Problem ze ssaniem
-
jahur Użytkownik archiwalnynapisał 13 kwi 2011, 18:15 ostatnio edytowany przez jahur 11 sie 2016, 21:09
Może masz coś pomylone w przewodach chłodzących?
-
nerx Użytkownik archiwalnynapisał 13 kwi 2011, 18:51 ostatnio edytowany przez nerx 11 sie 2016, 21:09
Ale przy nigdy nikt nie grzebał, więc raczej wątpie
-
chris2233 Użytkownik archiwalnynapisał 13 kwi 2011, 21:13 ostatnio edytowany przez chris2233 11 sie 2016, 21:09
Ale przy nigdy nikt
nie grzebał, więc raczej wątpieJahurowi chodziło o przewody chłodzące idące do gaźnika.
Napisałeś wcześniej, że gaźnik był wymieniany - w takim razie przewody też były ściągane... -
nerx Użytkownik archiwalnynapisał 14 kwi 2011, 10:09 ostatnio edytowany przez nerx 11 sie 2016, 21:09
Jahurowi chodziło o
przewody chłodzące idące do gaźnika.
Napisałeś
wcześniej, że gaźnik był wymieniany - w takim razie przewody też były ściągane...Owszem był ściągany przy wymianie, ale napisałem, że na poprzednim gaźniku było to samo.
-
jahur Użytkownik archiwalnynapisał 14 kwi 2011, 17:23 ostatnio edytowany przez jahur 11 sie 2016, 21:09
W zasadzie tych przewodów nie idzie pomylić bo chyba długości są inne. Dziwne zachowanie.
Sprawdź jeszcze czy te przewody które idą do gaźnika są gorące, chociaż wspominałeś coś , że z nich nic nie leci. Ale sprawdzałeś to na działającym silniku??? -
nerx Użytkownik archiwalnynapisał 14 kwi 2011, 18:35 ostatnio edytowany przez nerx 11 sie 2016, 21:09
W zasadzie tych
przewodów nie idzie pomylić bo chyba długości są inne. Dziwne zachowanie.
Sprawdź jeszcze czy
te przewody które idą do gaźnika są gorące, chociaż wspominałeś coś , że z nich nic
nie leci. Ale sprawdzałeś to na działającym silniku???No tak na działającym, inaczej chyba się nie da sprawdzić
-
jahur Użytkownik archiwalnynapisał 14 kwi 2011, 18:36 ostatnio edytowany przez jahur 11 sie 2016, 21:09
No i co, nic ci nie leci??? A inne węże masz ciepłe, gorące?
Do czego zmierzam?Może pompa jakaś padnięta?
-
nerx Użytkownik archiwalnynapisał 14 kwi 2011, 18:59 ostatnio edytowany przez nerx 11 sie 2016, 21:09
No i co, nic ci nie
leci??? A inne węże masz ciepłe, gorące?
Do czego
zmierzam?Może pompa jakaś padnięta?Hmmm...pompa wody? Wiem, że jest coś takiego, a gdzie dokładnie to nie mam pojęcia. Pompa olejowa nie, paliwowa też nie, zresztą niedawno wymieniałem.
Jutro postaram się sprawdzić, czy ten przewód nie jest jakiś zapchany. -
nerx Użytkownik archiwalnynapisał 15 kwi 2011, 14:10 ostatnio edytowany przez nerx 11 sie 2016, 21:09
Sprawdziłem ten przewód co z termoelementu idzie i tam jest jakiś zaworek(?), ale w żadną stronę nie przepuszcza powietrza
-
jahur Użytkownik archiwalnynapisał 16 kwi 2011, 18:15 ostatnio edytowany przez jahur 11 sie 2016, 21:09
A czy mógłbyś postarać się o jakąś fotkę bo ciężko stwierdzić o czym mówisz? Podejrzewam , ze mówisz o dławiku, który idzie nie od termoelementu tylko od siłownika pneumatycznego urządzenia rozruchowego. Dławik ma tak działać. Myślę że powinieneś najpierw dowiedzieć się dlaczego nie masz doprowadzanego płynu do termoelementu.
Tu masz pokazane gdzie znajduje się termoelement i gdzie wpływa gdzie jest wylot płynu.
-
nerx Użytkownik archiwalnynapisał 16 kwi 2011, 22:03 ostatnio edytowany przez nerx 11 sie 2016, 21:09
Wszystkie przewody od gaźnika posprawdzałem i chyba gdzieś było zapowietrzone i po dzisiejszej jeździe ssanie się wyłączało! Zatankowałem do pełna od razu i zobaczymy ile teraz będzie palił. Obym nie zapeszył i będzie dobrze dalej W każdym razie dziękuje wszystkim za pomoc
-
Lars Użytkownik archiwalnynapisał 17 kwi 2011, 13:33 ostatnio edytowany przez Lars 11 sie 2016, 21:09
Wszystkie przewody
od gaźnika posprawdzałem i chyba gdzieś było zapowietrzone i po dzisiejszej jeździe
ssanie się wyłączało! Zatankowałem do pełna od razu i zobaczymy ile teraz będzie
palił. Obym nie zapeszył i będzie dobrze dalej W każdym razie dziękuje wszystkim
za pomocJuż kiedyś o tym pisałem, że pod spodem kapsuły elementu woskowego jest specjalny korek
odpowietrzający (na klucz 10 mm,lub śrubokręt krzyżowy). -
nerx Użytkownik archiwalnynapisał 17 kwi 2011, 20:33 ostatnio edytowany przez nerx 11 sie 2016, 21:09
Już kiedyś o tym
pisałem, że pod spodem kapsuły elementu woskowego jest specjalny korek
odpowietrzający (na
klucz 10 mm,lub śrubokręt krzyżowy).O tym nie wiedziałem, dzięki przyda się na pewno!
23/26