Przyznam się, że teraz nie szukałem nic . Ten problem jest ze mną już co najmniej rok i wiele razy przeszukiwałem internet. Znajdowałem podobne tematy ale nie identyczne jak mój. Często też bez rozwiązań.
Też myślałem, że to wina sprzęgła. Jednak wszyscy mówili, że gdyby było to sprzęgło to ze wszystkimi biegami byłby problem.
Olej wymieniłem dokładnie przy przebiegu równym 75 570km. Mam zapisane tylko 80W, i wydaje mi się, że był to HIPOL (dostałem go za darmo). Nie mierzyłem objętości starego oleju. Jednak uważam, że nie było braków. Nigdy nie miałem żadnych wycieków pod samochodem.
Jeżeli chodzi o luzy to muszę coś pod samochodem rozkręcać żeby się dostać do tego drążka? Czy on będzie w miarę widoczny? Jest jakiś sprawdzony patent na to?
Dzięki za odpowiedzi