Odnośnie oleju to jasna sprawa. Tylko zalecany i takim jest skrzynia zalana.
Co do sprawdzania to nie miałem nigdy automatu i posiłkowałem się instrukcjami które niewiele w tej kwestii wyjaśniały.
Odnośnie oleju to jasna sprawa. Tylko zalecany i takim jest skrzynia zalana.
Co do sprawdzania to nie miałem nigdy automatu i posiłkowałem się instrukcjami które niewiele w tej kwestii wyjaśniały.
No właśnie jak się zagłębić w temat sprawdzania poziomu w skrzyni automatycznej to różnie w różnych autach podają.
Wpis że olej ma być rozgrzany a skrzynia na P bardziej mi pasuje do sprawdzania na odpalonym, ale wtedy nic na bagnecie nie widać.
Sprawdzałem na rozgrzanym i zgaszonym silniku ale zaraz po odpaleniu.
Trzeba przeglądnąć manuale suzuki
Może ktoś udostępnić lub podlinować namiar??
No dobra, coś znalazlem
1985-94 TRANSMISSION SERVICING
Suzuki Automatic Transmission
Metro (1989-94), Sprint (1985-88), Swift (1989-94)
CHECKING FLUID LEVEL
Transaxle & Transmission
Czyli wychodzi, że na odpalonym
i dodatkowe pytanko.
Instrukcja mówi żeby sprawdzać na rozgrzanym silniku dźwignia w pozycji P.
Ale odpalony czy wyłączony silnik?
Jako, że jakiś czas temu zanabyłem tico ze skrzynią automatyczną w której nic się nie działo, nie mogło być za różowo.
Właściciel podobno nie zmieniał nigdy oleju w skrzyni (kupowałem od drugiego właściciela, który był szwagrem pierwszego więc prawdopodobnie nigdy nie był zmieniany olej).
Na liczniku ~120tyś.
Pokusiłem się o pierwszą wymianę statyczną (ok litra) zaraz po kupnie.
Jakoś pół roku później zaczynają się problemy. Nagle po przejechaniu ok 15km w tym część powyżej 90km/h ze skrzyni wylało się dosyć dużo oleju.
Zrobiłem kolejną wymianę profilaktycznie. Wyczyszczona obudowa skrzyni w celu znalezienia wycieku.
Aktualnie żonka niewiele jeździ ale widać, że coś kapie.
A teraz co najlepsze - wywala olej przez bagnet.
Nie ma żadnych innych wycieków. Skrzynia pod bagnetem wyczyszczona i tylko widać sączący się olej po obudowie.
Przy zimnym silniku po odpaleniu i wrzuceniu D jest szarpnięcie dosyć mocne, którego zaraz po wymianie nie było.
Ale już jak zmienia biegi dalej to jest w miarę płynnie.
Przy zrzucaniu biegów w dół szarpnie, ale bez tragedii i to dopiero przy zrzucaniu na 1 bieg.
Czy jest w stanie ktoś podpowiedzieć od czego zacząć poszukiwania.
Jest w stanie ktoś odpowiedzieć który z przewodów do chłodnicy jest zasilający a który jest powrotem?
Czy wąż od zasilania podpięty do powrotu do skrzyni sam zassa olej, czy trzeba do grawitacyjnie podać? Bo noszę się z zamiarem zrobienia wymiany dynamicznej oleju w skrzyni ale nie bardzo wiem jak się podpiąć i chciałem użyć przewodów z chłodnicy.
Jeśli ktoś będzie w stanie coś pomóc, podesłać jakieś informacje o tej skrzyni biegów, budowie, cokolwiek to będę bardzo wdzięczny bo auto zadziwia mechaników i każdego kto zaglądnie do środka. A ja nie lubię typowych aut więc nie chciałbym się rodzynka pozbywać.
Pozdrawiam
Przemek
Tak, dokładnie to.
Jeździ się przyjemnie, bo automacik w idealnym chyba stanie. No może poza oliwą którą trzeba będzie wymienić.
Jak tylko się ogarnę to przedstawie coś więcej.
Na chwilę obecną muszę sprawdzić co jeszcze do zrobienia, żeby moglo kilka lat przejeździć. No i standardowo blacharz bo trzeba trochę poprawić.
Witam
Wczoraj właśnie za niebagatelną sumę zakupiłem TICO w automacie.
Rok prod 94. Od drugiego właściciela (pierwszym był jego szwagier)
Jak nic się w planach nie zmieni to chciałbym doprowadzić do poprawności żeby jeszcze kilka lat posłużyło.