Stuki podczas jazdy na nierównej drodze
-
Witam.
Podczas jazdy na nierównej nawierzchni (kocie łby, dziurawa droga,polne drogi itd)
coś stłuka z przodu auta bardziej po prawej stronie. To na pewno nie tuleje wahaczy bo są nowe tak samo jak końcówki drążków kierowniczych. Wymienilem wahacze bo myślałem że to przez to. Przeglądałem forum i w jednym z postów znalazłem informację że może to byc spowodowane przez tuleję teflonową w przekładni kierowniczej. W samochodzie jest wyczuwalny delikatny luz na prawym drążku. Kiedy trzymam kierownice w pozycji za piętnaście trzecia i ruszam nią przód tył (nie na boki tylko tak jakby ciągne ją do siebie i odpycham na przemian rękami;p;p) to też jest luz. Chciałem to zlikwidowac i dowiedziec sie czym to może być spowodowane pojechałem wiec do Daewoo Włodarczyk w Cz-wie i tam jeden z tych pozal się Boże mechaników kazał mi wjechać na szarpaki poszarpał kołami i powiedział że wszystko jest OK na kołach luzu nie ma powiedział że to nie jest nowe auto i tak musi byc. Stwierdził że tłuczanie spowodowane jest przez dociski hamulców i ze to nic takiego nic się nie stanie i żeby tak jeździć. Wziął dwie dychy i tyle;p /na pewno to nie jest od hamulców bo tłuczą niby dwie strony hamulców ale wyczuwalne to jest tylko po prawej stronie. Co z tym robić? może ma ktos namiary na kogoś kto bedzie potrafił się tym zająć w Cz-wie bądź okolicach. Byłbym niezmiernie wdzięczny za informacje:) -
Moim zdaniem niema tak że stare auto to już stuki będą. Zawsze można je usunąć tylko trzeba dobrej diagnostyki. Jedne ten mechanik miał racji troszkę że stuki mogą się wydobywać z zacisków hamulcowych, gdyż są tam jakieś tuleje które się wybujają i wtedy zacisk robi się luźny. Ktoś tu o tym pisał. Faktycznie możesz mieć również to przez ta kolumnę ale może koledzy się coś więcej wypowiedzą choć panują tu zasady. Przedstaw się tam gdzie trzeba itd.
-
Sorka ale nie bardzo orientuje się w forum rzadko korzystam z internetu nie wiem gdzie sie przedstawić:)
Może i jest od hamulców ale stłuki od hamulców inaczej brzmią niż te które wydobywaja się podczas jazdy. Zapomniałem jeszcze dodać że podczas tych stłuków odczuwam drgania na pedałach i wydaje mi sie ze to jest cos od kolumny kierowniczej i gdy krece kierownica na postoju to czuc w kierownicy jakby cos lekko przeskakiwalo co nie jest normalne.
-
Sorka ale nie
bardzo orientuje się w forum rzadko korzystam z internetu nie wiem gdzie sie
przedstawić:)Ale to nie jest wcale takie trudne Wystarczy spojrzeć na samej górze w wątku głównym Daewoo Tico. Takie napisy dużymi literami, uwidocznię to bardziej:
Cytat:
JESTEŚ TU NOWY? Dekalog Nowego -instrukcja obsługi
Może i jest od
hamulców ale stłuki od hamulców inaczej brzmią niż te które wydobywaja się podczas
jazdy. Zapomniałem jeszcze dodać że podczas tych stłuków odczuwam drgania na
pedałach i wydaje mi sie ze to jest cos od kolumny kierowniczej i gdy krece
kierownica na postoju to czuc w kierownicy jakby cos lekko przeskakiwalo co nie jest
normalne.A co to są te "stłuki"?
Czy stwierdziłeś na 100%, że nie ma luzów na zaciskach hamulcowych? Od tego bym zaczął, bo jak pisałeś wcześniej diagnosta nie stwierdził luzów w zawieszeniu (a końcówki drążków kierowniczych i wahacze masz nowe)
-
Ok dzięki przeczytam i sie dostosuje
Przyjmijmy ze nawet jesli sa luzy na zaciskach to mechanik mi powiedzial ze sa nie grozne i czy to prawda czy moze lepiej sie tym zajac i wymienic cale jarzmo? dodam ze nazwijmy to tłoczki ktore sa w zacisku i wypychaja klocek wymienilem na nowe bo te stare byly zardzewaile i sie zapiekaly tak ze tarcze rozgrzewaly do czerwonosci.To dlaczego wyczuwalny jest luz przy poruszaniu kierownica(to co opisalem w pierwszym poscie) Mysle ze moze to miec zwiazek nie z zawieszenim a nie ukladem kierowniczym. Bo gdy wchodze pod auto i reka ruszam caly prawy drazek kierowniczy to sa lekkie luzy slyszalem ze moze to miec zwiazek z ta tuleja teflonowa albo jakas druga bo czytalem ze sa dwie w ukladzie kierowniczym i czesto padaja w tico i ludzie pisali ze na stacji kontroli i na szarpakach nie da sie wykryc uszkodzen tej tuleji.
-
Ok dzięki
przeczytam i sie dostosujePrzyjmijmy ze nawet
jesli sa luzy na zaciskach to mechanik mi powiedzial ze sa nie grozne i czy to
prawda czy moze lepiej sie tym zajac i wymienic cale jarzmo? dodam ze nazwijmy to
tłoczki ktore sa w zacisku i wypychaja klocek wymienilem na nowe bo te stare byly
zardzewaile i sie zapiekaly tak ze tarcze rozgrzewaly do czerwonosci.To dlaczego
wyczuwalny jest luz przy poruszaniu kierownica(to co opisalem w pierwszym poscie)Wymiana jarzma to ostateczność. Na początek warto wymienić prowadniki, tzn. śruby pływające.
Mysle ze moze to miec zwiazek nie z zawieszenim a nie ukladem kierowniczym. Bo gdy
wchodze pod auto i reka ruszam caly prawy drazek kierowniczy to sa lekkie luzy
slyszalem ze moze to miec zwiazek z ta tuleja teflonowa albo jakas druga bo czytalem
ze sa dwie w ukladzie kierowniczym i czesto padaja w tico i ludzie pisali ze na
stacji kontroli i na szarpakach nie da sie wykryc uszkodzen tej tuleji.Skoro stwierdziłeś luzy w układzie kierowniczym, warto się za to zabrać. Poszukaj trochę w archiwum, bo sporo było już o tym
-
Stancur u mnie w jednym Ticolku również są stuki i również jest luz w układzie kierowniczym. Aby sprawdzić tą tuleje teflonowa w kolumnie zrobiłem tak.
Przy samej podłodze mocno chwyciłem ręką kolumnę i wtedy wykonywałem ruchy kierownicą ale nie na maxa tylko w granicach wyczuwanych luzów i jeśli trzymając mocno ta kolumnę i wykonując ruchy kierownica nie wyczujesz stuków to powód leży głębiej w przekładni i należy dobrać się do śruby która likwiduje w pewnym stopniu te luzy. ja tego jeszcze nie zrobiłem. Byłem na kanale i próbowałem zlokalizować tą śrubę i za cholerę nie mogę.
-
Byłem na kanale i próbowałem zlokalizować tą śrubę i za cholerę nie mogę.
Co do tej śruby to jest to śruba zrobiona z teflonu. Jest ona koloru białego znajduje się od wewnętrznej strony maglownicy to jest od strony karoserii. Na na tą śrubę jest założona taka gumowa osłonka, którą należy ściągnąć.
-
Jeśli ruszasz kierownicą i wyczuwasz luzy to może być to spowodowane luzem w maglownicy (kasuje się poprzez dokręcenie teflonowej śruby w maglownicy dostęp od spodu), albo luzu w kolumnie kierowniczej tam znajduje się taka teflonowa tuleja koloru szarego (dostęp do tulei po zdemontowaniu kolumny kierowniczej). Jeśli chodzi o sprawdzenie kolumny kierowniczej należy potrząsnąć nią do przodu i do tyłu, jeśli wyczujesz luz tulejka do wymiany, natomiast luz w kolumnie kierowniczej najlepiej sprawdzić skręcając koła maksymalnie w prawo albo w lewo. Jeśli przy pełnym skręcie będzie wyczuwalny luz na kole kierownicy niestety będzie potrzebna wizyta na kanale.
