wymiana klocków hamulcowych
-
Pozdrawiam wszystkich.Czeka mnie wymiana klocków hamulcowych,czy mógłby mi ktoś wytłumaczyc jak to zrobić i czy czeka mnie droga przez mękę a może nie będzie ta żle. <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Pozdrawiam wszystkich.Czeka mnie wymiana klocków
hamulcowych,czy mógłby mi ktoś wytłumaczyc jak to
zrobić i czy czeka mnie droga przez mękę a może nie
będzie ta żle.Ze strony http://www.klubtico.org/
->Porady
->Wymiana tarcz hamulcowych [PDF] (oczywiscie kolegi z klubu - SHARKYego)
Radze skozystac oczywiscie bez wykrecania nakretki czopa piasty. Przed wlozeniem nowych klockow ja zgniatalem tloczek ze wzgledu na fakt iz nowe klocki beda grubsze)POZDRAWIAM <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
-
Ze strony http://www.klubtico.org/
- -Radze skozystac oczywiscie bez wykrecania nakretki czopa piasty. Przed
wlozeniem nowych klockow ja zgniatalem tloczek ze wzgledu na fakt iz nowe klocki beda
grubsze)
POZDRAWIAM
Klocki zmienia się prosto
1. podnieść auto
2. odbezpieczyć klocki
3. założyc nowe
4. zabezpieczyć
5 koło i opóścic auto:-)
- -Radze skozystac oczywiscie bez wykrecania nakretki czopa piasty. Przed
-
Ze strony http://www.klubtico.org/
- -Radze skozystac oczywiscie bez
wykrecania nakretki czopa piasty. Przed wlozeniem
nowych klockow ja zgniatalem tloczek ze wzgledu na
fakt iz nowe klocki beda grubsze)
POZDRAWIAM
ZAWSZE trzeba wgnieść tłoczek i odciągnąć troche płynu hamulcowego <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
- -Radze skozystac oczywiscie bez
-
ZAWSZE trzeba wgnieść tłoczek i odciągnąć troche płynu hamulcowego
Nieprawda. Jesli nie dolewales plynu, to nie ma potrzeby go odciagac. Dlatego wlasnie nie nalezy "na sile" uzupelniac plynu w zbiorniczku do kreski "max".
pozdrawiam