kolego ile masz na
auto odłożone ?
Jeśli chodzi o mnie to tak do 4,500 zł.
kolego ile masz na
auto odłożone ?
Jeśli chodzi o mnie to tak do 4,500 zł.
Ja jednak odpuszczę tego swifta, chociaż pewnie i jest do uratowania.
Gdyby ktoś był zainteresowany to chodzi o tą sztuke:
http://tablica.pl/oferta/suzuki-1-3-gti-CID5-ID207TB.html#5e8d135764;r:;s:
PS. W dziale kupię założyłem odpowiedni temat, szukam jakiegoś zdrowszego GTI
http://zlosniki.pl/ubbthreads.php?ubb=showthreaded&Number=1062532#Post1062532
Edytowałem, u mnie śmiga
Witam, trochę odkopię temat co by nowego nie zakładać
Pacjent: Białe GTI mk3, prawdopodobnie bezwypadek, 1992 rok,LPG, właściciel chce za niego koło 1500 zł, pewnie jeszcze do urwania.
Tak wygląda mocowanie wachacza, drugie podobno trzyma się kupy:
[img]http://imageshack.us/photo/my-images/607/obraz041wt.jpg/[/img]
Czy jest nadzieja to odratować i warto się w to pchać? Jeśli tak to ile to może kosztować?