[motyla_noga]... kiedyś w Kielcach miałem podobną sytuację jechałem lewym pasem około 90km/h drogą gdzie są po 2 pasy ruchu oddzielone pasem zieleni z barierką i nagle wjeżdżając pod górkę na czołówkę wyskoczył mi dziadek w czerwonym uno w ostatniej chwili odbiłem na prawo dobrze że nikt akurat nie jechał tym pasem a ja np nie zmieniałem stacji w radiu tylko patrzyłem przed siebie...
sebas_g
Posty
-
Wypadek na obwodnicy nakręcony aparatem -
[GTi] kompresorJa na szczęście takich speców nie znam, a jakbym znał to w życiu bym im nie zapłacił
-
[GTi] kompresorHehe dzięki właśnie się pochwaliłem na organizacyjnym
-
[GTi] kompresorKażdy normalny stroiciel stroi bez doładowania żeby skalibrować wtryskiwacze itp a potem stroi z doładowaniem i jest to jedna mapa od podciśnienia przez zero do nadciśnienia i bierze za to jedne pieniądze jak za jedno strojenie...
-
[GTi] kompresorJeżeli chodzi o
mapę dla sytuacji, gdy kompresor jest wyłączony, to niestety seryjna mapa nie
obsłuży tego poprawnie, bo przy montażu układ dolotowy ulega przekonstruowaniu i
zmienia się ilość i sposób dostarczonego do silnika powietrza.A kto mówi o seryjnej mapie? Przecież jak stroisz auto to najpierw się stroi bez doładowania a dopiero później z
-
[GTi] kompresorjeśli kompresor sie
kreci podaje wiecej powietrza oraz co za tym idzie wiecej paliwa więc spaliny
napewno będa bardziej bogate w zwiazki nieprzyjazne dla środowiska.Jak jest dobrze wystrojony to nie podaje Ci żadnych bardziej bogatych związków dla środowiska I tak przy montażu kompresora trzeba by zrobić od razu przelotowy wydech i wywalić katalizator to już nie powinno auto przeglądu przejść Tylko kto sprawdza spaliny na przeglądzie?
-
[GTi] kompresorchyba nie rozumiesz
o czym mowimy, a kwestia jest jak kompresor jest WYLACZONY przez sprzeglo i sie nie
kreciTo masz jedynie bardziej zmulone auto. Dzisiaj na torze urwał mi się pasek od kompresora. Zamiast mieć ciśnienie w dolocie około -0,1 w gazie otworzonym do dechy miałem -0,2. Spalanie dalej jest dobre itp. Jedynie zamiast 125 seryjnych koni miałem może 100... Które i tak nadrabia odetkany wydech i lekkie koło zamachowe
-
[GTi] kompresoro niby tak ale
kompresor jednak troche wyje chocby problem z przegldem, spaliny/glosnosc koels sie
bedzie zastanawial co 1.3 tak wyje. Pozatym m62 jest mniejszy a co za tym idzie
latwiej go umocowac.Eh... Kompresor hałasuje ale nie tak żebyś nie przeszedł przeglądu, przepalony seryjny wydech jest dużo głośniejszy. Spaliny? Niby czemu miałaby być złe? 2 przeglądy przeszedłem z kompresorem bez najmniejszego problemu w stacji gdzie najdokładniej sprawdzają auta - gość jeszcze podziwiał
Co do wielkości - M45 jest mniejszy tylko jest z różnymi obudowami.
M45 z Mercedesa ma 2 rodzaje:
M45 z Mini Cooper ze stajni BMW:
I jest jeszcze parę innych ale raczej nie kupicie ich używanych na allegro więc nie będę szukał bo dostępne są tylko te które pokazałem... Najmniejszy jest ten pierwszy, co prawda ma gabaryty porównywalne z m62 ale jest mniejszy.
