To jaki Ty masz zbiornik, ze 60zl placisz ???
standardowo wchodzi 30 l ale napisałem że około 60 zł przy cenie gazu dochodzącej do 2 zł ,teraz wiadomo cena spadła do około 1,6-1,7 zł
To jaki Ty masz zbiornik, ze 60zl placisz ???
standardowo wchodzi 30 l ale napisałem że około 60 zł przy cenie gazu dochodzącej do 2 zł ,teraz wiadomo cena spadła do około 1,6-1,7 zł
myślę że niema co się obrażać na LPG jest to duża oszczędność , od początku lat 90 posiadam LPG ( ŻUK, POLONEZ oraz POLONEZ TRUCK jeszcze chodzi 310 tys km , TICO po zakupie zagazowałem . na stacji płacę ok 60zł i jestem zadowolony że nie więcej ( chyba że dolar skoczy do góry)
cześć mam problem z stacyjką ,kilka dni temu przy zapalaniu coś ,,pękło" i od tej pory muszę ręcznie cofać kluczyk .
czy ktoś naprawiał stacyjkę i czy można ją rozebrać?
To na pewno, ale jest i minus - otoz jesli cokolwiek
zacznie Ci sie dziac z amortkami, to niestety, ale
gwarancji nikt Ci nie uzna, jesli nie zamontujesz
ich w serwisie, ktory sie tym zajmuje "na codzien"
- niedawno sie dowiadywalem, przy okazji wymiany
tylu.
gwarancją bym sie nie przejmował prawdopodobieństwo że zepsują się akurat twoje jest jak 6 totka ,wymiana amorkow samemu to kasa w kieszeni nowa nauka i nietrzeba z kazdym g... lecieć do servisu
zaoszczędzone pieniążki proponuję przeznaczyć na <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
Można zrobić też inaczej - kupić żywicę epoksydową i
nasączyć nią bandaż, którym pokrywa się felerne
miejsca lub też cały bak. Wtedy uzyskuje się
praktycznie szczelną i odporną na rdzę powłokę.
chyba jest to najleprzy sposób dowiedziałem się o tym dopiero po zrobieniu swojego baku (może kiedyś sprawdzę) oglądałem na TVN turbo jak zalepili dziurę (cała górna część baku była zjedzona ,bak wyglądał jak zwykła miska )do tego wykorzystali żywicę epoksydową oraz matę z włókna zastanawiałem się jak wypełnili w powietrzu brakującą część baku i doszedłem do wniosku że włożyli do baku balon i nadmuchali do momentu w którym mogli zrekonstruować góre baku
ja tez miałem dziurawy bak ,wymontowłem i okazało się że na górze jest pełno małych dziurek a największa jest na powrocie paliwa z gaźnika (rurkę prawie ułamałem)
pojechałem do skłepu cena nowego 280zł <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> postanowiłem przejść do planu B kupiłem specjalną dwuskładnikową plastelinę do baków ok 15zł i farbe na rdzę corina ok20zł za litr (po wyschnięciu nie rozpuszcza benzyna)
bak zgóry pokryty był czarną masą która odeszła razem z rdzą przylegającądo baku resztę wyczyściłem drucianą szczotką , następnie zakleiłem dziury "plasteliną"czas schnięcia ok20 min robiłem to kilkakrotnie ( w baku zostawiłem trochę paliwa jak potrząsnołem to paliwo robiło plamy w miejscach nowych dziurek aż do skutku)chyba całe południe potem pomalowałem go trzykrotnie coriną i trzyma do dziś <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
Może ktoś przeprowadził eksperment na tych dwóch autkach
i wie które ma lepszego buta...
ja bym był ciekaw gdyby nasz silnik z 3 cylindrami miał pojemność 1100 to by było porównanie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
witam tico mam od dobrego miesiąca <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />przez ten czas przeglądałem wasz kacik jako anonim dodam że kompa też mam od niedawna i jeszcze jestem trochę zawinięty <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
dzięki za wiedzę którą tu przeczytałem
przez ostatni mesiąc zdążyłem zagazować tiktaka ,uszczelnić bak paliwa i zakonserwować blachę tylnego oparcia oraz drobne (narazie) prace związane z rdzą