-
luz w kolumnie jest, poruszalem kierownica w przod tyl i jest wyczuwalny luz. Czyli ta tulejka z tworzywa do wymiany, odpialem tez ta oslone we wnetrzu samochodu na kolumnie i poruszalem kolumna jest luz nawet na pedalach go czuc podczas jazdy np. na kocich lbach. Slyszalem, ze wymiana nie jest za bardzo skomplikowana wiec wymienie ja sam, mam książkę Antoniego Ossowskiego o daewoo tico i tam jest narysowane co w jakiej kolejnosci tam jest (to lozysko, podkladki itp.) jak cos to mam ja posmarowac jakims smarem czy cos? (mam tylko grafitowy ale chyba za bardzo tam sie nie nada) czy wsadzic ja na sucho jak juz ja zdobede? Problem w tym ze za bardzo nie wiem gdzie ta tuleje dostac. Na prawym drążku tez jest luz (nie na koncowce tylko na drążku) nie duzy, ale jest pewnie tam jest wyrobiona tuleja teflonowa. W Moto Wlodarczyku w cz-wie nie chca tego zrobic, nie wiem czemu, powiedzieli ze stare auto i tak po prostu jest, ze to niby nie szkodzi, a mnie szlag trafia od tych stukow. I na zaciskach tez jest czyli cala orkiestra tam gra ;p. I nie wiem wlasnie czy oplaca sie wymieniac te prowadniki w jarzmie bo slszalem ze to otwory sie wyrabiaja a nie prowadniki. Kupie i na nic sie to nie zda ehhhh kochane Tico ;p
-
luz w kolumnie
jest, poruszalem kierownica w przod tyl i jest wyczuwalny luz. Czyli ta tulejka z
tworzywa do wymiany, odpialem tez ta oslone we wnetrzu samochodu na kolumnie i
poruszalem kolumna jest luz nawet na pedalach go czuc podczas jazdy np. na kocich
lbach. Slyszalem, ze wymiana nie jest za bardzo skomplikowana wiec wymienie ja sam,
mam książkę Antoniego Ossowskiego o daewoo tico i tam jest narysowane co w jakiej
kolejnosci tam jest (to lozysko, podkladki itp.) jak cos to mam ja posmarowac jakims
smarem czy cos? (mam tylko grafitowy ale chyba za bardzo tam sie nie nada) czy
wsadzic ja na sucho jak juz ja zdobede? Problem w tym ze za bardzo nie wiem gdzie ta
tuleje dostac. Na prawym drążku tez jest luz (nie na koncowce tylko na drążku) nie
duzy, ale jest pewnie tam jest wyrobiona tuleja teflonowa.Najpierw wymień, to co najprostsze - końcówkę drążka kierowniczego. W końcówce nie ma żadnej tulei, wymienia się ją w całości. Odnośnie kolumny kierowniczej - luzy mogą być na łożyskach w kolumnie, jak również na krzyżaku. Tuleję teflonową przekładni zostaw sobie na deser Zawsze można próbować skasować luz śrubą regulacyjną.
W Moto Wlodarczyku w
cz-wie nie chca tego zrobic, nie wiem czemu, powiedzieli ze stare auto i tak po
prostu jest, ze to niby nie szkodzi, a mnie szlag trafia od tych stukow.Omijaj takie warsztaty szerokim łukiem
I na
zaciskach tez jest czyli cala orkiestra tam gra ;p. I nie wiem wlasnie czy oplaca
sie wymieniac te prowadniki w jarzmie bo slszalem ze to otwory sie wyrabiaja a nie
prowadniki. Kupie i na nic sie to nie zda ehhhh kochane Tico ;pJa wymieniałem u siebie niedawno te śruby i okazało się, że nie pomogło. No ale zaciski mają już kilkanaście lat, w międzyczasie kilka razy były wymieniane prowadniki. Wszystko się zużywa, normalna rzecz, tym bardziej po tylu latach
-
To jeszcze raz , co się wyrabia w zaciskach i co trza wymienić? Bo niedługo też za to wszystko się biorę.
-
To jeszcze raz , co
się wyrabia w zaciskach i co trza wymienić? Bo niedługo też za to wszystko się
biorę.Potrzebny będzie zestaw naprawczy prowadnic zacisku, taki:
http://allegro.pl/zestaw-prowadnic-zacisku-zacisk-tico-anq-i1738731299.html
-
No luzik ale napisałeś że nie wiadomo czy opłaca się to kupować bo coś tam innego się wyrabia. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem.
-
Witam.
