tylne kolo cos szoruje , stuka, puka i luz w kloe
-
od jakiegos tyg mam jakis dziwny dzwiek w kole tylnym od pasażera przy wolnej jezdzie(30km/h) a jak na postoju patrze to kolo ma troche duzy luz i sie obawiam ze to lozysko ale, lozysko wymienialem 3 tyg temu wiec moze ta sruba co beben trzyma puscila ale tam jest ta zawleczka zabezpieczajaca wiec nie ma jakies obawy... moze wy wiecie co to moze byz.. wiem ze mam sprezeny i tylne amorki do wymiany ale to nie powinno szkodzic, a patrzalem ze kolo jest na maxa przykrecone wiec moze to na prawde ta sruba ale tak jakos wypada ze nie mam czasu bo z roboty wracam o 22.00a jakde o 6.00 no to moze wy mi powiecie co to moze byc bo moze jak cale kolo rozbiore a sie okaze ze nie to to jest:P wiec prosze was o pomoc:P
-
ciach
No to możemy poteoretyzować. Nieważne, że łożysko wymieniałeś 3tyg. temu - jak było felerne lub źle założone to już mogło się posypać.
Co do reszty, mogła być nakrętka słabiej dokręcona, ..... - dopóki nie zdejmiesz koła i nie rzucisz okiem to możemy tak gdybać do u.śmierci <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
No to możemy poteoretyzować. Nieważne, że łożysko wymieniałeś 3tyg. temu - jak było felerne lub
źle założone to już mogło się posypać.
Co do reszty, mogła być nakrętka słabiej dokręcona, ..... - dopóki nie zdejmiesz koła i nie
rzucisz okiem to możemy tak gdybać do u.śmierciA mne stłukła się szklana kula, więc sory, nie pomogę.
-
...jeb...
to zalezy jak duży luz, nawet nie dokręcona nakrętka do konca nie powinna spowodowac luzu zbytniego bo to nie są stożkowe łożycka jak np w matizie tylko zwykłe łożyska toczne które są ciasno tak po wewnetrznej jak i po zewnetrznej, jesli luz to łożysko wyrabane. Innego rozwiązania nie widze.
Pomijam rozwiązania banalne czyli niedokręcone śruby felgi lub aż tak wyrabane sworznie wahacza.
-
to zalezy jak duży luz, nawet nie dokręcona nakrętka do konca nie powinna spowodowac luzu
zbytniego bo to nie są stożkowe łożycka jak np w matizie tylko zwykłe łożyska toczne które
są ciasno tak po wewnetrznej jak i po zewnetrznej, jesli luz to łożysko wyrabane. Innego
rozwiązania nie widze.
Pomijam rozwiązania banalne czyli niedokręcone śruby felgi lub aż tak wyrabane sworznie wahacza.nie no felgi mam dokrecone:P wg mnie to albo lozyska albo tak jak wspomniales sworzen:P bo tylne zawieszenie to jest masakra:P