i dupa otwierana jak w lanciach <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> tylko troche bardziej pusto <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> ale ladnie to wyglada!! a tak w ogole to czesc bo pierwszy raz tu pisze <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
ulik87
Posty
-
Polska B-Grupa - pewnie ze byla !!!!! -
Jak spuścić benzynę z baku ???i co? jak smakuje etylina
jak sie ma troche sprytu to wcale nie trzeba poznawac jej smaku <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> ale plyn do chlodnic smakuje lepiej od beny..bena pali w morde <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
Jak spuścić benzynę z baku ???Mam pytanko. Zaszła potrzeba spuszczenia paliwa z baku. I tak się zastanwiam jak to zorbic
najlpej, najszybciej, najwygodniej. Poszukuje jakiegos alternatywnego sposobu. Jako nie
spieszy i sie zdejmowac baku. W najgorszym wypadku wypale całe paliwko jakie mam w
zbiornikuNie zastanawiaj sie tylko bierz waz gumowy albo nawet kawalek szlaucha [nie wiem jak to sie pisze] ogrodowego...my z ojcem z e32 V8 musielismy spuscic tak 30 litrow..i spuscilismy..tylko waz do baku jendym koncem..a ze kazdy waz ma dwa konce <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> to drugi do kanalu i ssiemy..roznica poziomow zrobi swoje i bardzo szybciutko pozbedziesz sie beny bo wali pod niezlym cisnieniem..polecam!!
-
kilka pytan odnosnie swifciaka 1.0ekonomiczne auto do sportu o fajnym wygladzie
danek dzieki <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> nie pisalem ze chce autko do sportu tylko ze sporadycznie moze byc w nim wykorzystane..wiec nie mam zamiaru jezdzic na co dzien na bilach bo wiem co to znaczy na przykladzie malca...wiecej amortyzacji na oponach niz zawieszeniu <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
kilka pytan odnosnie swifciaka 1.0Czorny nie obcinał sprężyn?
aha...odnosnie obciecia sprezyn..jakby tak zrobic np. o 2cm to mysle ze krzywda amorkom by sie nie stala..nie wypadlyby mi sprezyny..a obnizylbym sobie lekko srodek ciezkosci no i zyskalbym na wygladzie..
-
Nie odpala :(Komuś, bodaj mmaksowi też coś się paściło po wpadnięciu w dziurę. Nie wiem czy dobrze kojarzę,
ale tam był chyba problem z "odpadniętą" masą....
Słowem - w takiej sytuacji albo cała elektryka do sprawdzenia, albo wodę zassało do filtra
powietrza.a wlasnie..kiedys jak z ojcem wyladowalismy w kaluze wielka esapsem V6 to zassal wode [ale tam wlot filtra niemal prosi sie o zalanie] i siliczek kaputt...bialy dym z rury, wychlalo caly plyn, podobno tlok przekoszony...ogolnie siara...ale tu na to nie wyglada...
-
kilka pytan odnosnie swifciaka 1.0Wiec tak..koszty ubezpieczenia i krecenie ku ich obnizeniu sa mi znane poniewaz jestem jako wspowlascicel ojca w posiadaniu mojego malca 899ccm <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> takze o tym wiem...swifciak GTi z pewnoscia odpada ze wzgledy na cene <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> jako ze chwalicie obie jednostki wezme co przypadnie akurat w momencie kupna..a jesli chodzi o sport to oczywiscie kajoty...chociaz po to malca kupowalem pol roku go szykowalem i okazuje sie ze nie mam czasu na takie zabawy..dlatego malca staram sie sprzedac i kupie jakiegos swifta jak sie troszke dorzuci..tyle ze malec jest juz profi przygotowany 899ccm klaty kubly bilstein itp. itd. wiec swifciak bedzie glownie dupowozem...ale wiadomo jak kazdy mlody czasem lubie przycisnac..hej..a tak przy okazji..moze ktos z waszych znajomych szuka malca do sportu? Jesli moge to wrzuce tu link do ogloszenia:
malec 899ccm rally
hmm...moze pytanie nie ma miejscu..ale myslicie ze warto przesiadac sie z takiego malczyka w swifta? przez pol roku w niego inwestowalem po kupnie..i sprzedaje mimo wszystko po cenie kupna..bo i tak wiem ze ludzie patrza jak na malca..inaczej patrza tylko jak widza jak to przyspiesza <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> no i ta wyglada moja sutuacja.. -
kilka pytan odnosnie swifciaka 1.0Dzieki za dotychczasowe wypowiedzi...z tym ze dylemat miedzy litrowka a 1,3 jest glebszy..po pierwsze bidny ze mnie mlodzian wiec wazne sa dla mnie koszty ubezpieczen czesci i spalania...ale rowniez chce w miare dynamicznie podrozowac..jakbym znalazl okazyjnie 1,3 to na pewno bym bral ale ciezko takwy egzemplarz dostac w dolnej granicy cenowej..rozumiem wiec ze jak juz kombinowac z zawiasem w swifcie to profi..nie jak w malcu <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> no to jestem w dylemacie..ale chyba jesli juz bede na prawde cos wybieral i trafi sie okazyjnie 1,3 to kupie..a jak nie to 1.0///przynajmniej oplaty beda mniejsze...no nic zobaczymy..jakbyscie mieli jeszcze jakies sugestie to wlaic smialo!! pozdarwiam!
-
kilka pytan odnosnie swifciaka 1.0Czesc!
Jestem tu swiezakiem i mam nadzieje ze nie zjedziecie mnie za to ze niezbyt wnikliwie przeszukalem archiwum...ale moze jakos to przezyjemy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Od poczatku..rozgladam sie powoli za jakims taniutkim swiftem..wole 1,3 no ale z braku laku moze mnie nawiedzic pomysl kupna 1,0..pierwsza kwestia..czy silniczek 1,0 da sie troszke wzmocnic chalupniczymi sposobami? czy ktos z was przeprowadzal takowe operacje? [zgrywanie kanalow, lzejszy zamach, plan glowki, polerka kanalow itp.]. Czy mozliwe byloby obnizenie tego cuda o powiedzmy 3cm ale poprzez obciecie sprezyn? Jak w rzeczywstosci jest z dynamika i ekonomika silniczka 1,0? Czy duzo lepszy jest 1,3? Samochodziku byc moze troszke uzywalbym do sportu wiec bardzo waham sie miedzy tymi dwiema jednostkami...moze Wy cos poradzicie za i przeciw uzytkownikow..chwilowo chyba to tyle...aha...interesuja mnie roczniki 90-92 czyli te najtansze <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> pozdrawiam,
Daniel