Elegancko. A zdejmowales opony do tego bo widze ze wentyle tez srebrne

bez zdejmowania opon malowalem ,z bardzo bliska widac ze pedzlem ale i tak jest fajnie

odnowione felgi i jak sie podoba szkodnikom?? koszt 35zeta (farba,podklad i druciane koncowki do wyczyszczenia + papier scierny z rdzy) <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

Witam. Mam pytanie odnośnie konsolki środkowej we frytce.
Jak macie je zamocowane? chodzi mi o to że u mnie jest na trzy blachowkrety i ostatnio one co
chwile sie luzują i musze raz na kilka dni dokrecać a uciążliwe jest jak zmieniam biegi a
ona cała lata jak głupia .
Porszę o pomoc.

daj pod blachowkrety podkladki sprezynujace powinno pomoc <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

A polerować felgi nie trzeba?? nie ma rys po czyszczeniu? Ja tez sioe chcę za to wziąśc ale
obawiam się żeby nie wyszło gorzej niż jest
I jeszcze kwestai malowania, pędzelkiem to chyba nie wyjdzie za ładnie, i jaki podkład używasz?
pozdro

rysy jako tako sie papierem sciernym zrobi no i kilka warstw podkladu powinno zalatwic sprawe widzialem efekt u kolegi pedzelkiem i wyszlo naprawde super a mam kupione:
-Felgmal (emalia srebrna do felg)
-Nobikor (podkład ftalowy do metalu)
takze za 30zl mozna miec ladnie odnowione felgi jak skoncze to zapodam fotki

ja wlasnie sie zabieram za odnowienie moich felg kupilem specjalna farbe srebrna do felg i podklad oraz druciane koncowki do wiertarki,felgi juz wyczyscilem tymi koncowkami i zostalo jeszcze malowanko oczywiscie pedzelkiem jak bedzie po wszystkim to zapodam fotki aha z tego co sie orientuje to piaskowanie jest bardzo drogie a ja za farbe z podkladem dalem 22zl w sumie plus druciane koncowki 13zeta czyli nie za wiele

ja mam inny problem ale tez zwiazany ze skrzynia biegow otoz jak wrzucam biegi w czasie jazdy to czesto mi zgrzytnie najczesciej na 2 biegu ale na innych tez czasem byla wymieniona linka ze sprzegla i tysiac razy regulowana ale caly czas to samo pomozcie co to moze byc??czy to taka przypadlosc skody??

Dałem w tamtym roku 416 zł. Cena obejmowała, piaskowanie, malowanie i przełożenie opon.

Tutaj jest wątek ze zdjęciami

Oczywiście za alufelgi biorą więcej niż za stalowe. Ja robiłem w zakładzie który sie zajmuje
felgami, oponami itp.

strasznie drogo 416zl na alegro jakbym sie postaral to bym kupil alumki z oponami za 416zl tak mysle ze pojade do lakiernika i sie spytam jak samemu odnowic felgi tzn farba i czyszczenie ale dzieki za odpowiedz

Myślę że najlepiej i najprościej wypiaskować, bo papierem nigdy tak nie wyczyscisz dokładnie,
zwłaszcza w szczelinach. Tyle że trzeba mieć dostęp do kompresora i pistoletu do
piaskowania, albo dać komuś do zrobienia.
Ja swoje alusy w tamtym roku dałem do piaskowania i malowania proszkowo, to wyglądały po robocie
jak nowe
Mam felgi w kształcie szprych więc byłoby bardzo trudno wyczyścić je w inny sposób.

a ile moze kosztowac te piaskowanie??i malowanie proszkowo i czy zwykly mechanior to zrobi czy do lakiernika trzeba jechac

ja musze pomalowac swoje felgi (troche rdza zlapala)z letnimi chce na srebrno i pytanie jakiej farby uzyc czy jest jakas specjalna do felg??i jak przygotowac felgi??papier scierny i dokladnie umyc??poradzcie co i jak <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

idziesz do wydzialu komunikacji z umowa i dowodem osobistym, n aumowie dostajesz pieczatke (to
wazne zeby zglosic w ubezpieczalni), wypelniasz na miejscu druczek - nie pamietam ale chyba
nic sie nie placi. Z podpieczeowana umowa idziesz do ubezpieczyciela on sobie z tego robi
kopie i cos tez wypelniach i wracasz szczesliwy do domu z pomyslnego zakonczena sprawy.
Nie idz wczesniej do ubezpieczyciela bez pieczatki na umowie z wydzialu komunikacji