Tak wygląda m45 zamontowany w Hondzie:
No niby masz racje
ale przeciez jak masz zwezke na seryjnym silniku w postaci kompresora to jakos
trzeba to skompensowac hmm? To jest podobnie jak zakladasz gaz i robi sie zwezke
wiec trzeba dac wiecej gazu zeby to jezdzilo (mowimy o podcisnieniu)
Aaa zreszta niech
ktos to zrobi to bedziemy gdybac
Indii moze ty?Co z tego że masz zwężkę jak kompresor się kręci i wdmuchuje powietrze do silnika więc nie stawia mu żadnych oporów a nawet daje dużo więcej powietrza niż potrzeba, które musi być upuszczane przez DV lub Bova. Nie rozkminiasz tego
Mój projekt jakby ktoś chciał zobaczyć -> http://www.racingforum.pl/Honda-CRX-del-Sol-ESI-SUPERCHARGED-t78760.html . Jest też opisany dokładniej na innych forach ale tu jest najmniejszy syf
-
[GTI turbo] bolączki po zakupieNie mam żadnej
głowicy na zbyciu No chyba, że by kolega chciał taką -1.7mm po pełnym portinguOj tam oj tam wsadzi 3mm grubą uszczelkę
-
[GTi] kompresorTylko ze ilosc
powietrz sie zmienia jak jest kompresor ktory jest odlaczony wiec trzeba robic mapke
od nowaJesteś w wielkim błędzie... Komputer ma mapę paliwa wystrojoną na podciśnieniu... wiadomo ze jak silnik jest doładowany to potrzebuje też mapy do nadciśnienia więc robi się jedną rozszerzoną mapę która idzie od podciśnienia przez 0 do nadciśnienia. Nie potrzebne są 2 mapy! Jest jedna która działa na podciśnieniu i na doładowaniu Przecież jak jedziesz np z 1/3 wciśniętego gazu to nie masz doładowania i jedziesz na podciśnieniu np -0,4 bara a jak depniesz gaz do dechy nagle wskakuje +0,4 a w międzyczasie nie zmieniałeś mapy. Więc wyłączając kompresor nie musisz zmieniać map...
Co do oporów klimy i kompresora - z doświadczenia wiem że stwarzają podobne lub nawet kompresor mniejsze a za to ile dodaje mocy
Aha - miałem sprzęgło elektromagnetyczne w kompresorze przez rok i przez ten czas użyłem go tylko raz więc moim zdaniem nie ma sensu zawracać tym sobie dupy
-
[GTi] kompresorwszystko zalezy
glowie od ceny kompresora i jaki ktos chce, Ciekawi mnie m62 z merca jest on z
sprzeglem elektrycznym i mozna bez problemów wylaczac kompresor. Wiadomo jak ktos
wlaczy podczas jazdy moze byc nie za wesolo, a forum civica pisza ze pompuje on do
0.6 a m45 do 0.4 choc wydaja mi sie te wartosci zanizone.
Swift ma dol kuty z
tego co wiem(wałkorbowy i korbowody) czy to wytrzyma spokojnie doladowanie rzedu
0.5-0.8?Nie ma żadnego problemu z włączaniem/wyłączaniem kompresora w czasie jazdy. Nie zależnie od prędkości, biegu czy obrotów można to robić
U mnie m62 w D16Z6 (1,6 vtec sohc 125km seryjnie) pompował na początku 0,65 bara. Więcej się nie dało bo ślizgało się sprzęgło kompresora przy wyższych obrotach. Dorobiłem mniejsze koło na kompresor już takie bez sprzęgła i teraz dmucha 0,8. Bez problemu dobiłby do 1 bara.
M45 w D15B7 (1,5 sohc 100 koni) dmucha do 0,7 bara.Co do dołu swifta nie wypowiem się bo się nie znam
-
[GTi] kompresorPowiedzmy że części
do montażu kompresora wyniosą 3 tyś, ale trzeba to komuś zlecić(ile to może
kosztować) seryjne sprzęgło przydałoby się wzmocnić i dojdzie jeszcze po drodze
kilka kosztów i wyjdzie 5 tyś jak nic...chyba że się mylęJeśli do Gti można dmuchać na serii 0,5 bara to wystarczy Eaton M45 więc koszta troche zmaleją - spokojnie się zmieścisz w 3000zł montując samemu. Nie wiem jaką wydolność mają seryjne wtryskiwacze w GTI ale przyjmijmy że trzeba je zmienić. Można tanio kupić duże wtryskiwacze z Forda Probe (Mazda ma ten sam silnik) 2,2 turbo. Nie wiem ile wytrzyma sprzęgło ale wydaje mi się że przyrost 50-60 koni powinno znieść. Zawsze można przerobić na spiek.
