Witam,
Na autokaciku radzilem sie ludzi o kupno samochodu. Mialem 3 modele do wyboru:
Citroen ZX 16i Avantage 5D z '93 szary 5500 zl [brak radia ale sa dobre glosniki]
Wyglada jak nowy, zero rdzy, silnik zadbany.
VW Polo 1.3 3D kombi z '91 zielony 4500 [orginalny szyberdach, radio + orginalne glosniki]
Rdza ponizej tylnej szyby. Na progach zaczynaja pojawiac sie gródki rdzy. Na drzwiach po wewnetrznej stronie rowniez zaczyna rdza sie pojawiac ale w niewielkiej ilosci. Na reszcie lakier prawie jak nówka (nie nawiazywać do reklamy Żywca <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />)
Suzuki Swift 1.0 GL 3D z '92 czerwony [glosniki + dziury na glosniki z tylu na połce i doprowadzone kable]
Swift ma 155kkm przejechane w PL jest od lipca zeszlego roku. Wlasciciel praktycznie nic przy nim nie robil. Jakos niedawno wymienial tylko pompke paliwową (bo cos z nia sie stalo jak zabraklo paliwa), dodatkowo kupil nowe klocki. Klocków jeszcze nie wymienil, ale przed sprzedaza ma to zamiar zrobic. Malo jezdzil, bo ma jeszcze polowke diesela. A dosc niedawno kupil sobie kolejne autko, cos dostawczego, tym razem kupione w Polsce.
Po Swifta jechal specjalnie do naszych niemieckich sasiadów i kupil od chyba pierwszego wlasciciela. Tyle z opowiesci.
Dzis mialem wreszcie okazje zobaczyc świstaka. Bo wczesniej znalem go wlasnie tylko z opowiesci kolegi. Autko jest kuzyna Jego ojca.
Po przeczytaniu sporej ilosci watków wiedzialem, ze rdza lubi swistaki, wiec i z takim podejsciem szedłem oglądać autko.
Co zobaczyłem:
-
Przednie nadkole z lewej strony rdzewieje. Dosc niewiele ale jednak trzeba to zrobic.
-
Z prawej strony rownież zaczyna rdzewiec, nawet jest dziurka od rdzy. Progi nietkniete, a przynajmniej rdzy nie bylo widać <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Lakier na masce wypłowialy dosc mocno. W jednym miejscu trzeba wyszlifować, bo chyba ruda sie pojawila i ktos zabezpieczyl i tak zostawil. Ogolnie lakier na samej masce w wiekszej czesci jest szarno-czerwony. Znajomy mowil, ze po przejechaniu pastą nabierze koloru czerwonego
-
Klosz lewy zaparowany, w kloszu z przodu jest malenka dziurka od kamienia i pewnie trzeba bedzie ja zalatac lub kupic nowy klosz (tylko jaka cena nowego klosza)
-
Autko bylo z lewej strony lekko uderzone, bo ma minimalne wgłebienie pod przednia boczną szybą. Dodatkowo odstaje listwa pod szybą. Listwe idzie przykleić ale z tym odgieciem nie wiem. Moze cos tam przeszkadza, albo wyskoczylo z zatrzasków (o ile cos takiego jest).
-
Z tylu tak jakby wychodzi rdza wokolo zamka od bagaznika. Rdzy nie widać ale zrobily sie drobne wybrzuszenia w lakierze
-
Brzegi drzwi na dole od wewnatrz tez zaczynają robic sie rude
-
Pod maską czysto, zero wycieków i zacieków. Rdze zauwazylem na wzmocnieniu (mam nadzieje, ze dobrze piszę) przed samym silnikiem. Ale nic nie przezarte, tylko tyle ze dosc rudo było.
-
co do samej jazdy. Prowadzil wlasciciel. Silnik bardzo zwawo wkrecal sie na wyzsze obroty. W skrzyni nic nie strzelalo podczas zmian. Nawet na zmianach przy wysokich obrotach.
[Porownanie mam do Poloneza 1.6 z '95, bo nim jeździlem na codzien.
W porownaniu z polonezem, to Swift chodzil jak burza <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />]
- tapicerka bez uszkodzen, podsufitówka bez zadnych plam, deska rozdzielcza rowniez czysciutka.
Wlasciciel niespodziewal sie, ze dzisiaj sie pojawie tak wiec nie mial okazji auta wyczyscic czy wypucować na blysk. Tak wiec widzialem go w takim stanie w jakim jest codzien.
Pytanie brzmi. Czy warto kupic za 3500 taki samochodzik. I ile bede musial w niego wlozyc.
Ile kosztują filtry, paski, oleje itd. Czyli te rzeczy, ktore na pewno bedzie trzeba wymienic tak na wszelki wypadek.
Prosze poradzcie. Autko mi sie bardzo podoba ale nie chce zadnych niespodzianek. Bedzie to moje pierwsze wlasne auto. Wiec nie chce, zapamietac zle mojego pierwszego razu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Za odpowiedzi z gory dziekuje. Rownież dziekuje za niespamowanie tego wątku rozmowami o byle czym. Nie chce zeby moj temat zszedl na rozmowy o byle czym. Sprawa jest dla mnie poważna. Bo albo wezme Swifta, ktory bardzo przypadl mi do gustu, albo Polo ktore wcale mi sie nie podoba, chyba, ze szyberdach <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Albo w ogole nie kupie samochodu <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" />