o i mi sie to przydalo bo sprzedaje moje drugie autko (malucha) i dorzuce cos jeszcze w samopomocy
sie kiedys pytalem i powiedzieli ze nie trzeba sie do nich fatygowac bo oni pozniej nie scigaja co innego pzu mialem z nimi problem jak kupilem moja skode mialem zaplacic a pismo przyszlo po kilku miesiacach od kupna auta i to niby juz ktores z kolei a bylo jedno ale jakos udalo sie to zalatwic poszedlem do kolezanki ktora pracuje w ubezpieczeniach i ona to zalatwila

aha co mam zrobic bo sprzedaje tego malucha i w styczniu skonczyl sie przeglad??czy ten problem juz przechodzi na nowego wlasciciela??wystarczy ze mam pozalatwiane z pieczatka na umowie i ubezpieczalni??bo w sumie dowod rejestracyjny bedzie na mnie zanim nowy wlasciciel wszystko pozalatwia (ubezpieczenie jeszcze aktualne) <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

jakiego miernika uzywasz? chyba nie takiego za 20zł? jakby co mogę podskoczyć z moim

wlasnie takiego za 20zl <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" /> Raku napisz kiedy ci pasuje to zmierzymy twoim <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />

moze byc i 14,7v...aby nie przekroczylo 15v, no powiedzmy 14,9v to max bezpieczne napiecie
ladowania. sprawdz tez czy ni emasz wody pod korki!!! powinno byc tylko tyle aby zanuzone
byly w calosci plyty aku.

sprawdzilem napiecie na wlaczonym silniku 14.3v ilosc wody w akumulatorze jest ok a cieknie tylko w jednym miejscu z odpowietrznika (a jest ich kilka) nie mam pojecia co jest czyzby akumulator byl wadliwy??w sumie to oprocz tego wycieku jest wszystko ok ale nie powinno cieknac co jeszcze proponujecie sprawdzic??

witam jestem nowym urzytkownikiem forum
poszukuje przedniej szyby do favoritki

luknij http://zlosniki.pl/postlist.php?Cat=&...sb=5&o= czyli nasza gielda albo alegro no i szroty

witam
Mam podstawy twierdzic ze na stacji JET na wodzislawskiej (w kier.od Rybnika na Wodzislaw)
kombinują na gazie albo na dystrybutorze. Tankowalem tam kilka razy i zawsze auto palilo mi
ok 13l/100 ! Raz z powodu awarii u nich zatankowalem w innym miejscu i przy tych samych
warunkach pogodowych ,podobne trasy a wynik 10l/100 pozniej znowu na JET bo tanio i znowu
ok13l , teraz kupilem w innym miejscu i ...10/100 . Zdecydowanie odradzam, wczoraj mieli
tam gaz po 2zl ,jednak marna to oszczednosc !

heh pracowalem 2 lata na stacji JET gaz mielismy z BP i jedni narzekali a jedni chwalili

witam szkodnikow mam problem z akumulatorem tzn wycieki z odpowietrznikow czym to moze byc spowodowane??za duze napiecie ladowania??regulator do wymiany??wogole jak sprawdza sie napiecie ladowania??podpiac miernik bezposrednio pod akumulator na wlaczanym silniku??szukalem na forum ale nie znalazlem problemu cieknacego akumulatora poradzcie cos prosze (niedawno wymienialem lozyska i szczotki w alternatorze ale problem pojawil sie juz wczesniej a akumulator niema nawet roku)

ja mam wlany lotos mineralny 15W 40 tak mi polecil mechanik ktory pracowal w serwisie skody no i jest tani <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

może mało oleju masz

mialem cos podobnego i wystarczylo przeczyscic styki od czujnika oleju <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

temat troche zapomniany dlatego warto odswiezyc. Było mowione ze plan lepek padnie jak zawsze i
widze ze tak sie staje o lepkach ni widu ni slychu.Czy ktos robi w tej dziedzinie bo jezeli
nie to moze wyznaczyliubysmy jakas osobe ktora by sie tym zajela oczywiscie chetna. Niewiem
moze jakas zrzuta do osoby zalatwiajacej aby niemuysiala wykladac ze swoich bo moze w tym
jest ten problem niewiem co wy nas to?

popieram kolege <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> i mam nadzieje ze cos z tego bedzie <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

Raku a gdzie naprawiales autko??

moja z gorki leciala 160 <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> a tak normalnie wyciagnie do 150 a jezdze sobie 110-120 i to wystarczy auto ma swoje lata <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />