Oooo... ale wymieniałeś tylko korek, którym się zakręca, czy całość łącznie z rurką, która idzie do zbiornika?
U mnie też niestety śmierdzi benzyną jak zatankuję do pełna... jak powiedziałem, żeby w ASO to sprawdzili, to nic nie znaleźli... 8-(
Oooo... ale wymieniałeś tylko korek, którym się zakręca, czy całość łącznie z rurką, która idzie do zbiornika?
U mnie też niestety śmierdzi benzyną jak zatankuję do pełna... jak powiedziałem, żeby w ASO to sprawdzili, to nic nie znaleźli... 8-(
Po wielu próbach, rozmowach etc. , z których nic nie wyszło kącik uzyskał "boczną furtkę". Od
teraz aż do odwołania można wejść na forum wpisując w przeglądace www.tico.pl
Dziękujemy Ci, o Wielki!
Odpowiedź poniżej
Generalnie słychać zawory jadąc na wysokim biegu na małych obrotach i dodając dużo gazu (przy
wzroście obciążenia silnika).
Hmmmm... ale czy zawroki dają dźwięk bardziej mechaniczny czy jakiś inny? Pamiętam mniej więcej z Malucha zaworki, a teraz w Tico właśnie coś mi zaczyna stukać przy małych obrotach zupełnie jakby zaworki, ale nie jestem pewien czy to aby na pewno zaworki...
Co może jeszcze dawać taki podobny odgłos...
kolega z pracy ma Tico i narzekał, że szybki lusterek mu ciągle pękają.Podobno są tam jakieś
naprężenia. Nie wiecie co z tym zrobić ?
Aha, te szybki kupuje niefirmowe - moze tu tkwi problem ?
Mam niestety ten sam problem... Sukcesywnie w zimie pękają mi lusterka... 8-( Teraz też mi pękło i to oryginalne... 8-(
Problem tkwi raczej nie w naprężeniach, bo zbyt dużych w lusterku nie ma, a w mrozie, który panuje...
Na razie nie wymyśliłem nic skutecznego na niepękanie lusterek...
Ehhh...
Powiem krótko, blacharka w naszych Ticusiach jest do d....
W zeszłym roku robiłem blacharke, ale niestety po zeszłej zimie znowu wyszła mi rdza. Teraz oddałem samochód do autoryzowanego zakładu, który jest sprawdzony i dobrze robi.
Właśnie miałem od nich telefon, że niestety drzwi są tak skorodowane, że mogą je zrobić, ale znowu po zimie wszystko wyjdzie. Zaproponowali mi wymianę na używane drzwi w lepszym stanie...
Apel do wszystkich [color:"red"]ZABEZPIECZAJCIE [/color] co roku przed zimą Ticusie antykorozyjnie! Oszczędzi Wam to czas i pieniądze, na prawdę duże! Zabezpieczenie antykorozyjne kosztuje mniej więcej 1/10 tego co blacharka... 8-(
A ja mam nadzieję, że w piątek dostanę samochód z powrotem, ładny, ślniący i bez rdzy...
No i tym miłym akcentem kończę...
Osoby jadące z Warszawy spotykają się 15 sierpnia przy McDonaldzie na rogu Al. Krakowskiej i 17 stycznia o godzinie 11:00. McDonald ten umiejscowiony jest w drodze do centrum Warszawy. Obok niego jest stacja benzynowa BP oraz bardzo blisko widać lotnisko. Mojego Ticusia na pewno będzie łatwo rozpoznać:
http://wojtek.klubtico.org/moje_tico/tico_piotros-17.jpg
Dołącza tam do nas Vader z Katowic i potem jedziemy już prosto do Augustowa.
Jeżeli jacyś chętni byliby na dołączenie się do nas w Warszawie, to możemy zrobić dodatkowe spotkanie na parkingu przy centrum M1 w Markach na drodze wylotowej na Radzymin, którą będziemy jechać, ale proszę o informację wcześniej najlepiej telefonicznie/SMSowo...
Dalsza nasza droga będzie prowadzić przez następujące miejscowości, co pozwoli podróżującym zorientować się jak będziemy jechać i ewentualnie chętnym na dołączenie pozwoli wybrać dogodny moment, aby nas spotkać.
Jak już napisałem po spotkaniu pod McDonaldem z Vaderem z Katowic i resztą ruszamy przez Warszawę na wylotówkę na Radzymin i Wyszków. Do Wyszkowa za Warszawą jest kawałek ładnej drogi ekspresowej, tak więc będzie gdzie wypróbować ewentualnie nasze bolidy...
Dojeżdżamy tą drogą do miejscowości o nazwie: Ostrów Mazowiecka, gdzie odbijamy na drogę w kierunku miejscowości: Łomża...
W Łomży będzie istniała szansa spotkania się z osobami jadącymi z innych regionów Polski...
Później z Łomży odbijamy już na drogę w kierunku Augustowa...
Planowany przyjazd do Augustowa jest między godziną 14tą a 15tą...
Co się tyczy kosztów noclegu i wyżywienia, to Krzysiek ma załatwić tani nocleg pod Augustowem. Dokładnych kosztów na tę chwilę nie znam, ale na pewno nie będzie większy niż 20 zł od osoby.
Co się tyczy wyżywienia, to wszystko zależy ile kto je... A na poważnie to jedzenie w Augustowie jest tanie i na pewno nie będzie nas drogo kosztować, a poza tym Krzysio na pewno znajdzie dla nas jakieś tanie pożywienie...
To by było na tyle. Osoby chcące się do nas dołączyć proszone są o kontakt telefoniczny/SMSowy ze mną na numer: 501 092 157
Moi mili...
Idąc w ślady zeszłorocznego zlotu Ticusiów w Augustowie, w tym roku planujemy spotkać się i pozwiedzać piękne okolice mazur pod przewodnictwem Augustowianina Krzyśka Hryniewskiego, który w zeszłym roku pokazał nam BARDZO dużo miejsc, a w tym roku szykuje jeszcze więcej...
Zlot planowany jest na 15, 16 i 17 sierpnia, czyli piątek, sobota i niedziela...
Co do większych szczegółów, to wszystko zależy ile zgłosi się osób. Co do noclegu, to istniałaby szansa wynajęcia tanio działki z domkiem 10 osobowym i dodatkowo na nadmiarową ilość osób możliwość rozłożenia namiotów. Jeżeli znalazłoby się więcej chętnych, to wtedy Krzysiek postarałby się znaleźć coś większego.
Lokalne atrakcje w postaci zwiedzania okolicznych jezior, śluz i innych pięknych mazurskich miejsc zapewni nam Krzysiek... Główną atrakcją będą sławne już na Augustów "rogale", czyli zatoczenie rogala przez centrum Augustowa i podziw ludzi tłumnie tam przebywających.
Serdecznie wszystkich miłośników Ticusiów zapraszamy do Augustowa.
Osoby chętne wziąść udział w zlocie niech zgłaszają swoją chęć najlepiej mailem do mnie (wojtek[at]klubtico[dot]org) bądź na grupie mailowej TicoPL bądź na forum forum.klubtico.org
Fotki z zeszłorocznego zlotu można obejrzeć na stronie:
zloty.klubtico.org
Zapraszam wszystkich również na stronę klubu Tico:
www.klubtico.org gdzie można znaleźć najpotrzebniejsze linki do stron o klubie i klubowiczach...
Wojciech Piotrowski