a w ktorym miejscu jest ten czujnik??

Zdjęcie pochodzi z Baleno. Nie wiem czy to to samo?
Czarny czujnik przykręcony do korpusu srubą obok łączącymobudowę czujnika z korpusem.
Nie wiem czy dostatecznie jasno opisuję?

SMP na Jagiellońskiej wypięło się. Powiedzieli że mogę sobie sprawdzać i rozbierać skrzynię na swój koszt a oni ewentualnie mają argument żeby niczego nie sprawdzać na gwarancji bo samochód jest użytkowany zarobkowo.
Zostałem w kropce szukam prywatnie dobrego mechanika od skrzyni lub kogoś kto dłubie przy świstach.

Poxipol najlepszy. Można z niego wręcz dolepić zaczepy. U mnie trzyma bardzo dobrze. Obydwa halogeny są nim podklejone nie wspominając o zaczepie reflektora i o wszystkich zaczepach wewnętrznych zderzaka. Efekt gwarantowany.

Wielkie dzięki za zainteresowanie i wsparcie w moich kłopotach ze Swift-Taxi.

moge podjechac, nie ma problemu.
pozdro

Dzięki wielkie dam znać.
Byłem dziś na Jagiellońskiej mają się naradzać z Gadimexem i mają oddzwonić co dalej.Odezwę się.

Witam!
Posiadam swifta z silnikiem 1,0 na mono wtrysku z 1990 roku.
Zauwazylem bardzo dziwne - wedlug mnie - zachowanie silnika. Otuz po rozgrzaniu do temp.
roboczej silnik traci moc - nie calkowicie ale jest jakby troche "przymulony"?? Mam
wrazenie, jakbym holowal zaladowana przyczepe - bardzo wolno wkreca sie na obroty! Na
zimnym silniku idzie bardzo ladnie, jest zrywny a jak tylko sie rozgrzeje, to od razu sie
zamula. Nie wiem co jest grane? Przeciez powinno byc odwrotnie - rozgrzany powinien lepiej
pracowac! Dodam jeszce, ze efekt ten nie wystepuje za kazdym razem ale przewaznie. Poza tym
predkosc maxymalna spada wtedy do ok. 130km/h - normalnie idzie ponad 150km/h.
Wymienilem filtr powietrza, paliwa, swiece, kombinowalem troche przy zaplonie i nic to nie dalo.
Probowalem tankowac paliwo na roznych stacjach, zeby wykluczyc jego wplyw ale za kazdym
razem to samo.
Moze ktos juz mial podobny problem?

Ja miałem swego czasu blizej nieokreslonego pochodzenia opilek metalu na czujniku obrtów który ponoć łapał zakłócenia. Opiłek był przyklejony bo to ponoc magnes

Jaki olej powinien być zastosowany w skrzyni. Instrukcja zaleca API GL-4 SAE 75W-90?
Kłopoty z siłą taksówki nie ustały. Praca silnika po zabiegach poprawiła się. Samochód dalej
trzyma w czasie jazdy. Biegi wszystkie wchodzą fatalnie. Olej w skrzyni wymieniony
przynajmniej w opisie na shell ultrax. Jakie ma on parametry i czy to to samo?
Czy rodzaj oleju ma wpływ na pracę skrzyni i opory pochodzące od niej?
Przykro stwierdzić ale ASO i SMP ma mnie i mój samochód w serdecznym poważaniu!!!!!!!!!
Auto ma już tylko pół roku gwarancji.
Co robić???????
Gdzie ewentualnie szukać rady i pomocy??????????
Poziom oleju sprawdzany prawie idealny książkowy.
Gdzie znaleźć taki olej do skrzyni API GL-4 SAE 75W 90????????
Czy próbować jeszcze wymienić olej na taki????????
Pomóżcie!!!!!!!
Ten kto rozwiąże problem klubowej taksówki po Wwie kursy gratis?

Na domiar wszystkiego dziś 2 i 3 zaczęły wchodzić jak bez synchronizacji nawet wrzucając powoli z odczekaniem.

ale w jaki sposb wyrwalo Ci te tulejki ? walnales w cos ?
no a jakis mechanik przejechal sie tym autem i zobaczyl jak chodzi skrzynia ? czy od razu mowili
ze jest dobrze?
pozdro

lewe koło przy ruszaniu z jedynki (delikatnie) ze świateł wpadło w dziurę pod śniegiem i tak jakby je na chwilę zablokowało i wtedy zrobiło sie te bum.

to może podjedź z suzikiem i pogadaj
czy Ty nie studiujesz na PW na transporcie,bo tam stoi w weekendy oklatkowane GTi mk3

studiowałem na PW na transporcie to stare czasy.
A swift to taxi może stąd opory co do naprawiania?
Co robić?

już był i nie sądzę żeby ze mną dużo więcej uradził

Może jednak???????
Przypuszczam że oni dobrze wiedzą co tam siedzi. Tylko nabierają wody w usta. W końcu to sympatie SMP z Jagiellońskiej. Jagiellońska mnie tam wysłała. Byłem 3 krotnie ogłoszony już pewnie strasznym namolem.
Porobili parę poprawek (regulacja zaworów, kolejna wymiana świec, sprawdzenie poziomu oleju w skrzyni)Twierdzą oczywiście że wszystko jest ok a samochód jezdzi tak jakby przód jechał w prawo a tył w lewo.
W zimę zerwało z dużym uderzeniem tulejki pod drążkiem zmiany biegów i od tej pory auto jest wołowate a biegi wchodziły lepiej w moim kiedyś 15 letnim maluchu. Tulejki wymienili i prawie kijem szybko wyrzucili w drogę nic więcej nie sprawdzali.(tak było w Piasecznie).
U Jaskłowskiego podobnie oczywiście wszystko ok.
Od Jaskłowskiego trafiłem na Jagielońską gdzie z tych wszystkich miejsc potraktowali mnie najlepiej i wysłali do Gadimexu.
Gadimex porozumiewał się z Jagielońską co robić co oznacza jedno próbę ominięcia kosztów i problemu w okresie gwarancji.
Gadimex stwierdził że Suzuki nie będzie mi szukało kłopotów skoro nic nie widać ( znaczy samochód jeździ a jak jeździ to już tak musi widać być).
Chyba zaatakuje ponownie Jagiellońską a taxi zamiast zarabiać spędza godziny w serwisach.
Gadimex słownie stwierdził że nawet jak coś się wysypie po gwarancji to Suzuki stanie po mojej stronie. To już chyba był żart tylko widać nie załapałem. W miejsce tego dostanę raczej pokaźną fakturę.
Praktycznie na do widzenia w Gadimexie dostałem szeptem wyp.... .
Czy mogło ulec zmianie ustawienie osiowości skrzyni i napędu skoro wyrwało tulejki od drązka zmiany biegów. Moze to geometria nadwozia???????????????????????????
Czy ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?????????????????
Jak przycisnąć SMP Jagiellońśką do działania?
Może ktoś kiedyś prowadził spór z ASO i SMP lub innym przedstawicielstwem?
I ma jakieś doświadczenia?
Może ktoś zwyczajnie zna kogoś w SMP bo zdaje się to może być jedyna opcja????????
Ja nie mam więcej pomysłów poza odwiedzinami Jagiellońskiej.
Pomóżcie ludki!

Czy te problemy ze zmianą biegów pojawiły sie nagle czy stopniowo?

Jaki jest przebieg auta?

[sprawdzić, czy są oleje shell spirax mineralne-jeżeli nie, to znaczy, że olej jest właściwy]

[Co ja gadam? Mineralny shell spirax w moim 1.0 jest też ok. Była dyskusa na ten temat z
udziałem niejakiego [jborowy] i moim ]

Zmiana była nagła. Spirax przez shella opisywany jest glównie jako syntetyk.?????
Przebieg samochodu 55 tys. Tak jeździ już 10 tys.??????????

Jaki olej powinien być zastosowany w skrzyni. Instrukcja zaleca API GL-4 SAE 75W-90?
Kłopoty z siłą taksówki nie ustały. Praca silnika po zabiegach poprawiła się. Samochód dalej
trzyma w czasie jazdy. Biegi wszystkie wchodzą fatalnie. Olej w skrzyni wymieniony
przynajmniej w opisie na shell ultrax. Jakie ma on parametry i czy to to samo?
Czy rodzaj oleju ma wpływ na pracę skrzyni i opory pochodzące od niej?
Przykro stwierdzić ale ASO i SMP ma mnie i mój samochód w serdecznym poważaniu!!!!!!!!!
Auto ma już tylko pół roku gwarancji.
Co robić???????

ten olej to oczywiście shell spirax bez dodatkowego oznakowania sory za błąd

Gdzie ewentualnie szukać rady i pomocy??????????
Poziom oleju sprawdzany prawie idealny książkowy.
Gdzie znaleźć taki olej do skrzyni API GL-4 SAE 75W 90????????
Czy próbować jeszcze wymienić olej na taki????????
Pomóżcie!!!!!!!
Ten kto rozwiąże problem klubowej taksówki po Wwie kursy gratis?

Jaki olej powinien być zastosowany w skrzyni. Instrukcja zaleca API GL-4 SAE 75W-90?
Kłopoty z siłą taksówki nie ustały. Praca silnika po zabiegach poprawiła się. Samochód dalej trzyma w czasie jazdy. Biegi wszystkie wchodzą fatalnie. Olej w skrzyni wymieniony przynajmniej w opisie na shell ultrax. Jakie ma on parametry i czy to to samo?
Czy rodzaj oleju ma wpływ na pracę skrzyni i opory pochodzące od niej?
Przykro stwierdzić ale ASO i SMP ma mnie i mój samochód w serdecznym poważaniu!!!!!!!!!
Auto ma już tylko pół roku gwarancji.
Co robić???????
Gdzie ewentualnie szukać rady i pomocy??????????
Poziom oleju sprawdzany prawie idealny książkowy.
Gdzie znaleźć taki olej do skrzyni API GL-4 SAE 75W 90????????
Czy próbować jeszcze wymienić olej na taki????????
Pomóżcie!!!!!!!
Ten kto rozwiąże problem klubowej taksówki po Wwie kursy gratis?
<img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />

Intuicyjnie, jeżeli jest łącznik (jaki to łącznik - kostka plastikowa?) to nie jest kabel
uziemiający.
Może np. kabel do MAF -sensoru? Jeżeli tak to zła informacja o przeływie powietrza.

kabelek z kostką plastikową wygląda na urwany przymocowany do ściany kabiny pod maską z jednej strony a zdrugiej tu gdzie te kólko od linki gazu

a check engine Ci się nie świeci w czasie jazdy? jeśli nie ,to kabelek raczej nie ma wpływu na
to
ile masz obrotów przy tych 120 na piątce? ,jak dużo to sprzęgło się ślizga -->albo docisk padł
,albo jakimś cudem na tarcze trafił olej

check engine się nie świeci przy 120 jest 3000 obrotów

W obroty powyżej 3000 tys wchodzi ze strasznym oporem. Zaczyna iść smród palonej gumy czy to może być sprzęgło? (które czasem piszczy przy wciskaniu i wyciskaniu)
Zaczęło się po przeglądzie w ASO <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> m.in. Wymiana oleju w skrzyni i silniku. Czy powód może być w rodzaju oleju i jego ilości w obydwu miejscach?
Top speed 120 na 5 biegu więcej strach go ciągnąć.
Proszę o jakieś sugestie.
Może ktoś ma dobry serwis?
aaahaa!!! Znalazłem dziś upirdolony kabelek z łacznikiem który wygląda na uziemienie miejsca gdzie wchodzi trąba od filtra powietrza? Czy to może być to?

siakos tak

Będzie dobrze mam nadzieje. Nie przejmuj się taksówek świstających też nie lubią i cofają bez oglądania się do tyłu. Mały prask ale więcej szczęścia w nieszczęściu. Przynajmniej jeździ.
Coć są kłopoty z mocą.
powyżej 3000 obr jedzie jak pod Giewont prawie trzeba pchać. I nie mogę znaleźć przyczyny.

Klubowicze mają rabat .... dużo procent <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />