Miałem kiedyś podobny problem. Silnik grzał się w korku, nie chodził wiatrak. Kiedyś zjechałem na pobocze, kiedy temperatura weszła na max. Zajrzałem pod maskę, a tam płyn w zbiorniczku wyrównawczym gotuje się i ucieka wężykiem do odpowietrzania. Okazało się, że wiatrak nie był podłączony do prądu. Wypięta była wtyczka od jego zasilania. Kiedy ją podłączyłem, wiatrak nagle się włączył. O tej pory nic się nie grzeje i nie narzekam.
S
Sir_Radek
@Sir_Radek
Posty
-
przegrzewający się silnik, bulgotanie w zbiorniczku wyrównawczym -
Warsztaty1. POLECAM
2. Pietrzyk Wiesław - Naprawa gaźników samochodowych
3. ul. Szarych Szeregów 1, Warszawa
4. 22 - 632 69 51
7. Polecam ten warsztat z czystym sumieniem. U mnie gaźnik był gdzieś nieszczelny, wylewał się z niego płyn chłodniczy, który miał wyłączać ssanie po osiągnięciu odp. temperatury. Efekt był taki, że auto nie mogło praktycznie chodzić na wolnych obrotach. Na luzie przygasało, tak, że silnik trząsł całym samochodem. Pan Pietrzyk zaproponował mi regenerację starego, albo założenie w pełni zregenerowanego gaźnika. Zdecydowałem się na wymianę (430 pln). Warsztat regeneruje gaźniki do Tico zamawiając specjalne nierdzewne i trwalsze ich części składowe. Cała operacja trwała ok godziny łącznie z jazdą testową