<img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> udalo mi sie - czujnik dziala
kolejnosc naprawy wygladala tak:
1. odkrecilem 4 sruby trzymajace bak, dwie z nich sie ukrecily bo byly juz zardzewiale
2. poodpinalem wszystkie przewody prowadzace do baku
3. wyjalem bak calkowicie spod auta i po zaoraniu 5 centymetrowej warstwy zbitej ziemi znalazlem czujnik, a obok czujnika dyndal sobie przewod ktory zreszta tak jak kolega coguar18 mowill utlenil sie (pierwszy raz zobaczylem ze z metalu moze zostac pyl)
4. oczyscilem caly bak
5 przylutowalem dyndajacy kabelek do czujnika
6 i teraz najbardziej czasochlonne - nawiercalem sruby ktore mi sie poukrecaly, oczyscilem gwinty
7 zamontowalem bak, podlaczylem przewody
nie jest to zbyt skomplikowane ale w moim przypadku zajelo to ok 4 godzin bo przez ponad 2 godziny walczylem z urwanymi srubami
pozdrawiam i dziekuje wszystkim za pomoc <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />