Może zakamieniona chłodnica. Przy zbyt dużym ciśnieniu wąż mógł spaść. Najpierw odpowietrz układ (pilnuj poziomu cieczy).

Nikt nie narzekał na tą podróbę, ale jakby się coś z nim stało, to dasz nam znać? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />

Właśnie. Zapomniałem dodać, że kiedy już udało mi się otworzyć te prawe drzwi, to nie dało się ich już zamknąć. Użyłem wszystkich preparatów jakie miałem, a później pozostało już tylko trzaskać. W końcu się zamknęły. Po dojechaniu na miejsce, jakieś 2 km. wszystko zaczęło chodzić i mogłem wyjść drzwiami kierowcy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Panowie! Pamiętajcie o uszczelkach i zamkach.

Ja dzisiaj rano zastałem auto całe oszronione z zamarzniętymi kroplami, które nie zdążyły wyschnąć po deszczu. W lewym zamku kluczyk się obraca, ale nie odblokowywuje zamka. Do prawego nie da się nawet włożyć kluczyka, a odmrażacza oczywiście nie miałem, zapalniczki też nie, bo trzy tygodnie temu rzuciłem palenie (teraz się mści <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> ). Bagażnik dał się otworzyć i chciałem w desperacji wejść przez niego, ale zmrożone siłowniki po raz pierwszy nie chciały utrzymać klapy. W końcu skombinowałem zapalniczkę i odryglowałem prawe drzwi. niestety uszczelka tak przymarzła, że targałem te drzwi jakieś 10 minut zanim się poddały. Cała operacja zajęła mi 35 minut.

Muszę ściągnąć wreszcie bagażnik z dachu, bo tędy woda podchodzi pod uszczelki i dlatego mnie zima dopadła pierwszego... <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />

Jeżeli chodzi o problem z hamulacami, to podejrzewam pompę, albo zaciski.

no wiekszosc ludzi sie dziwi ze wlasnie on zbyt niskiego stanu oleju moze zgrzytac

ps. a sprubuj podczas jazdy wrzucajac 5 bieg przegazowac - tez powinien wejsc gładko

Już pisałem, że wrzucam piątkę jak w Starze, ze sprzęgłem na dwa razy i wchodzi gładko. Niestety, to nie rozwiązuje sprawy. Poza tym, jabardziej denerwuje mnie to wycie. Gorzej niż w Ikarusie, taki piskliwy ton. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

a sprawdzałeś olej w skrzyni??

Mówisz, że by zgrzytało przy wrzucaniu biegu, z powodu niskiego stanu oleju?

Skrzynia wyje mi na piątym biegu. Kiedyś tu czytałem, że jest to wina luźnej nakrętki, ja jednak podejrzewam synchronizator, bo przy wrzucaniu chrupie (chyba, że zmieniam bieg ok 90 km/h i sprzęgło na dwa razy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ). Moje pytanie jest takie: czy można to zrobić bez wyciągania skrzyni z auta. Wie, że piątka jest na końcu skrzyni i może da się to zrobić ściągając tylko "dupę".

Może bardziej będzie się opłacało kupić drugą skrzynię za 200, czy 250 zł i całą przerzucić...?

gaz jest przede wszystkim suchy ale to czy auto jest na benzyne czy na gaz nie ma nic do
przewodów WN, co innego świece.

Przy gazie musi być bardzo dobra iskra, a na to duży wpływ moją przewody WN.

Są dwa rodzaje pompy hamulcowej, różniące się między sobą wewnętrzną średnicą pompy. I tak, do
3.1992 rozmiar wewnętrznej średnicy pompy wynosi 22mm, natomiast od 4.1992 są to 22,2mm.
Informacja z książki p.Maliny

No właśnie (też mam tą książkę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ). Dzwoniłem do sklepu, to mi facet powiedział, że był tylko jeden typ. W jakimś sklepie internetowym była pompa do modeli 89-93. I bądź tu mądry i pisz wiersze.

Wie ktoś może ile było rodzajów pomp hamulcowych do Favoritek i czym się różniły? Próbuję namierzyć pompę do mojej i gdzie się nie zapytam lub nie zaglądnę to sprzeczne informacje. Nie wiem czy w Feli nie są takie same jak w mojej. Może ktoś ma nowsze wydanie Jałowieckiego i coś tam wyczytał? Ja mam wydanie z '91. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Wymiana obu tłumików: 60 zł robocizna + 170 zł tłuminki + części tj. śruba 8 zł, podkładka 3 zł, sprężyna 8 zł, obejma 15 zł.

Razem 261 zł.

Ale przynajmniej jest cicho <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

No. Więc właścicielem jest ojciec. Wszystko gra, oprócz pukniętej Skody <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

(...) Trochę też dziwnie, że w dowodzie masz mamę,

a w polisie ojca. Może mają współwłaśnośc?

Musi być współwłaścicielem, inaczej polisa jest nieważna.

Raczej nie bardzo. Końcówka jest taka sama jak w zwykłej żarówce, pozatym podłączyłem to na
wszelkie możliwe sposoby... żarówka świeci, dioda nie

Może za niskie napięcie? Spróbuj przeczyścić styki.

A oto juz fotki z zamontowanej środkowej konsolki

Ładna. Też taką chcę <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Tylko ta cena <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />

co byście powiedzieli na jakiś mały spocik?? poznanie nowych szkodników, wymiane doświadczeń i
takie tam pogawędki o wyczynach skodillaków
pozdro

Czemu nie...

Hej a mozesz zapodać jakieś fotki jak to u ciebie wygląda ?? i jakim sprayem malowałeś ??

Mogę pstryknąć, ale jak obiecacie, że się nie będziecie śmiać. Myślałem, że wyjdzie trochę inaczej i kupiłem...połysk. No i wyszedł połysk <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" /> Teraz myślę jak to zmatować, żeby nie musieć jeszcze raz malować, bo w końcu lakier przestał śmierdzieć. Spray kupiłem w Obi, chyba producenta o którym wspomniał kolega. Musi na nim pisać, że nadaje się do tworzyw sztucznych, choć i tak nie ma pewności, że będzie krył akurat ten plastik.

Ja mam trochę inną, ale kupiłem spray i pomalowałem, bez szpachlowania. I trzyma się ładnie. W przegródkach umieściłem skaj z podlejoną cienką gąbeczką, dzięki czemu nic nie hałasuje i nie lata tam i spowrotem, nie mówiąc o obdzieraniu lakieru.