witam .wyjęcie rozrusznika sposobem podanym przez kolege ;chomik; to chyba za długo,ja polecam moją wersje.a polega ona na oczywiscie rozłączeniu aku, wyjęcie alternatora i opuszczeniu go na półos,w tem sposób mamy dojśćie do tyłu rozrusznika aby odkręcic przewody zasilające,a sruby mocujące go odkręcane z góry pod pompka paliwa chyba 3, wyjęcie od strony alternatora, uwaga na czujnik oleju żeby go nie uszkodzić przy wyjmowaniu albo wkładaniu czas okolo godzinki <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />