[moje auto] Suzuki Swift GL 1.0 mkIV '99 by Zubrowaty
-
Podgrzewane lusterka zainstalowane
włącznik:
-
Suza dostała
kolejny bajer, mianowicie elektryczne lusterka prosto od Plastka
całość zajeła mi
dzisiaj około 2 godzin, łącznie z lutowaniem kostki, bo kable były trochę za krótko
ucięte więc musiałem je przedłużyć.
Połączyłem kable i
przy pierwszej próbie zadziałały
Puściłem sobie przy
okazji kable do elektryki szyb i tych lusterek w osłonie peszlowej, co by razem
wszystko było.
Pytanie: co mogło
spowodować taki stan lakieru?
Jest od początku
zakupu samochodu.
Czy polerowanie
samochodu u jakiegoś lakiernika mogło by temu zaradzić? Bo wtedy mógłbym zastanowić
się nad polerką całego autkawez papier wodny na kolcek 2000 pozniej 2500 tylkoe nie przetrzyj sie bo podkladu i spoleruj napewno bedzie lepiej ale o ile to kto wie
-
Suza dostała
kolejny bajer, mianowicie elektryczne lusterka prosto od Plastka
Jak ja się cieszę, że mam to wszystko od razu i nie muszę rzeźbić... -
wez papier wodny na kolcek 2000 pozniej 2500 tylkoe nie przetrzyj sie bo podkladu i
spoleruj napewno bedzie lepiej ale o ile to kto wieLepiej zostawię komuś kto się zna na tym, znając mnie to się przebije do podkładu
Jak ja się cieszę,
że mam to wszystko od razu i nie muszę rzeźbić...A ja tam lubię pomajsterkować
-
Przednie mocowania wahaczy zrobione, połatane, przy okazji zaspawane dziury w podłodze
oczywiście zakonserwowane.Ale.. z tyłu gość mi nie pospawał, bo że niby dużo roboty, coś tam coś tam. Poza tym niby jeszcze nie ma tragedi. No ale dzisiaj to oglądnałem i po dłubaninie palcami wyszło coś takiego:
W miejscu zaznaczonym na czerwono praktycznie nie trzyma nic. Obżarte na około, jakaś blacha niby jest, ale podejrzewam, że może na większym dołku się zgiąć. Czyli to jedno mocowanie jakby w powietrzu.
No a strzałeczka zielona, to śruba która trzyma, bo tam w miarę zdrowo.
Podejrzewam, że dość długo z tym jeźdzę, ale nie ma co czekać, tylko to robić.Tylny wahacz lubi się urwać? Zwłaszcza w takim stanie?
Bo muszę przynajmniej do kolejnej wypłaty tak przejeździć -
Zubrowaty, pocieszę Cię. W moim Swifcie w zeszłym roku robiłem mocowanie wahaczy przód (z przodu już z lewej strony był taki negatyw jak chłopaki w drifcie mają) a niedawno ratowałem właśnie lewy tył i jeszcze prawy trzeba troszkę podreperować i będzie git.
Nie załamuj się i głowa do góry, Będzie dobrze -
No mam nadzieje, że będzie dobrze tym bardziej, że tylko ten jest w takim stanie. A chcę go zrobić jak najszybciej i zając się rzeczami bardziej w stronę wizualną
(przedewszystkim maska, o której już piszę nie wiem od kiedy )I tak zastanawiam się nad przeszczepem od maski od mk2 (musiałbym lampy zmienić, dodać dokładkę do zderzaka też od mk2). Jak myślicie, wykonalne?
Bo chcąc robić to co mam teraz, to muszę kupić nową albo używaną (a na allegro sobie wołają sporo) + malowanie.
A tak to może jakbym czarną maskę od mk2 dorwał może nawet nie tak źle by to grało razem. -
Niedługo coś ciekawego wpadnie pod maskę, zatem dzisiaj postanowiłem tam trochę poczyścić
jeszcze trochę zostało, ale to tylko takie dopieszczenie
-
Niedługo coś
ciekawego wpadnie pod maskę,swap czy gassss
-
po co myc silnik dla swapa ? pewnie gasssss
-
Ani to ani to
-
no to klima wpadnie lub wspomaganie, w ostateczności przewody NGK niebieski
-
no to klima wpadnie
lub wspomaganie, w ostateczności przewody NGK niebieskiSkoro już zgadujemy to ja myślę, że filtr stożkowy...
-
ja mowie ze rozporka
-
ja mowie ze
rozporkaNie ma szans, bo musiała by być robiona na zamówienie lub własnoręcznie...
-
jest rozporka oryginał ktora wchodzi takze do swifta z puchą. widzialem taką.
ale wtedy kielichy były by szorowane
-
Na allegro są dostępne rozpórki pasujące i do GTi i do 1,3 8v / 1.0 / 1,6. Sam zakładałem taką do 1.0 i pasuje
-
Skoro już zgadujemy
to ja myślę, że filtr stożkowy...No to kolega odgadł
-
No to kolega odgadł
A jaka nagroda za to będzie...
-
A jaka nagroda za
to będzie...Oklaski!
Dzisiaj zmieniłem sobie przedni zderzak na taki z mk3, już dawno mi się podobał z takimi kierunkami:
Poprzdnik był trochę poobijany, połamany na dole. A ten prościutkiJeszcze udało mi się wyłapać maskę z Justy za 180zł z wysyłką