Podczas jazdy na
nierównej nawierzchni (kocie łby, dziurawa droga,polne drogi itd)
coś stłuka z przodu
auta bardziej po prawej stronie. To na pewno nie tuleje wahaczy bo są nowe tak samo
jak końcówki drążków kierowniczych.wiem ze koncowke sie wymienia w calosci, nawet sam ja wymienialem tak jak wachacze potem tylko zbierznosc do regulacji byla. nie wazne z reszta mniejsza o to, chcialem wymienic tuleje w kolumnie tylko nie moge jej nigdzie dostac jak rozbiore przekladnie to zobacze czy lata na lozysku czy tylko sama tuleja sie wytarla zobczymy tylko nie wiem czy jak juz ja kupie to smarowac ja jakims smarem czy sucha zalozyc jak myslicie? Z dociskami chyba dam sobie spokoj bo nigdy jeszcze w tym aucie nie byly wymieniane prowadniki (wiem bo odziedziczylem to auto po tacie a mial je prawie od nowosci) a to jest rocznik '98 i ma przejechane 118kk czyli toche juz na tych zaciskach pojezdzil i pewnie te dziury sie wyrobily a nie prowadniki a cale jarzmo kosztuje podobno 150 zl szt. takze 300zl raczej nie poswiece na to zeby nie stukaly zastanawiam sie tylko nad ta tuleja teflonowa czy
jak ja kupie to sam sobie poradze z wymiana mam dosrep do kanalu wiec moze sie uda. Bo nawet nie mam zadnego mechanika zeby pojechac z tym. Nikt nie chce sie za to wziasc. masakraa. z ta sroba regulacyjna jeszce pobroboje. Sproboje ja dokrecic o ile ja znajde tylko na razie nie mam czasu sie za to zabrc.No luzik ale napisałeś że nie wiadomo czy opłaca się to kupować bo coś tam innego się wyrabia. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem.
w zacisku tzw. jarzmie sa prowadniki i te prowadniki, sroby, sa w dzurach i maja za zadanie dociskac klocek do tarczy (zeby sie rowno scieral i cala powierzchnia tarl o tarcze i zatrzymywal kolo podczas hamowania). i podobno zuzywają sie w tedy prowadniki, ale jezeli docisk ma pare lat to bardziej prawdopodobne jest to ze tez dziury w ktore wchodza prowadniki sie powiekrzaja a nie prowadniki a w tedy trzeba bedzie wymienic cale jarzmo a to dosyc kosztowne tak jak pisalem wyzej i osobiscie chyba dam sobie z tym spokoj ;/
-
Słuchaj ja dziś zaobserwowałem podobne zachowania w moim że tak powiem nowym Ticolku z tym że ruchy wykonywałem góra-dół, nie do siebie i nie od siebie. I na pewno luz mam w tym miejscu gdzie jest ta tuleja teflonowa.
Ową tuleję zakupiłem w sklepie "Potak" http://www.potak.com.pl/firma.phpKosztuje ona u nich od 1 zł do 4 zł plus jakaś przesyłka.
Pozycja 720,721
Jest tania i szczerze nie wiem jakiej jest jakości. Jeszcze jej nie wypróbowałem ale za nie długo na pewno.
Pzdr -
Wymieniałem ostatnio te prowadnice hamulcy przednich i niestety nic nie pomogło, luz najprawdopodobniej jest w zacisku, także szkoda kasy na zestaw naprawczy (chyba że usterka ta występuje w aucie z miarę małym przebiegiem). Moje Tico ma nalatane prawie 200tyś km
-
No luzik ale
napisałeś że nie wiadomo czy opłaca się to kupować bo coś tam innego się wyrabia.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem.Wyrabia się jarzmo zacisku, w którym pracują owe śruby pływające. Nie wiem czy samo jarzmo jest dostępne w handlu
-
Wymieniałem
ostatnio te prowadnice hamulcy przednich i niestety nic nie pomogło, luz
najprawdopodobniej jest w zacisku, także szkoda kasy na zestaw naprawczy (chyba że
usterka ta występuje w aucie z miarę małym przebiegiem). Moje Tico ma nalatane
prawie 200tyś kmA sprawdzałeś blaszki (górną i dolną) przy klockach hamulcowych?
-
Panowie gdzie dokładnie znajduje się ta śruba do dokręcania. Można o jakieś zdjęcie prosić, albo dokładniejsze wytłumaczenie ?