliwy posiadaczem głośników
seryjnych - jak brzmią (nawet z super radiem, każdy
posiadacz Tico wie ).
Nastepnie postanowiłem wykorzystać trochę tylną półkę i
zainstalowałem w niej 2 głośniki basowe, 2 gwizdki
i jedną centralną elipsę 6x9). Efekt: tył grał
fajnie dzięki czemu nie zwracało się uwagi na
seryjny przód, minus taki, że pół bagażnika nie ma.
Kolejnym etapem był zakup głośników 2,5", żaby umieścić
je zamiast seryjnych 5W. Wybór padł na dwódrożne
MacAudio 100W. Efekt - dźwięk super, ale bagażnik w
dalszym ciągu nie nadaje sie normalnego użytku, a
poza tym tylna półka pod cię żarem głośników i
dzięki polskim drogom zaczęła sie trochę wyginać
(nie pomogły aluminiowe kątowniki).
Zdemontowałem, więc tylną półkę, głośniki poszły na
strych i zakupiłem sobie w jednym z hipermarketów
za 50zł skrzynię z głośnikami. Efekt - sprzęt grał
troszkę gorzej (ale nie tak źle), ale zajmował ylko
1/4 bagażnika i mozna było w każdej chwili wyjąć tą
skrzynię.
W ostatni weekend korzystając ze słonecznej pogody
postanowiłem troche jeszcze powalczyć ze sprzętem
grającym. Zaplanowałem sobie, zamontować basy pod
przednimi siedzeniami, a gwizdki na słupkach na
wysokości uszu, żeby bagażnik był zupełnie pusty.
Uwierzcie mi, że basy pod siedzeniami brzmią dobrze
dopóki nie wstawi sie siedzeń. . Próbowałem różnych
"myków", ale nie brzmiało to za dobrze.
W końcu wpadłem na pomysł, że można spróbować za
przykładem mojego ulubionego samochodu (oczywiście
zaraz po Tico ), czyli Saaba zamontować głośniki
w zagłowkach. Okazało się basowe głośniki 6,5"
idealnie mieszczą się w przestrzeni między
oparciem, a zagłówkiem bez przykręcania, klejenia
itd. Wystarczy tylko podnieść trochę zagłówek,
wstawiś pionowo gośnik i docisnąć zagłówek.
Reasumując:- dwa dobre głośniki dwudrożne 2,5" 100W zamiast
seryjnych w półce - dwa basy 6,5" w siedzeniach
- dwa gwizdki nad pasami bezpieczeństwa.
Wszystko brzmi super i ma dodatkowe plusy:
1. mogę spokojnie podgłośnic sobie radio nie katując
osób siedzących z tyłu dźwiękami o niskiej
częstotliwości (czyt. basami)
2. mam cały wolny bagażnik
3. muzyki nie słychać na zewnątrz, bo jeżeli słychać to
nie wytrzymam na przednim siedzeniu przy głośniku)
4. przy ustawieniu basów na 30-60Hz i odpaleniu z CD
płytki do testowania basów mam masaż pleców.
Jutro postaram sie zmiecic fotkę, żebyście zobaczyli,jak
to wygląda w praktyce.
Nic tylko pogratulować pomysłu <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
jednak u siebie raczej tego nie zastosuje, przeraza mie głośnik tuz za moja głowa <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
czekam na fotke , moze sie przekonam <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> - dwa dobre głośniki dwudrożne 2,5" 100W zamiast
-
W końcu wpadłem na pomysł, że można spróbować za przykładem mojego ulubionego samochodu (oczywiście zaraz po Tico
), czyli Saaba zamontować głośniki w zagłowkach. Okazało się basowe głośniki 6,5" idealnie mieszczą się w
przestrzeni między oparciem, a zagłówkiem bez przykręcania, klejenia itd. Wystarczy tylko podnieść trochę
zagłówek, wstawiś pionowo gośnik i docisnąć zagłówek.Czekaj - dajesz sobie teraz basem w glowe, no, w kark, dobrze rozumiem?
Szkoda, zes sie nie zjawil na Cargo - chetnie bym sie przyjrzal tematowi...
-
Czekaj - dajesz sobie teraz basem w glowe, no, w kark,
dobrze rozumiem?
Konkretnie pod kark <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />,bo głowę mam znacznie wyżej.Szkoda, zes sie nie zjawil na Cargo - chetnie bym sie
przyjrzal tematowi...
Szczerze mówiąc mam inne zajęcia w niedzielę,więc na Cargo raczej mnie nie zobaczysz <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> -
Konkretnie pod kark ,bo głowę mam znacznie wyżej.
Szczerze mówiąc mam inne zajęcia w niedzielę,więc na Cargo raczej mnie nie zobaczyszTo fatalnie...
BTW jak to wyglada od tylu? Bo jesli pasazerowie przy awaryjnym hamowaniu wala w to pyskami, to jest to srednia idea <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
BTW jak to wyglada od tylu? Bo jesli pasazerowie przy
awaryjnym hamowaniu wala w to pyskami, to jest to
srednia ideaDocelowo głośnik będzie obudowany z tyłu gąbką. Chwilowo, czyli w fazie przejściowej, jest widoczny z tyłu magnes, ale nie wystaje poza siedzenie, więc "pyski" <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> pasażerów są w miarę bezpieczne.
-
powiem szczerze ze jakoś nie potrafie sobie tego wyobrazić
jak wyglada jazda przez jakis dłuższy okres czasu ?????
przeciez to chyba nie najzdrowiej miec taki magnes przy głowie a może ja sie nieznam...