w centrum Poznania ?

Jestem ZA, hihihi

Pozdrófka

Wlasnie wyczyscilem filtr stozkowy:) Postanowilem
podzielic sie ta informacja z dwoch wzgledow:
-po 15tys przejechanych bez czyszczenia, filtr jak sie
okazalo wydatnie ograniczal pobor powietrza, silnik
byl mulowaty i troche sie dusil
-dla nieco poczatkujacych, chcialem podac info,.....

Czego to sie czlowiek nie dowiaduje..... nieuk ze mnie jakis czy co, hihi. A gdzie ten filtr stozkowy jest? Bo jesli mechanik na przegladzie go nie czyscil, to ja tym bardziej. A w autoryzowanym serwisie moj Swifcik nie byl.... hoho-dziesiattysiecy km.. Tak wiec- info dla zoltodzioba - gdzie on jest ? A samochodzik chodzi jak mul.... cos czuje, ze bez Waszej, forumwiczowskiej pomocy sie nie obejdzie.... ale po kolei pewnie wszystko zrobie :-)))))

jak wrzucam na luz to potrafi zgasnac albo
wacha sie miedzy 200-500 obr....

A ja mam to samo... i co mam zrobic ??
Ale to mi sie tez dzieje i jak jest cieply i jak zimny!
Kogo polecicie dobrego i taniego w Poznaniu?
(ps. zdaje sobie sprawe z polaczenia "dobry-tani"... ;-))

PS - pwst - małżowinkę możesz zabrać na spot jak Cie
(samego ) nie puści
Bez odbioru

Pusci, pusci!! Juz ja cos wymysle, hehe!!
Albo po pracy nie wroce do domy ( mieszkam poza Poznaniem, pracuj "w".) Jeszcze tylko pozostalo ustalenie godziny. Podsumowujac jednym slowem: bede!!
HOWGH!
ps. Generalnie wole bez malzowiny. Swojej. hihi.

Witajcie !!!
Mam pytanie - czy mozna ( chodzi o akustyke a nie wykonanie, oczywiscie) wszystkie 3 glosniki - nisko, srednio i wysokotonowy umiescic w przednich drzwiach? (Suzuki Swift 3d). Ewentualnie gwizdek dac wyzej - zaraz pod szyba, bo jest miejsce? ? Czy to ma sens ze wzgledow akustycznych? Nie radzcie mi prosze kupna tego czy owego, bo na razie nici z tego, a mam sprzet z odzysku, i na razie tylko to jest do wmontowania, ale o konkretne wrazenia akustyczne. Czy moze lepiej gwizdki w slupkach zamiast pod szyba, srednie w przednich drzwiach, a nisko w boczkach u pasazera?? Czy ktos z Was mial, sluchal obu opcji? Na razie robienie czegos w bagazniku odpada.
Z gory dziekuje za porady.

Witajcie!!!
Moze troche po czasie ale ja , a raczej zona kupila samochodzik w 88 roku. Bylo wymienione:
1. prawy przegub
2. srodkowy tlumik
3. tylko tlumik
4. 1 raz gumy przednich wycieraczek
5. 2 razy przednie klocki
6. Chodniczek pod stopami kierowcy.
Wymiany sie zaczely po 95kkm. Teraz ma 125kkm
Musze wymienic opony z przodu, tylnie jeszcze chwilowo ujda w tloku. Michelin-ki.
TO WSZYSTKO !!!
Zobaczymy co dalej, bo teraz od niedawna jezdze samochodzikiem ja. hihihi

To ja mialem wiecej szczescia. Prawy przegub stukal, stukal.... chyba z 3 miesiace, a na zakretach to juz horror, ale wytrzymal. Teraz wymienilem i jest miodzio. :-))

Ja tam smarkaczem juz nie jestem a w sercu ciagle 25..... ;-))). Najwyzej mnie na taczce wywiona, hehe. Lub nas

Witam!
Wprawdzie jestem nowy, ale tym bardziej chetnie sie spotkam.
Mysle, ze zona mnie pusci, hihihi

Witaj-cie!!
Mysle, ze bardzo niezle. Ja na gazie spalam prawie 7 litrow,
(a ponoc na gazie powinno byc 10, gora 15% wiecej), a nie da sie jechac wiecej niz 125. A z wyprzedzaniem to tragedia!! Pewnie mam cos poprzestawiane?!?! No i jest troche mocno mulowaty. Na benzynie wcale duzo nie lepiej !Moze mechanik cudowna raczka, a nie zzeracz kieszeni by dopomogl ? Kogo polecacie?