W porządku, przyznaję, mało z regulaminem się zapoznałem
Pio21
Posty
-
[moje auto] Suzuki swift GLS 1.0 1995r. -
[moje auto] Suzuki swift GLS 1.0 1995r.Wiem Były różne ciekawe plany co i jak porobić. Niestety jestem zmuszony.
Może byłby ktoś rzeczywiście chętny co do tego wydechu? Wydech kosztował prawie 700zł.
Chcę stary wydech + około 200zł
Pozdrawiam!
-
[moje auto] Suzuki swift GLS 1.0 1995r.Witam!
Suzuki swift jednak zostanie sprzedany!!
Auto nie brało jeszcze udziału w żadnym rajdzie, bo dopiero było przygotowywane.
Sytuacja finansowa zmusza mnie do takich kroków.Na sprzedaż będzie swift taki jak na początku ( blacharka zrobiona!! ) oraz elementy sportowe takie jak rozpórka, fotele itp. Możliwa również zamiana ( z dopłatą ) wydechów.
Proszę o kontakt TYLKO I WYŁĄCZNIE pod numerem telefonu 728 664 243
-
[moje auto] Suzuki swift GLS 1.0 1995r.środkowy jest
przelotowy już w serii ... to tak w ramach nauki
Co do tej obejmy na
końcowym - daje jej 1 góra 2 sezony, przetestowane.Nie wiedziałem, to szkoda było moich pieniążków Dzięki
Jak to gra? Oj, głośno, drze koparę i to mocno.. burczy po uszach, jeszcze bez wszystkich wygłuszeń to ciężko momentami jest
Pozdrawiam!
-
[moje auto] Suzuki swift GLS 1.0 1995r.Kolejna dawka zdjęć i zmian!
Mianowicie:
Fotele bimarco cobra 1
Wydech przelotowy (strumiennica i pusty środek i koniec)
Nowa kierownica z odsadzeniem
Pasy 5pkt ( choć tylko 4 mogę mieć ) jacky + nakładki
Rozpórka
Zrobiona blacha pod nogamiCzekają jeszcze progi i spód auta - niestety
Możliwe, że swifciak dostanie też serducho 1,3 , ale nie gti.
Pozdrawiam!
(słaba jakość zdjęć, przez pomyłkę) -
[moje auto] Suzuki swift GLS 1.0 1995r.OK, dzięki
( Ta kierownica jest normalnie zakładana na wieloklinie. Powinno przypasować
-
[moje auto] Suzuki swift GLS 1.0 1995r.Witam!
Na sprzedaż mam trochę elementów wnętrza!
Tj:
-plastyki boczne, z klapy itp
-dywaniki, cały dywan
-pasy tylne itp
-fotele podgrzewane + pasy od nich
-kierownica
-w przyszłości klimatyzacja też( PS. Czy lepiej to umieścić w dziale GIEŁDA? )
Pozdrawiam!
-
[moje auto] Suzuki swift GLS 1.0 1995r.Ten Mały ze zdjęć to bardzo ogarnięty Z młotkiem to się chyba urodził
-
[moje auto] Suzuki swift GLS 1.0 1995r.To prawda, cieszył się ogromnie!! Jak nabierze więcej siły to będzie nieźle młotkiem walił
-
[moje auto] Suzuki swift GLS 1.0 1995r.Dziś wyrzuciłem trochę tych mat bitumicznych wygłuszających.
Miałem do tego Małego Pomocnika, który wcisnął się tu i tam..(PS. Zanim ciężko pracował, miał chwilę przyjemności, surfując po alejkach :D)
( W ciągu najbliższego miesiąca, może częściowo będzie zrobiona blacha oraz kubełki z pasami.. oby!)
-
Uwagi dotyczące sprzedazy pojazdu.Może i wstyd się przyznać, ale ja tego podatku jeszcze nigdy nie zapłaciłem.
Pierwsze auto co prawda kosztowało poniżej 1000zł, ale dwa kolejne NIE.
Od dwóch lat nic nie przyszło.. a dwa samochody już sprzedałem. Natomiast w Urzędzie Miasta wszystko miałem na czysto - tj wyrejestrowanie, zarejestrowanie itp itd.PCC-3 bym się nie przejmował podczas sprzedaży. Pewnie kiedyś dopadną, ale kto wie Przyznam szczerze, że trochę temat olałem, a może warto było zapłacić.
Pozdrawiam!
