Może oleju masz za dużo?
Raz jak po grillu wziąłem się za dolewanie to okazało się że miałem dobre 0,7 ponad full, a zaczęło objawiać się tym, że powyżej 4-4,5 tyś. obr. odma wyrzucała olej, i chmura za mną taka, że nic w lusterku nie było widać <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

Wątpię żeby komputer silnika był zaprogramowany pod immobilizer w takim aucie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Te pudełeczko które masz odcina gdzieś po drodze, dojdź gdzie i po sprawie.
A jeśli komputer jest zaprogramowany to kup od starszego(30-50zł).

Dokładnie przy lewym słupku na 3 śruby przykręcony. dosyć spory, złoty.

Zawsze możesz złożyć zamówienie w jakiejś firmie na gwint albo airride, ale koszty... hoho
Swifta nie da się posadzić niżej niż -40mmm, przynajmniej oficjalnie i legalnie, zawsze w szopie
możesz uciąc ze 3 zwoje
Generalnie celowałbym w niższa półkę cenową i przede wszystkim efekty, na wygląd tego auta mam xxxxxxxx od zawsze, dbam tylko żeby go nie zeżarło.

Skończyłem już prawie odbudowę motocykla więc biorę się za małego, wszystko ze środka do piwnicy, rozpórki, koła i zawias, żeby się miło między pachołkami śmigało.

Wybór zawiasów jest dosyć ograniczony jak na budżet który chce na to przeznaczyć.
Pamiętam że było kiedyś takie ładne gwintowane koni na allegro za 8 stów chyba poszło, na to mógłbym się jeszcze zgodzić.

Nikt nie kombinował tu nigdy z dopasowaniem zawiasu od czegoś innego? Chociażby sprężyn, te z jamexa są niby ok, ale ile sama sprężyna (dostosowana do fabrycznego amora <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> ) daję efektów?

Podłącze się pod temat, czy jeszcze od czegokolwiek prócz geo i justy pasują amory do swifta?
Mam potrzebę rzucenia go na glebę i wymianę plomb, jakieś pomysły? Niekoniecznie nowe.
Co najmniej 4cm.

Z doświadczenia powiem Ci, że wystarczy rozpierakiem go wypchnąć od środka, blacha na dole progu mniej więcej wróci do porządku, a resztę wystarczy przyklepać.

Jak nie masz zamiaru wsiadać z tamtej strony, to zdejmij tapicerkę i kopnij w te drzwi kilka razy, tylko nie za mocno bo to z papieru jest.

Dognij dół drzwi do progu, pomaluj podobnym sprayem za 8 zł i będziesz jeździł, całkowity koszt naprawy 8 zł.

Jak znajdziesz drzwi w kolorze, to po wypchnięciu tego słupka można go obciągnąć po całości barankiem tam gdzie farba odpadła i już masz po naprawie.

a poco rozbitego szukać ??

na allegro albo na forum skompletujesz wszystko co potrzeba

Bez problemu bym skompletował ale za jakie pieniądze.
Ostatnio ktoś z gdańska sprzedał takiego białego gti zeżartego rdzą za około 1000zł, tylko wtedy jeszcze nie miałem swojego.

Na allegro silnik ze skrzynia stoi jeden za 1200zł, z osprzętem kosztowałoby około 1500, skompletowanie zawieszenia po cenach z allegro to 2 tysiące.
A za 3,5 tyś + około 1500-2000zł na wymianę pierścieni, panewek,uszczelniaczy silnika, klocków, tarcz nie mając foteli, elektryki itp.... to prędzej sprzedałbym swojego <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

A i tak co nieco by wyszło przy okazji. NAWET jak dla mnie to gra niewarta świeczki, co innego gdybym zdobył rozbitka za nieduże pieniądze...

Właśnie sobie pooglądałem, póki nie znajdę rozbitego gti to chyba podziękuje, wątków z problemami założył masę.

Kusi mnie kusi, ale zostało mi 3 miesiące żeby gixxa do porządku doprowadzić, a roboty jest masa...

A siema, siema, taak... W fieście urwała się półoś przed samą stacją demontażu, ale po drodze do niej odkryłem, że jednak prędkość na 1 i 2 jest wyższa niż dotąd sądziłem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Tak, ten pitbull od bandziorów to ja <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
A Ty Barti to kto :>

Ja nie znalazłem a szukałem! Może źle szukałem, może ktoś mi pokaże gdzie to jest! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Znalazłem już info, że skrzynia jest ok, i odpowiedź dlaczego leci mi tylko 150, chociaż to i tak dobrze, bo próbowałem na tym nieszczęsnym 5 biegu.

Witam,
Stałem się niedawno posiadaczem takiego Swifta, sprowadzonego z Niemiec, w idealnym stanie.
Trochę te auto jest dla mnie mulące, kiedy świeci słońce, przesiadam się na dwukołowe suzi, które, jakby to po krótce ująć, jest bardziej dynamiczne.

Mam taki pomysł żeby przeszczepić do tego silnik z GTi i zrobić niepozornego bydlaka. Hamulce itp. to kwestia oczywista.
Zastanawia mnie skrzynia, czy pasuje od 1.0 do 1.3 i to wytrzyma, przełożenia ma dłuższe, co pewnie przełoży się na dynamikę ale za to obroty będą niższe na kolejnych biegach, co w trasie będzie przyjemniejsze, a 1 i 2-ka i tak będą miażdżące.
Dalej półosie, różnią się?

Prawdopodobnie będę też potrzebował cały elektroniczny osprzęt silnika, tak?

Co o tym sądzicie?
Zaplecze warsztatowe mam nieograniczone i wszystko robie sam, tylko kwestia czy zakres prac będzie opłacalny.

Pozdro