Widze ze nie tylko
mnie ciekawi temat, moim zdaniem 3k zl mozna sie bez problemów zmiescic jesli ktos
montuje samemu i oddaje na koniec na strojenie z hamownia, Tylko pytanie jak sie ma
do tego silnik, sprzeglo, co mozna tym osiagnac i ciekawe jakie spalanie wtedy
jest:DJak jest dobrze wystrojony to nic to silnikowi nie szkodzi. Doładowanie kompresorem ma łagodniejszy przebieg niż nagły bum z turbo i jest zdrowsze dla silnika.
Hmmm, a czemu
kompressor lepszy niz turbo? Pompuje od dolu to fakt, ale straty jednak wieksze niz
T. Latwiej wystroic?Bardziej obciąża silnik ale pompuje od samego dołu i auto z tym samym doładowaniem z turbo nie będzie miało szans z identycznym z kompresorem. Dla przykładu w mojej Hondzie jest 0,8 bara z kompresora i nie zakuty silnik a kolega ma identyczną z tym samym silnikiem tylko zakutym i ładuje 1 bar (opony mamy podobnie trzymające semi slicki) - gdy się ścigamy do jakiś 110-130km/h jestem z przodu o 2-3 długości, dopiero na 3 biegu mnie dogania i wyprzedza też o jakieś 2-3 długości a ma 40 koni więcej. Więc myślę że przy tym samym doładowaniu nie miałby szans. Do tego przy montażu kompresora odpada wymiana kolektora wydechowego na taki do turbiny, nie trzeba podłączać mu smarowania ani chłodzenia. W kompresorach Eatona jest olej w środku (około 200ml) którego też praktycznie nie trzeba wymieniać.
ciekawy temat...ale mało kto w Polsce bawi się z tym w Swifcie...
Temat wygląda w swifcie tak samo jak w innych autach więc nie widzę żadnego problemu montażu w swifcie
Dobra nitro odpada
ale ten kompresor mnie interesuje...zastanawiam się czy modyfikować wolnossaka
czy może uzbierać trochę kasy i wziąć się kiedyś za montaż kompresora. Indii coś
wspominał o kompresorze, może się dowiemy co to jest warte.Modyfikacje silnika wolnossącego będą Cię kosztować z 3 razy tyle co montaż kompresora a efekt będzie słabszy... Jedyny minus jest taki że z kompresorem auto jest głośniejsze bo go słychać i gdy startujesz w jakiś wyścigach jesteś w innej klasie. Zazwyczaj mnoży się pojemność silnika np na zawodach w Kielcach 1,3 x 1,7 = 2,21 więc trzeba startować w klasie z autami o pojemności powyżej 2 litrów.
gdzies napotkalem
na info ze silnika nie trzeba odprezac pod kompresor, lecz wg mnie taki zabieg
bedzie tez potrzebny, pytanie jakie cisnienie wytrzyma seryjny dol mimo tego ze jak
Indii wspomnial ze niebedzie takiego walniecia jak przy turbinie. Więc :- zmiana
kolektora(zrobienie indywidualnego dolotu) - wsadzenia
kompresora, - dowalic Blow Off
Valve, - dodanie
chlodzenie (jesli nie ma swojego) badz pociagniecie przewodow na smarowanie, - no i na koncu
wystrojenie
cos jeszcze by
doszlo?
tak sie przyglada
miedzy kielichem a kolkiem kompresora duzo miejsca nie pozostanie wiec silnik raczej
na sztywnieszych poduszkach instalowac by sie zdalo;]
Myślę że do doładowania 0,5 bara nie trzeba odprężać. W Hondzie nikt tego nie robi nawet przy 0,65-0,7.
- Kolektora zmieniać nie trzeba, dolot wyspawa bez problemu osoba która to będzie montowala tak jak przy turbo. Ewentualnie bez spawania wszystko można poskręcać na złączkach/kolankach silikonowych.
- Chłodzenia montować nie trzeba. Jedynie intercooler.
- U mnie między kołem kompresora a podłużnicą jest 0,5-1cm około i nie ma żadnego problemu. Poduszek nie trzeba zmieniać na sztywniejsze - można za grosze je wypełnić poliuretanowym klejem do szyb.
dużo za dużo
Normalna cena. Wiadomo że można trafić okazję taniej... ale nowy w salonie Mercedesa kosztuje ponad 12k
turbolota jak nie deptasz, to masz normalne spalanie niemalże ... przy kompresorze się nie da, bo jest to doładowanie mechaniczne ...
Oj tam oj tam... Jak się dobrze wystroi to spalanie będzie super. Dla przykładu moja Honda w serii pali jak się ją depta 12-13. Jeżdżąc z kompresorem przy 2 krotnie większej mocy na torze przy ciąglym upalaniu pali 13,5 max! Po mieście 11,5 bez oszczędzania. Na trasie wyszło 6 a wcześniej paliła 6,5
Dodatkowo zawsze istnieje rozwiązanie, takie jak było w Celinie 3S-GTE, że pompuje na pierwszych dwóch biegach mniej
Da się zrobić bez problemu
Dodatkowo nie muszę mówić co jest bardziej rozwojowe
Bez kucia to nie ma raczej znaczenia.
- zmiana
-
[GTi] kompresorsiemka, Ktos ma
moze jakis informacje na temat dorzucenia kompresora do ss gti? Ciekawy temat ale
widze ze malo kto realizuje takie cos.Żaden problem... Dla ogarniętej osoby montaż w swifcie to jeden-dwa dni. Miejsca jest dużo... Do silnika GTI wystarczy Eaton M45 można go wyrwać za 500-900zł. Do tego intercooler 100-200zł, zawór upustowy lub dv - 100-300zł i przydałyby się większe wtryskiwacze ale to też koszt max 150zł i trochę rurek z nierdzewki na dolot i złączek silikonowych. Strojenie np ecu masterem i ganiasz www.supercharger.pl mój znajomy się tym zajmuje.
Jak coś to w tej chwili mam do sprzedania kompresor Eaton M62 ze sprzęgłem elektromagnetycznym potrafiący napompować nawet 1 bara w silniku 1,6 Cenię 1500zł
-
Widziany, widzianaIndii - te szelki
Takaty, to znów fake-i ?ofkors.
-
Filmiki ze Swiftami :)jeśli chodzi o kompresory to w sprawie kupna zapraszam do mnie a w sprawie montażu www.supercharger.pl
-
[moje auto] Suzuki Swift GTi - IndiiPodróbki Bride Low-Max -> 999zł/1szt. na mtuning.pl
-
[moje auto] Suzuki Swift GTi - IndiiNajgorsze jest to,
ze ta padaka zajela 3cie miejscePrzegrał z 2 hundami W tym jedną taką czerwoną padaką
-
Kolejna edycja lepek klubowychDajmos nikt do
Ciebie pretensji nie ma...nalepki sa jakie sa poprostu drukarnia słaba, A Hellsin
znowu miesza sie w nie swoje sprawy i wtyka nos gdzie nietrzeba wielki adwokat,
ciekawy jestem czy taki madry tez bys był poza forum... mysle ze skonczyło by sie to
troszke inaczej.Są to naklejki zrobione na folii wylewanej dużo wytrzymalszej od zwykłej. Nie wyblakną po roku od słońca i nie skurczą się i nie popękają. Folia transportowa była osobno bo wg mnie to nie problem żeby każdy sobie nakleił przed montażem. Trzeba po prostu odklejać papier z pod spodu pod odpowiednim kątem. Mogę się z kimś założyć o 100zł że nakleję taką naklejkę za pierwszym razem bez problemu i będzie się długoo trzymała... Nawet mam takie 3 w domu Na mojej hondzie mam robione razem z tymi naklejkami napisy na felgach i się trzymają a hamulce codziennie nagrzewane do czerwoności, psikane płynem do mycia felgi i myte myjką ciśnieniową prawie codziennie i nie ma najmniejszego problemu z nimi a znaczki są jeszcze mniejsze...
Aha... pierwsze naklejki które brałem od kogoś z forum (chyba od klakiera) to była zwykła folia pocięta na ploterze - oprócz tego że transfer też był oddzielnie to jeszcze trzeba było najpierw obrać naklejkę ze zbędnej folii!
-
Kolejna edycja lepek klubowychale niestety jakosc nalepki badziewna.
Badziewne są Twoje zdoloności manualne Czy to takie trudne? -> http://www.youtube.com/watch?v=mW9eTBPL6ok
-
Kolejna edycja lepek klubowychNie wiem jaki problem macie z naklejaniem... ja takich naklejek już setki nakleiłem i nigdy nie było problemu. Naklejacie folię transferową na naklejką - dobrze dociskacie. Potem pod kątem odklejacie papierek i zostaje lepka na transferze - naklejacie na auto po wcześniejszym odtłuszczeniu miejsca w którym będzie naklejane. Dociskacie dobrze i zrywacie transfer - nic nie ma prawa być krzywo... U mnie na swifcie już 3 lata się trzymają...