-
[moje auto] Suzuki swift GLS 1.0 1995r.Dzięki
(Dodać jeden drobny element i już wiadomo o co chodzi:D)
-
[moje auto] Suzuki swift GLS 1.0 1995r.Hej
Nowe zmiany: kierownica + naba!Podziękowania dla Erde za nabę:)
(PS. imbusy znalazłem w sklepie w Krakowie, byłem mile zaskoczony - ale spory asortyment)Pozdrawiam!
-
Swift S1300 czyli budujemy rajdóweczkę... ;)Ja się tak zapytam przy okazji - może masz wolną nabę do kierownicy ?
Może się okazać, że moja, którą zamówiłem nie dojdzie nigdy -
[moje auto] Suzuki swift GLS 1.0 1995r.Hej! Dzięki za odpowiedź!
Akurat ten swift to jest Japończyk, przynajmniej wg VINu: "JSA"
Jeśli chodzi o klakson - wielkie dzięki za pomoc
Pozdrawiam!
-
[moje auto] Suzuki swift GLS 1.0 1995r.Kolejne zmiany:
Całą noc siedziałem i wybebeszałem swifta.
Wg mnie blacha nie jest zła - jedynie prawy próg, i podłoga w tym miejscu tragedia ( jak widać na zdjęciach ).
Lada dzień będzie trzeba zrobić blachę, później może kubełkiA tu kilka zdjęć: ( te czerwone gacie na jednym zdjęciu to chyba jakaś niespodzianka od byłego właściciela. Nie wiem co to miało za zadanie, może wibracje kogoś wkurzały. Pod tym maźnięte bitexem, ale dziur nie było.. )
-
[moje auto]Suzuki Swift GL 1.0 5d '93r.Właśnie tak czytam i oglądam i chciałem powiedzieć, że jak na 18 lat to nie jest źle. moja vitarka ( wiadomo, inne przeznaczenie, błoto itp potęguje korozję ) miała tyle dziur, tak wszystko śmierdziało, że szok. Były właściciel wysypał jakieś nasiona ( wyglądało jak jakaś pszenica czy coś ). I Wyobraź sobie, że nawet zaczęło kiełkować jak sprzątałem po kupnie. Po prostu to wszystko GNIŁO. Znalazłem też kiedyś ślimaka bez skorupki, który dzielnie zwiedzał moje auto jak zdzieraliśmy dywany przed robieniem blacharki. MAKABRA!
Tak więc ciesz się, że jest tylko tak. Powodzenia życzę i zazdroszczę garażu
( ja niestety muszę kumpla o garaż prosić )Pozdrawiam!
-
[moje auto] Suzuki swift GLS 1.0 1995r.Witam
Wrzucam zdjęcia mojego swifta i krótki opis:Samochód przywiozłem z Lubina ( ponad 100km od Wrocławia ).
Wymaga on trochę poprawek blacharsko-lakierniczych - prawy przód ( błotnik, zderzak ), przede wszystkim prawy próg i kilka drobnostek w podłodze.
Samochód posiada sporo elektryki - klimatyzacja, podgrzewane fotele, el.szyby i lusterka, światła, przeciwmgielne, spryskiwacze świateł itp itd.Póki co samochód kupiłem tylko i wyłącznie w celach ekonomicznych. Wcześniej jeździłem w terenie vitarą i niestety skurczybyk palił 13L i ciągle się psuł. Teraz kolejne suzi pali mi zaledwie 5L i póki co jest niezawodne.
Natomiast mam taki cichy plan, który poooowolutku realizuje by z czasem swifta przerobić pod jakieś KJS, prywatne zabawy itp. ( i jeśli plan zostanie zrealizowany to ta pełna elektronika troszkę nie jest mi potrzebna )W planach - remont blacharski i wywalenie tapicerek, foteli, dywanów. Kubełki, pasy, kaski itp.
Na razie na pewno zabawa tylko na silniku 1.0 bo zmiana silnika aktualnie nie wchodzi w grę. Ale liczy się dobra jazda i uśmiech na twarzy, więc i 1.0 mi wystarczy
W domu czeka kierownica sportowa, ale naba ciągle w drodze.
(PS. czy ściągnięcie oryginalnej kierownicy - tej z okrągłym, małym klaksonem na środku polega na tym by mocno podważyć zaślepkę klaksonu? Próbowałem póki co scyzorykiem i nie schodzi...)Poniżej kilka zdjęć:
TO CO ZROBIŁEM:
- odklejone japońskie naklejki-wzorki
-nakładki na pedały sparco
-felgi na biało
-cb alan 102
- odklejone japońskie naklejki-wzorki