Myślę że przy tej cenie nie ma sensu ryzykować i kłaść płytek i rur samemu. Może wyjść Ci duuużo
drożej i gorzej, przy płytkach łatwo coś spierdzielić.
Ja zaryzykowałem i wykafelkowałem podłogę w kuchni i przedpokoju samodzielnie. nie powiem że poszło gładko. fachowiec pewnie by mnie zaraz skrytykowa, ale jaka satysfakcja że to samodzielnie było zrobione. bardzo ważne jest przy takiej pracy dokładne oczyszczenie powierzchni i o tym trzeba pamiętać (inaczej klej nie będzie trzyamł) potrm unigrunt klej do kafelek w misce i jazda.
a przydadzą ci się napewno:
-poziomica ( tylko jakościowo dobra bo ja kupiłem tandene i jeszcze raz musiałem kupować)
- szpachelka
- cążki (nie pytaj po co sam się przekonasz)
- nóż do cięcia kafelek (szukaj dobrego jakościowo)
- i dużo dużo cierpliwości!!