Prawda, ja tez sie spotykalem, ze te wejscia na CD sa wejsciami do sterowania zmieniarka...
jak ma jakie kolwiek wejscie tam to sobie moze podłaczyć ....
poszukaj sobie w sieci danych tego radia i wszytko bedziesz wiedział ... a tak nawiasem to w kazdym radiu da sie wejscie zrobic tylko trzeba zrezygnowac z kasety prosto podłaczyć za przedwzmacniaczem i juz wejscie liniowe gotowe <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Skośnoocy konstruktorzy tak źle Tica nie zaprojektowali za wyjątkiem gaźnika.
moze i nie no ale w wiekszosci aut ustawić skos mozna
Gorzej jak ci któreś koło straciło "pion". W Tico nie ma niestety regulacji pochylenia koła na
amortyzatorze...
no i włąsnie sie tak stało i po ustawieniu geometri sciaga troszke w lewo mechanik powiedział ze mozna zakombinować podpiłowac otwory lub moze sie da podmienić śruby na numer mniejsze no ale swoja droga kijowato to koreance wymyslili
Witam
Popierwam przedmowce. Najpierw geometria. Czasem cos "sie przestawi" i potem kierownica nie
trzyma sie "pionu". Czesto cos takiego sie dzieje po "nieumiejetnej" wymianie np. koncowek
drazka.
Czaem nawet konieczne jest przestawienie kierownicy na zebach. Ale raczej zaczalbym od
zbieznosci. Bardzo prawdopodone ze sie skoryguje.
ok dzis jade do mechanika napisze co i jak ...
witam <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> to ze miałem małe dachowanie to juz pisałem to nie bede sie rozpisywał ...
chodzi mi o to ze po tej całej zabawie ucieka mi kierownica w lewo i to dosc sporo a auto dalej jedzie prosto nic nie sciaga pod spodem tez wygląda jak by wszytko było prosto jest mozliwość zeby przeskoczyło na listwie o kilka ząbków ?? jak myślicie
miałem nie zapięte aurat i to mi zycie uratowało a zaznacze tu ze zawsze zapinam ..przeczucie czy jak
Eee, chyba o jedno zero za dużo?
no faktycznie hehe 1000 zł miało być się rospedziłem <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Dobrze, że nic się ludziom nie stało
Sam jechałem i całe szczescie bo było gdzie sie schować
Dachowanie? to cozes wyprawial za ewolucje?
heh no w sumie to nie ma sie czym chwalić lesnia droga ... po bokach zaspy ... jakies 70 na liczniku no i nagle tył wyprzedził przod i juz nic sie nie dało zrobić <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> i powiem wam ze jak juz dywaniki lewituja to nie jest dobrze <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> efekt <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />lewa szyba nie istnieje przednia wielki pająk , lewe nadole przednie wgniesione lekko dało sie uratowac lewe drzwi na złom... kupiłem nowe razem z szybą i lusterkiem w kolorze <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> za 200 zł ( inaczej 80 zł lusterko szyba 90zł nowa urzywka jakies 30-40zł klamka 12zł gość na szrocie chciał 15 <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> klepanie plus malowanie pewno z 200 zł razem nie kce liczyć ) a tak za 200 mam całe <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />no nic dalej tył koło wlewu paliwa lekko wgniecone szkoda ruszać zostaje prawie nie widać dalej lewa listwa na dzrwiami wgniesiona do malowania prawe przednie nadkole do wymiany kompletnie pogięte ponoc 70 zł na szrocie poszukam sobie w kolorze <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> prawe drzwi do uratowania wgniecione na gorze prawy słupek trzeba było rozcinać i klepać od srodka mimo to ze wgniesiony był konstrukcja sie nie ruszyła i to mnie cieszy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> w tej tragedii no i na koniec prawe tylne nadkole do klepania czeka mnie jeszcze zbierzność i moze nawet uda mi się po tygodniu wyjechac z warsztatu
o dziwo maska i dach calutki <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />( przeturlało sie tico po słubkach <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> )czego nie da sie powiedzieć o prawej feldze do wymiany
razem : ( znajomy blacharz 0 zł , lakierowanie 0 zł ) wszytko inne bedzie 10000 zł razem ..:( wiec i tak tanio za chwile colina w finlandii <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
aaaaa no i bez ofiar w ludziach <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
dokladnie potwierdzam na 1000%
no to ja dołoze jeszcze ze 100 % bo znalazłem ksiazke gwarancyjna <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ale z numerka wychodzi ciemniejszy dlatego wziołem klapke wlewu paliwa i wszyło jak trzeba
A tak wogle ... to pytałem sie o lakier bo słupki mam do malowania drzwi no i kawałek tyłu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> i sie ciesze ze tylko to <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> bo zaliczyłem dachowanie na śniegu <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> ale tico to twarde autko i sie nie przestawiło widac miętki snieg <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> pozdro
witam mam takie pytanko .. jakie jest oznacznie lakieru bordowy metalik (w sumie to wiśnia jest <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />) moze ktoś pamięta
i jak myślicie dobierać po oznaczeniu czy z auta ?? aaa no i słyszałem ze na tabliczce znamionowej jest oznaczenie prawda to ??
