A czy ktoś może mi powiedzieć jak wyregulować wolne obroty i skład mieszanki?? nie mam pojęcia jak to się robi... miałem też problem z tym mocowaniem linki gazu ale przykręciłem opaske zaciskowa i się trzyma i już mam wyrzej pedał gazu i lepiej się autko zbiera al;e i tak gaśnie kiedy chc nagle spadają obroty a jak jest ok to trzyma wysokie, a da się jakos gaxnik przeczyścić jak by był zapchany?? (dodam że z wylotu odpowietrzającego silnik do misy filtru powietrza tym węrzykiem przedostają się jakieś sadze brudne kopcące filtr w miejscu tego wylotu rurki. Co mam zrobić???? To jest do naprawienia????
pmc3
Posty
-
Favorit pali 14 litrów, czasem gaśnie problem z gaźnikeim pomocy!!! -
Favorit pali 14 litrów, czasem gaśnie problem z gaźnikeim pomocy!!!Sprawdz tez dysze wolnych obrotow jest z tylu gaznika od strony kabiny. Znajdz przewody ktore
ida do dyszy odlacz potem zalacz zaplon (ale nie zapalaj) podejdz z przodu auta i dolacz
przewod zasilajacy do dyszy powienienes uslyszec charakterystyczne tykniecie. Sprawdz tez
mase gaznika kawalek przewodu pomiedzy sruba podstawki a gaznikiem. Objawy przyponaja albo
uszkodzona dysze albo zapchany gaznik. Przyczyna moze tez byc sklad mieszanki za bogaty lub
zbyt ubogi oraz zle ustawione obroty biegu jalowego.Jesteście wielcy, jutro na to popatrze i d razu Wam napisze, jeśli ma ktoś jeszcze jakiś pomysł to ja z chęcią go usłysze bo ostatnio normalnie się załamałem...
-
Favorit pali 14 litrów, czasem gaśnie problem z gaźnikeim pomocy!!!Witajcie, mam skode favorit i jeźdże praktycznie tak że jak zatankuje za 50 zł to zrobie maks 50 może czasem troche ponad kilometrów, nie mam wycieków chyba ze nie umiem zlokalizowac ale jak stoi tydzień na wodzie to nie ma plamki tłustej. Powiem też że świece kable rozdzielacz cewke kopułke i filtr powietrza wymieniałem trzy miesiące temu, zapłon był regulowany tez przy wymianie, świece sa czyściutkie tarcze kół nie trzymają i ssanie się wyłacza za chwilke jak tylko się minimalnie rozgrzeje czasem po zimnej nocy wyłacza się po 15 sekundach i elegancko pali silnik, i tankuje na różnych stacjach raczej małe ilości benzyny, po prostu jestem załamany to jest moje pierwsze auto i myślaęłm że będzie lepiej, pewne jest to że jeżdze nim w tygodniu około 10 kilometrów dziennie i odpalam z kilka razy(norma) w weekend może zrobie 100 km ale nie spodziewałem się że tankując za 50 zł nie przejade w tygodniu 50 km... samochud utrzymuje po wyregulowaniu na ssaniu obroty około 2000 potem gdy si e ssanie wyłączy to spada do około 1600 1400 i w miare upływu czasu obroty spadaja do 1000 trwa to około pół godziny jazdy potem nagle obroty zaczynaja spadać pomalutku dodawanie gazu niec nie pomaga mam wrażenie że wręćz przeciwnie jeszcze go dławi bardziej gaz jest wogle wtedy nieaktywny nie zwiększa obrotó i silnik gaśnie, potem mimo prób odpalenia rozrusznikiem można kręcic bardzo długo ale nic dopiero po około 15 do 20 przerwy autko odpala bez problemu, sytuacja powtarza się bardzo nieregularnie raz jest dobrze miesiać a raz są roblemy cały czas, juz nie wiem jak sobie poradzić z wiecznym stawaniem na srodku skrzyżowania i cholowaniem auta, jeszcze negatywnym objawem jest kopcący ciemny wydech autka tak jakby sadza, nie jest jasny tylko kopci, a spalanie w tym momencie odeszło na drugi plan, prosze o pomoc wszystkich... ewentualnie jak by ktoś chciał pomóc tu mój adres mail: [email protected] Pozdrawiam.