DOT-3 czy DOT-4
-
W książce serwisowej pisze że należy wlewać DOT3 a mechanik ostatio wlał mi DOT4. Czy to jakiś problem? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
W książce serwisowej pisze że należy wlewać DOT3 a
mechanik ostatio wlał mi DOT4. Czy to jakiś
problem?DoT-4 jest po prostu nowocześniejszy "składowo" od DOT-3...
Zaden problem w postaci zepsucia sie jakiegoś mechanizmu Ci nie grozi.P.S sam tez jezdze na DOT-4
-
W książce serwisowej pisze że należy wlewać DOT3 a mechanik ostatio wlał mi DOT4. Czy to jakiś problem?
Bardzo powaznie obawiam sie, ze masz zbyt dobry plyn <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Ale z tego wynika tylko tyle, ze bedzie Ci wiecej wytrzymywal.
-
W książce serwisowej pisze że należy wlewać DOT3 a mechanik ostatio wlał mi DOT4. Czy to jakiś
problem?No jest to spory problem...w promieniu 1500km nie znajdziesz gor na tyle wysokich, zeby jezdzac po nich mozna bylo zagotowac plyn hamulcowy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
pzdr
-
W książce serwisowej pisze że należy wlewać DOT3 a
mechanik ostatio wlał mi DOT4. Czy to jakiś
problem?
Mowiąc krótko, jak będziesz chciał zagotować DOT-4 musisz użyć temperatury o 30 stopni wyższej niż przy DOT-3(DOT-4 jest płynem lepszej klasy). Możesz wlewać (a nawet dolewać) płyn DOT-4 zamiast DOT-3, ale nie odwrotnie. I lepiej go w domu nie gotuj (brzydko pachnie <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />). -
DoT-4 jest po prostu nowocześniejszy "składowo" od
DOT-3...
Zaden problem w postaci zepsucia sie jakiegoś mechanizmu
Ci nie grozi.
P.S sam tez jezdze na DOT-4ja jeżdżę na dot-4 i jest ok. <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />