Witam, zacznę od tego, że hamulce w tico rozbierałem i składałem kilkukrotnie w 2 egzemplarzach tico, wymieniałem w hamulcach z tyłu wszystko - tarcze kotwiczne, cylinderki, bębny, przewody, szczęki, samoregulatory, wszystkie sprężyny. I generalnie w moim wszystko było OK, natomiast problem miałem jak poskładałem wszystko nowe w innym tico.
Objaw był taki, że zaciąganie hamulca ręcznego podczas ruchu pojazdu do przodu powodowało wypadnięcie tłoczka z cylinderka czyli wpadnięcie hamulca w podłogę i wyciek płynu hamulcowego. Nowe były: cylinderek hamulcowy, szczęki i zestaw mocowania szczęk hamulcowych. Po dwóch dniach walki odnalazłem i w 100% wyeliminowałem przyczynę takiego stanu rzeczy
Winne były NOWE sprężyny mocujące szczęki hamulcowe, który miały jeden zwój mniej i były o wiele bardziej miękkie niż oryginały przez co szczęka hamulcowe odsuwała się od tarczy kotwicznej w stronę bębna i robiło się na tyle dużo miejsca, że tłoczek wypadał z cylinderka. Piszę o tym ponieważ znalazłem taki przypadek z wypadaniem tłoczka na forum, ale nie zostało to rozwiązane. Mam nadzieję, że komuś pomogę moim postem i oszczędzę nerwów. Także kupujcie tylko ORYGINALNE części zamienne do układu hamulcowego i dokładnie PORÓWNUJCIE je z tymi wymienianymi.
Dodam jeszcze, że inna usterka polegająca na tym, że nie działają odpowiednio samoregulatory po wymianie kompletu hamulców z tyłu i wymianie wszystkich sprężyn może być spowodowana 2 rzeczami - po pierwsze zbyt słaba sprężyna ściągająca blaszkę samoregulatora czyli to samo co w przypadku sprężyny mocującej szczęki - fatalna jakość części zamiennych, a druga sprawa to na oryginalnych szczękach tico na tym bolcu na który nakłada się blaszkę/dźwigienkę samoregulatora jest nałożona taka okrągła lekko wypukła blaszka o którą później opiera się blaszka/dźwigienka samoregulatora trudno to opisać w każdym razie ja to przełożyłem z oryginalnych szczęk na nowe, żeby mieć pewność, że wszystko będzie działać sprawnie i jest OK.
Mam nadzieję, że ten post komuś pomoże, a moje 16h w garażu nie poszło na marne i będziecie zwracać uwagę na "identyczność" części zamiennych ja już się nie natnę więcej
Pozdrawiam