Co do gazu to nigdy nie myślałem mieć , więc miejsce na parownik mi niepotrzebne.
Jak pisałem wcześniej ma niewielki pobór mocy(23W-nie jak wcześnie pisałem 60-70) i pracuje tylko gdy silnik chodzi, więc raczej akumulatora nie obciąża tylko bardziej alternator.
Nie wiem ile waży bo nie ważyłem, ale podejrzewam że 5kg nie waży.
Dogrzewacze 3kW palą ok. 0,5l na godzinę pracy.
Co do używania, to ja tym autem jeżdżę tylko po mieście, często się zatrzymuję na kilka minut i w zimie żadko miałem dogrzany silnik.Teraz wiadomo go nie używam bo to nie ma większego sensu, ale w moim przypadku w zimie odczułem znaczną różnice na plus.
Zresztą założyłem go bardziej dla zabawy, bo miałem taki dogrzewacz na testy.No i niestety już został.
Wymontowanie go to 2 śruby, plus pompa-jedna śruba i nie ma śladu po nim.
Zamiast węża chłodz. z silnika do nagrzewnicy wstawiony jest dogrzewacz.