Witam,
Jestem nowym posiadaczem Skody favorit, mam problem pdoczas wielkich mrozów skoda palila swieteni ale ja tylko przyszły roztopy, troche wilgotnego powietrza skoda nie pali.
Kreci ale nie pali, a jak juz zalapie to chdozi jak traktor tak jak by na jednym gaze.
Nie mam pojecia co jest nie tak słyszalem ze moge miec gdzies przebicie na kablach ale nie iskrzy nigdzie.
Jesli macie jakies pomysły dziekuje za pomoc.