Jaki to przełączniczek (czy ma w sobie przekaźnik), bo w
SMP powiedzieli mi, ze oprócz przełączniczka musi
być jeszcze przekaźnik...
Wiem że kable są poprowadzone i wystarczy wszystko tylko
podłączyć, ale mam prośbę o bliższe wyjaśnienie mi
tej 'procedury'...
PLISKA!
Faktycznie w Swifcie jest to dosyć dziwnie zrobine. Aby wszystko działało najlepiej i nie żarło niepotrzebnie prądu, zrobiłem co następuje.
Fabryczny włącznik tylnich przeciwmgielnych służy do włączania przednich - przeciąłem jeden kabelek i podłączyłem drugi.
W miejce przecięcia kabelka wstawiłem drugi zwykły przełącznik do włączania tylnich przeciwmgielnych.
Teraz działa to tak, że:
1. Działają światła mijania i przednie przeciwmg.
2. Działają światła mijania, przednie i tylnie przeciwmg.
3. Nie da rady włączyć tylnich przeciewmg. bez przednich.
4. Jak wyłączę mijania, to gasną przeciwmg., a jak włączę spowrotem, to same się nie zapalą.
5. Minusem jest to, że przy włączaniu przednich przeciwmg. trzeba zerknąć czy przypadkiem tylne nie są włączone (jest kontrolka)