Nie jestem do końca o tym przekonany. Przecież elektryczna też bierze moc z silnika.
no tak tylko ze jak jedziesz na lpg to elektryczna pompa jest wyłączona <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
tylko rzecz w tym czy wrost o ile wogle sie pojawi jest warty zabawy z tym .. a 2 ze pompa elektryczna tez swoje kosztuje ...
Chodzi o paliwo w oleju.
no tak .. jednak jak nie ma nic w zbiorniku to nie ma co pompowac i robic domieszki do oleju <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
OT ma ktos z Was pompe elektryczna??
ooo ciekawy pomysł ... " >w poprzednie aucie " czy to tico było ? zreszta to bez znaczenia w sumie
i jaki jest wzrost mocy warto sie bawić ?? ...
Bo w takim przypadku ...zaczne myśleć wogle nad pozbyciem sie pompy (pomyśle nad zaślepką <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> )
Aaa i jaka miałeś tą pompę elektryczna ?? jak wyglada sprawa mocowań bo rozumiem ze na dobra sprawe mozna taka pompę zamontowac gdzie koliwek
ale wchodząc tu powienieneś się przystosować do norm tu panujących, a nie jeszcze z nimi polemizować.
Ja wszytko rozumiem , że sie tu wszycy lubicie i wogle tylko irytuje mnie , że przedstawianie się i uprzejmości stawiacie ponad problemy poruszane na tym forum ... weźmy taka sytuacje ktoś ma problem z którym nie umie sobie poradzić lub szuka rady taki problem trafia sie mu raz w życiu (hipotetycznie) chyba bezsensowne jest zapoznawanie sie z wszytkimi żeby uzyskać jedną odpowiedz na jedno pytanie
Obserwuj dokładnie poziom oleju i nie zdziw się, jak zacznie go przybywać po takiej "naprawie"
pompy.
niesądze ... mam Lpg przecież pompa nieczego teraz nie pompuje a tym bardzej Pb od czego jest elektrozawór
Co do Twojego rozwiązania, to uważam, że nie można go nawet nazwac "półśrodkiem". Proponuję wymianę >pompy, bo Ci strzeli gdzieś na pustej drodze
Masz racje ...i nikomu kto jezdzi na pb tego nie doradzam no ewentualnie na trasie myśle ze lepiej zrobić tak niz zatrzymywac sie co 2 stacje i kupować nowy olej
Jednak ja od 2,5 roku nie uzywałem zbiornika paliwa więc troszke szkoda mi 80 zł jak wiem , że i tak nie bede jezdził na pb
No własnie może chcemy. Wielu z nas się polubiło, część po prostu przyzwyczaiło... generalnie jest >sympatycznie i tak ma pozostać
Niech i tak bedzie ... [color:"red"] PEACE AND LOVE FOR EVERYONE [/color] <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
I na to pytanie Uzyskałeś odpowiedź, pomimo że wchodzisz "z butami" bez jakiegokolwiek
zapoznania się z zasadami panującymi na forum.
Bardzo enigmatycznie ale cóż, w końcu "po zapachu paznaj Stachu"
hmmmm a ja myślałem ze to jest forum a nie kółko różańcowe gdzie trzeba sie ładnie przedstawić i dygnąć na koniec ...forum to forum ktoś sie pyta ktos odpowiada jakie to ma znaczenie jaki ja mam rozmiar buta no ale jeśli chcecie zeby panowała tu rodzinnie miła admosfera to juz inna sprawa
No własnie! Nie szło tego pytania wpisac w wątku: "Przecieka pompa paliwa."?
no szukałem i znalazłem ... dlatego sie nie pytałem dlaczego cieknie tylko co musze wymienić a to co innego to raz <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
faktycznie sie nie przedstawiłem ..no wiec Łukasz tico 98 rok <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> i chyba tyle .. no wiec jak juz mnie wszyscy juz znaja przejede do "3" <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
"domowymi sposobami nic sie nie da zrobić" po dzisiejszym dniu juz sie z tym nie zgodze ano bo sie da ... i to bez ani jednego klucza ..sami koreańczycy załatwia sprawe <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
otóź sprawa wygląda tak: w ten otwór idealnie pasuje jeden z tych plastikowych bolców które trzymaja wszytkie plastki w tico ... przejechałem tak 300 km i spokój zawsze staruje na lpg wiec równie dobrze pompy mogło by nie być
Wiec rozwiązanie na trasie dla wszytkich idealne <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> sprzedam wam ten paten na dobry poczatek <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
witam ... problem z tego co poczytałem nie jest nowy bo z tego otworu w pompie paliwa wydmuchuje mi olej wogle pojawia sie tam cisnienie (co mnie wnerwia niemiłosernie bo wypluł mi oleju za 80 zł i to akurat 3 tygodnie po wymianie <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> ) no ale nic ... wczesniej myślałem ze to odma sie zatkała cisnienie wzrosło i wypluło no ale jak nie tylko mi sie tak dzieje
i moje pytanie jest takie czy musze wymienić cała pompe czy wymiana uszczelek pomoze lub/i jest inny tańszy sposób na to (przeszło mi juz przez myśl wogle sie pozbyć pompy (mam lpg) )
no i tak jak juz pisze do czego jest ten otwor w pompie ?? i czy tam moze sie pojawiać jakiekolwiek cisnienie