Cze!!! To znowu ja i znowu kłopot Mam Skode Favorit 91 benz.+gaz. Mój kłopot to że nie pali
na benzynie. Tzn. jak już odpali to obroty przez chwilę można utrzymać na 3-4 tys. a
później same spadają nawet jak dociskam mu gazu do dechy i gaśnie. Czy to może być pompka,
membrana czy coś innego??? Filterek wymieniany ostatnio.
Moim zdaniem możliwość pierwsza jest taka, że coś się przytkało w gaźniku: spróbuj zapalić na gazie, pojechać na jakąś nieuczęszczaną drogę, rozpędź się trochę i przełącz na benzynę - powinno się dać trochę pojeździć. Najlepiej zrób tak parę kilometrów na benzynie. Moałem identyczne objawy co Ty i w ten sposób się ich pozbyłem.
Druga możliwość: poszła pompka paliwa - sprawdzić, czy w filterku widać, że benzyna jest ciągnięta (powinno "buzować"), ew. odłączyć przewód paliwowy od gaźnika i sprawdzić czy dobrze leci...
Możliwość trzecia: padła dysza wolnych obrotów.
Powodzenia!!!