Witam!
Pod koniec lipca wybieram się ticiem w centralne rejony Szwecji (Backe). 3osoby plus troszkę bagażu na miesięczny pobyt. Do Świnoujścia mam 160km, potem nocny prom do Ystad. Z Ystad do Backe jest 1200km, dlatego podróż rozkładam na dwa dni. W pierwszy zrobię ok 800km i zatrzymam się na noc za Stockholmem, a potem zostaje już tylko 400 km w drugim dniu. Całe szczęście przez Szwecję przebiega darmowa autostrada. Wprawdzie jest tam ograniczenie do 110km/h, a szwecka policja nie odpuszcza i daje słone mandaty za drobne przekroczenie, ale i tak nie zamierzam przekraczać 100km/h. Po prostu chciałbym dojechać na miejsce ekonomicznie i nie przemęczać silnika. Tico jest z 98r. Przebieg 75tys. Pół roku temu wydech był spawany, więc żeby w Skanii nie było drogich niespodzianek to niebawem wymienię cały tłumik. Poza tym po przejechaniu 7tys km dolałem ok 100ml oleju, żadnych płynów nie ubywa, spalanie ok 4l/100, wszystko ładnie chodzi więc mam nadzieje że autko da rade.