Witam .Od jakiegos czasu zbytnio nie uczestniczyłem w życiu forum, aż tu wkońcu napiasem. Dnia 19/7/2008 rozstalem sie <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> z moim TICO po 12 latach jego uzytkowania jako pierwszy wlasciciel.Fajne autko było malo paliło,silniczek extra zawieszenie do bani[polskie drogi] ogólnie nie mozna na niego było nazekać ,choc troche czesci sie wymienilo ,wahacze przód lozyska przód przeguby .pompa paliwa x3,bebny .lozyska tył x5,koncowki wahaczy,sterowanie swiatlami -czyszczenie stykow co 30kkm,ale juz ostatnio po 150kkm zaczelo wyć lożysko w skrzyni ,poza tym normalne koszty eksplatacji. Musze sie przyznac ze jak go przedawałem to mi okropnie żal bylo .TICO NA ZAWSZE W MOIM <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" />
Bede tu jeszcze zaglądał. pozdrawiam wszystki ticomaniakow
zawsze pamietający o TICO <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> [color:"red"] [/color] YAHOO