. Druga
sprawa to uwalone świece, w jaki sposób wygladały (czarne, szare, brazowe itp)?
P.S.
Uzupełnij profil, proszę
Na świecach był jakiś czarny nalot - co oznacza kolor???
Dzięki za odpowiedź - jutro zobaczę te styki od elektrozaworu.
. Druga
sprawa to uwalone świece, w jaki sposób wygladały (czarne, szare, brazowe itp)?
P.S.
Uzupełnij profil, proszę
Na świecach był jakiś czarny nalot - co oznacza kolor???
Dzięki za odpowiedź - jutro zobaczę te styki od elektrozaworu.
Witam
Mam następujący problem - dodam tylko na wstępie, że nie jestem zbyt zorientowany - mam skodę felicię 1,3 LXI
jednopunktowy wtrysk '96r. Po mroźnej nocy (nie wiem czy mam to związek) samochód nie chciał odpalić. Kręciłem do rozładowania akumulatora i nic. Po naładowaniu akumulatora zauważyłem, że przepalił się 10A bezpiecznikk -znajdujący się obok akumulatora - za centralką od alarmu. Wymieniłem - ale nic się nie zmieniło. Wykręciłem świece - były nieźle zawalone - i wyczyściłem (wymieniane jakieś 10 000 km temu). Po tym samochód jakgdubu zaczął załapaywać - ale tylko chwilowo i również nie odpalił. Sprawdziłem jeszcze czy jest iskra - jest. Czy ktoś wie o co chodzi? Czy może mieć to związek z przepustnicą? Niedawno była czysczona (10 000km). Samochód ma instalację gazową. Dodam jeszcze, że jak kręci rozrusznik to czuć paliwo i słychać pompę paliwa - więc chyba jest ok. Nie wiem,czy to ma związek -ale dzień wcześniej kombinowałem z odłączeniem pompy paliwa - wyłącznik ręczny - aby odłączyć ręcznie pompę paliwa po przełączeniu na gaz. Czy mogło to spowodować jakieś uszkodzenie? Jeśli może być to wina przepustnicy - to jak się do niej dobrać? Gdzie jest zlokalizowana, jak wygląda - i jak się czyści? Dzięki za pomoc - i sorki za lamerskie podejście <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />